Sprinfield M1911-A1

Awatar użytkownika
Bready
Stary bywalec
Posty: 1430
Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
Lokalizacja: Dupont, PA, USA
Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)

Sprinfield M1911-A1

Post autor: Bready »

No i w koncu moge sie pochwalic ze dolaczylem do grona "pistoleciarzy" :-)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Wersja nierdzewna ,a to czarne to nie mam pojecia czy to oksyda na nierdzewce ,czy jakis lakier proszkowy ,w kazdym razie oleju to nie lubi i samo stara sie byc suche.
Szczerbinka regulowana w dwoch plaszczyznach
Obrazek
Obrazek
No i na koniec sesja rozbierana ;-)
Obrazek
Prosto z gunshopu pojechalem na strzelnice ,pierwsze strzelanie na 20 yd ,bez spinania sie na wynik z dwoch rak mieszcze sie w kwadracie 6x6 cala.
Bron troche wazy ,ale bardzo przyjemnie sie celuje ,bardzo dobre wywazenie w porownaniu z tym z czego dotychczas strzelalem (,tzn rewolwerow czarnoprochowych i naganta).
Awatar użytkownika
mkl1
Stary bywalec
Posty: 1000
Rejestracja: śr 25.paź.2006 - 14:18
Lokalizacja: KATOWICE
Moja broń:

Post autor: mkl1 »

Mam :-D też Sprigfield M1911A1 Brazil z roku 1970
tyle , że w "pedalskim" kalibrze dla Policji ... 9mm 8) tyle Mój jest nie "usportowiony" :lol:
Taki kloc dla wojska i policji Stała szczerbina, stała mucha, spust "ciężki" be udziwnień itp...
Praktycznie wszystko wymienne z M1911A1 '45 z IIWW (sprawdzałem
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Rewelacja!
Gratuluję zakupu. Koniecznie strzel na 25 m i oczywiście opisz wrażenia.
Awatar użytkownika
Bready
Stary bywalec
Posty: 1430
Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
Lokalizacja: Dupont, PA, USA
Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)

Post autor: Bready »

mkowalczuk pisze:Rewelacja!
Gratuluję zakupu. Koniecznie strzel na 25 m i oczywiście opisz wrażenia.
A skad ja Ci wezme metryczna strzelnice :shock: ,chyba ze odmierze rangefinderem na osi 200 yd 25m ,na 50 i 100 sie nie da ,bo zawsze ktos strzela.
Marku ,a probowales moze elaborowac 45ACP na olowianych pociskach ?
Na forum elaboracji blizej opisalem o co mi chodzi ,po prostu pocisk mi sie kaleczy przy wprowadzaniu z magazynka do lufy.
Chce tylko wiedziec czy to norma ,czy mozna jednak cos z tym zrobic.
Fabryczna amunicja to okolo 50 centow/szt i na dodatek jej nadal nie ma przez slynny "gun control" Obamy ,elaborowana przy samodzielnie odlewanych pociskach jakies 8 centow.
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

No właśnie jak się porównać jak "u Was" na 25 m się nie strzela, a na sporo bliżej :-P

Na ołowiakach nie składałem. Norikum kiedyś mi obiecał kilka na spróbowanie, ale się z tej obietnicy nie wywiązał.

Wślizg w 1911 jest kiepski i to się poprawia tuż po zakupie broni ;)

Co do spłonki karabinowej to bym z tym uważał. Weź pod uwagę, ze jej zadaniem jest odpalenie ładunku w sporej (długiej) łusce, a sztuka polega na tym by zapłon nastąpił możliwie szybko. Można przypuszczać, że stosuje się więc w tych spłonkach silniejszy/szybszy ładunek inicjujący. Nie wiesz więc jak wzrośnie Ci ciśnienie.
No i pewnie takie spłonki mogą być odrobinę twardsze.
Awatar użytkownika
Bready
Stary bywalec
Posty: 1430
Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
Lokalizacja: Dupont, PA, USA
Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)

Post autor: Bready »

Dzisiaj przyszla kabura ,troche sie obawialem o wielkosc ostrogi po przeczytaniu postow Marka ,ale wchodzi ,nawet jeszcze palec mozna wlozyc.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Orginal z czasow wojny wietnamskiej
Obrazek
Poprawilem tez wslizg
Obrazek
Ocencie czy jest juz dobrze ,czy jeszcze troche trzeba ,i jezeli tak to gdzie.
cerber

Post autor: cerber »

Wślizg wydaje się być OK.
Nie ma co tam przesądzać. Warto jednak by zrobić idealne lustro. I wślizg i komorę wypolerować z pomocą pasty.
Awatar użytkownika
mkl1
Stary bywalec
Posty: 1000
Rejestracja: śr 25.paź.2006 - 14:18
Lokalizacja: KATOWICE
Moja broń:

Post autor: mkl1 »

Bready Odezwij się do Wilego z iwebu- on eleborował swojego Colta M1911A1 ołowiem, z tego co widziałem .. nic się nie działo..
Awatar użytkownika
Bready
Stary bywalec
Posty: 1430
Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
Lokalizacja: Dupont, PA, USA
Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)

Post autor: Bready »

cerber pisze:Wślizg wydaje się być OK.
Nie ma co tam przesądzać. Warto jednak by zrobić idealne lustro. I wślizg i komorę wypolerować z pomocą pasty.
Wlasnie czekam na czerwona paste do dremela.
Zielona jest po pierwsze za twarda ,sam wosk ,po drugie ,moze na wykonczenie po czerwonwj sie nada.
Ale i tak jest znacznie lepiej ,slad obicia na olowiaku widac ,ale tylko powierzchowny.
Awatar użytkownika
Bready
Stary bywalec
Posty: 1430
Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
Lokalizacja: Dupont, PA, USA
Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)

Post autor: Bready »

Czy wie ktos do czego sluzy uwypuklenie na srodku dosylacza w magazynkach ?
Moim zdaniem tylko przeszkadza przy wysuwaniu ostatniego naboju.
Zaczepia o wtok luski ,co powoduje ze pocisk uderza o wslizg nizej niz pozostale.
Chyba ze czegos nie wiem.
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Być może bez tego wybrzuszenia ostatnie dwie kulki lubiły wychodzić razem? A może ma zapobiegać/utrudniać wracanie ostatniej łuski do maga, bo taką tendencję obserwowałem.
Tak czy inaczej - też się zastanawiałem czy tego np. nie zaklepać.
ODPOWIEDZ