Pierwsza bron - ktora wybrac

[juniort]

Witam,
Co wybrać, bróń ma być łatwa w obsłudze i czysczeniu, bezpieczna (ma nie wybuchnąć) oraz sprawiać radość. Jak się spodoba to kupię coś lepszego - a jak nie to sprzedam - które z nich bedzie latwo odsprzedac ?



Moje propozycje:
1. 0.36 Colt http://www.beckchasse.com/FicheProduit. ... oduit=2524

2. Bufflo - http://www.beckchasse.com/FicheProduit. ... roduit=144

3. Yank http://www.beckchasse.com/FicheProduit. ... oduit=2029

4. Philladephia http://www.beckchasse.com/FicheProduit.asp?NumProduit=2

5. Vest pocket http://www.beckchasse.com/FicheProduit. ... oduit=1310

6. Deerhunter http://www.beckchasse.com/FicheProduit. ... Produit=31

7. Moj faworyt - pocket http://www.beckchasse.com/FicheProduit. ... roduit=145


Pozdrawiam z Francji
Wojtek

[scyzor]

Witam,
Co wybrać, bróń ma być łatwa w obsłudze i czysczeniu, bezpieczna (ma nie wybuchnąć) oraz sprawiać radość. Jak się spodoba to kupię coś lepszego - a jak nie to sprzedam - które z nich bedzie latwo odsprzedac ?

Trudne/niezrozumiałe pytania
Mierzysz od Derringera do Deerhuntera czyli strzelanie na 10 lub 50/100m...
Co ma wybuchnąć ? Jeśli będziesz ładował czarnym prochem a nie nitro nic Ci nie wybuchnie. Radość ? Rzecz indywidualna co kto lubi. Łatwo odsprzedać? Zawsze łatwiej odsprzedać bez traty coś kupionego tanio... We Francji pewnie jest tak samo?

Łatwe w obsłudze i czyszczeniu to są scalaki Choć z tej listy to zapewne Derringer pod tym względem najlepszy - palcem wyczyścisz

[Bready]

Ten twoj faworyt jest fajny ,tylko kaliber :/ ,ja jestem zwolennikiem .44 i wiekszych.
Remika Buffalo mam ,mi sie podoba ,ale zeby utrzymac 12" lufy na celu to troche sily w lapkach potrzeba ,za to prawie nie ma odrzutu ,nie podrzuca mocno lufy przy strzale i ma w pelni regulowana szczerbinke.
Kup ten ktory Ci sie najbardziej podoba ,a napewno bedziesz zadowolony.
W przypadku gdybys kupowal bron dluga zastanow sie czy chcesz strzelac z pociskow ,czy z kuli ,i zaleznie od tego kup z odpowiednim skokiem gwintu.
Z tego Deerhuntera z linku to tylko kula.

[Czarnowidz]

W zasadzie koledzy napisali to co najważniejsze.

Od siebie dodam że najprostszy w obsłudze i najbardziej idiotoodporny wydaje się być Deerhunter. Na początek odradzałbym Derringery. Są małe, niecelne i jak na pierwszą broń to nie dadzą one zbyt dużo radochy. Ani do tarczy tym nie postrzelasz ani "kopa" to to nie ma. Derringera kupuje się jako uzupełnienie czegoś co już się ma i na ogół dla samego "mania".

Dobrze by było gdybyś napisał coś więcej o swoich upodobaniach, o tym co lubisz i czego oczekujesz od broni którą planujesz kupić. Mogli byśmy wówczas doradzić znacznie precyzyjniej.

[prymek]

Witam,
Ja z podobnym pytaniem aczkolwiek rozwazam na poczatek uzywke znalazlem takie za 500-600 pln (co prawda tylko 36 i sporo tansze niz na alledrogo) z poleconego sklepu (jednak w opisach maja kilka wad i prosilbym o Wasza opinie czy maja i jaki one wplyw na uzywanie rewolwera, czy wlasciwie taki rewolwer powinien odrazu trafic do rusznikarza?) oraz czy lepiej nie dolozyc tych 400 i kupic ktoras z tych nowek (no wlasnie jak juz to ktora?):
http://allegro.pl/listing/user/listing. ... id=4992156
Wspomniane wady (zebrane z kilku sztuk- chodzi mi o to ktora z tych wad bardziej wyklucza rewolwer do dalszego uzywania lub na co ma wplyw) z opisow to:
- nie jest w pelni osiowy

- kominki zuzyte z nalotem rdzy

- szczelina miedzy bebnem a lufa ( od 0,05 do 0,4 mm)

- Lufa - Westerns Arms, szkielet Uberti (czy to jakis skladak, ma to jakis wplyw)

- luz poprzeczny na bebnie

- na bebnie rysa obwiedniowa

- zarysowania wewn lufy

Czy na poczatek robi cos kaliber 31,36 czy 44?
Bardziej podobaja mi sie te krotkie wersje (rozumiem ze jedyne co z takim trace to odleglosc strzalu?)
Fajne sa tez pistolety (ale to sa jednostrzalowce?, ktore za kazdym razem trzeba ladowac? - do ochrony miru raczej kicha)

pzdr
p.s. czy w kuj- pom jest jakas grupa, stowarzyszenie czarnoprochowcow ?

[Bready]

- nie jest w pelni osiowy -Raczej wydaje mi sie ze nie bedziesz tego poprawial ,wiec nie dla ciebie ,chyba ze sie myle.

- kominki zuzyte z nalotem rdzy - Jezeli tylko kominki z nalotem rdzy to nic prostszego jak je wymienic ,gorzej jezeli nalot dotyczy calej broni z przewodem lufy wlacznie

- szczelina miedzy bebnem a lufa ( od 0,05 do 0,4 mm) - 0.05 to bardzo dobrze ,0.4 tragicznie ,tak do 0.2 jest ok.

- Lufa - Westerns Arms, szkielet Uberti (czy to jakis skladak, ma to jakis wplyw) - Sa rozne produkty fabryczne z lepszej jakosci lufa ,Western Arms -pierwszy raz slysze.

- luz poprzeczny na bebnie -patrz pierwszy akapit

- na bebnie rysa obwiedniowa -kwestia estetyki ,jak Ci nie przeszkadza nie widze problemu

- zarysowania wewn lufy - zalezy jakie ,ale bym sobie odpuscil

Czy na poczatek robi cos kaliber 31,36 czy 44? - Jak z kobietami ,jedni wola blondynki ,inni brunetki ,a jeszcze inni rude .44 ,ale to moj gust ,ty moze wolisz cos innego.
Bardziej podobaja mi sie te krotkie wersje (rozumiem ze jedyne co z takim trace to odleglosc strzalu?) - nie odleglosc a skupienie na tarczy.

[Tommy]

Bardzo osobliwe sztuki.
Mi się zawsze wydawało że na początek to Remington Inox, czyścić trzeba ale bez pośpiechu, strzela przyjemne i zacina się jak zwykły remik.

[Heron]

Moim zdaniem, należy kupić TYLKO i wyłącznie coś sprawdzonego i sprawnego.
Jeśli chcesz kupić od osoby prywatnej - MUSISZ się na tym znać i kupować z głową.
TO nie jest zabawka, która jak jest pęknięta - posklejasz.
Jak kupisz z 'zjedzoną' przez rdzę lufą czy innymi elementami - istnieje duże prawdopodobieństwo że ta broń się rozsypie podczas strzelania. Nie chciałbym aby koło mnie taka osoba strzelała ... sam także bym nie ryzykował.

Zapłać troszkę więcej. Jeśli wydatek powiedzmy - 800-1000 zł za dobrą i sprawdzoną broń to za dużo ... to aż się boję zapytać - co z resztą wydatków? Bo nie ukrywajmy, broń to dopiero początek ...

Sumując - zapłać więcej, kup lepsze - nie stracisz kasy ani zdrowia ... nie warto ryzykować.

[prymek]

Juz wiem troche wiecej ale nadal nie mialem okazji na zywo (wlasnie wrocilem ze strzelnicy)
Troche konkretow ponizej:

Mam zamiar kupic swoja pierwsza czarnoprochowke (ma tez ewentualnie sluzyc jako do "...miru..." walkowanego przez p. Turczyna) zanim nie zrobie pozwolenia na... - wiec sklaniam sie raczej za czyms z krotka lufa (latwiejszy transport i przechowywanie ale kosztem... no wlasnie czego?)
Zaczalem oczywiscie od napalenia sie na wszechobecne Colty (bo tego pelno wszedzie do sprzedazy z drugiej reki), ale ktos mi podpowiadal ze zdecydowanie lepsze sa Remiki (te pierwsze przez otwarta rame sie rozklekotuja szybko) oraz wg niego te z ponizszych linkow to na pierwszy rzut oka "zlomy" - zreszta w opisach same wady maja:(

http://skleprajdlamysliwego.pl/index.ph ... er=product
http://skleprajdlamysliwego.pl/index.ph ... er=product
http://skleprajdlamysliwego.pl/index.ph ... er=product

kusza glownie cena (pytanie czy te wady to wszystkie i czy rzeczywiscie je dyskwalifikuja)
ten podobno tez kicha:
http://allegro.pl/show_item.php?item=5732526813

No to szukam Remikow i znajduje taki:
http://allegro.pl/show_item.php?item=5836325037
okazuje sie ze to prawie nowy po wystrzeleniu 5 bebnow - wiec pytam co to za badziew ze tak szybko sprzedaje - po rozmowie okazalo sie ze to raczej zabawka niz bron - ten 31 kal z krotka lufa sie nadaje do strzelania z 5 m a i tak ma taki rozstrzal ze ciezko w tarcze trafic
wiec ten kaliber (no wlasnie i mosiadz tez czy nie?) przy tej dlugosci lufy raczej odpada

Reasumujac znajduje importera:
http://sharg.pl/search.php?text=remington+
tylko co wybrac?
A podzial jest nastepujacy wraz z wzrostem cen (pytanie na co zwrocic uwage, czyli co na dzien dobry odrzucic-no ten z allegro juz odpadl jakoze blizej mu zabawki niz broni palnej):
- z rama mosiezna
- z kablakiem mosieznym
- caly stalowy (no jest jeszcze inox ale podbno mimo nie rdzewienia szybciej sie osad robi- mozna jako drugi dokupic sam beben z inoxa)
kazdy z powyzszych dzieli sie na klaibry:
31
36
44
i dalej na dlugosci lufy w calach:
5,5
8
12
sa jeszcze te z regulowana muszka (ale podobno nimi na zawodach nie mozna strzelac)
Tak jak wspominalem wczesniej wolalbym cos krotszego (latwiej schowac w domu i latwiej transportowac) - ale slysze ze traci sie na celnosci i szybkosci - prawda?
Kolejny aspekt im wiekszy kaliber - tym wiecej prochu, ciezszy naboj - czyli wiecej Jouli, czyli wiekszy zasieg i moc - prawda?
No i teraz jeszcze pozostaja te elementu mosiezne - czy wogole zawracac sobie glowe tymi z rama z tego - czy to za miekkie i sie szybko rozleci taki rewolwer?
Sam kablak to juz chyba nie bedzie takim problemem ze jest mosiezny? czy bedzie?
Chetnie bym wydal max tyle:
http://sharg.pl/product-pol-106284-Rewo ... GB44-.html
tylko ten mosiadz - czy to za chwile nie bedzie rozklekotane jak te colty z allegro itp.?
niz np. tyle:
http://sharg.pl/product-pol-106126-Rewo ... GT36-.html
W saguaro sprzedaja jeszcze 3 takie modele:

http://www.saguaro-arms.com/pl/17--rewo ... 7&n=34&p=2

ktore sa o 100 pln drozsze i w ten sposob przerobione (czy to gra warta swieczki i czy to swiadczy ze taki nie stuningowany za bardzo sie nie nadaje do uzytku?

Każdy egzemplarz fabryczny poodany jest tuningowi:

nowa korona lufy, sportowy lekki spust , poprawa działania mechanizmów wewnętrznych.

Bede wdzieczny za opinie i podpowiedzi.
Prosze spojrzec na mnie nie jako pasjonata strzelnicy (choc moze mnie to wkreci) - czyli byc moze rewolwer bedzie wiecej lezal niz bedzie z niego strzelane - ale z drugiej str chcialbym zeby to byl sprzewt zawsze gotowy do strzalu, czyt. niezawodny a nie jakas bezuzyteczna replika o wartosci zlomu ladnie tylko wygladajaca

[Heron]

Widziałem posta na web'ie.
Ogólnie, tak jak tam napisali - jak odpalisz .44 w mieszkaniu ... to już nie jest wesoło, jak odpalisz .31 to daje radę. Zadaj sobie pytanie do czego Ci to naprawdę potrzebne.

.44 i 8" na zawody i do zabawy (nie ma szans na noszenie tego ciężkiego stwora poza strzelnicami)
.31 i 3.5" zmieści się wszędzie, zabawa na strzelnicy taka sobie - kończę obrabiać materiały z testów.

Nie wiesz co kupić ... kup oba modele, jeśli oczywiście masz taką możliwość . Natomiast jeżeli zależy na obronie miru domowego - zawsze można kupić coś innego, od gazu, poprzez bardzo mocne gaśnice (przyda się i do innych celów), pałki, maczety, 'bejsbole' itd, itp. Ktoś musi się umieć tym posługiwać - broń w domu nie rozwiąże wszystkich problemów. Pomijam pytanie gdzie to będzie przetrzymywane, kto będzie miał dostęp do tego itd. - nie mm pojęcia o jakie warunki mieszkaniowe chodzi, ale to nie jest zabawka, więc bardzo ostrożne - nie zalecam trzymania naładowanego pistoletu.

Sumując: od czegoś trzeba zacząć, umów się jednak na strzelnicy z kimś kto ma broń CP, porozmawiaj w realu, zobacz sam jak to wszystko wygląda - dopiero później zdecyduj. Ciężko trafić na osoby z CP, ot tak sobie na strzelnicy, daj znać skąd jesteś, na pewno uda się umówić w okolicy o ile pogoda pozwoli. Miejsc spotkań jest dużo.

Prosze spojrzec na mnie nie jako pasjonata strzelnicy (choc moze mnie to wkreci) - czyli byc moze rewolwer bedzie wiecej lezal niz bedzie z niego strzelane - ale z drugiej str chcialbym zeby to byl sprzewt zawsze gotowy do strzalu, czyt. niezawodny a nie jakas bezuzyteczna replika o wartosci zlomu ladnie tylko wygladajaca

Aby strzelać, musisz się nauczyć. Samo nie przyjdzie. CP nie jest niezawodny, jak będzie wilgotny proch - nie wystrzeli, wilgotny kapiszon - nie wystrzeli, zatnie się - nie wystrzeli. Właśnie z tego powodu uznawany jest jako coś nieszkodliwego, aczkolwiek trochę wojen taką bronią stoczono i wygrano ...

Musisz umieć bezwzględnie:
1. sam naładować
2. sam rozebrać na części pierwsze
3. sam poskładać w jedną całość
4. sam obsługiwać
5. sam strzelać

Znam osoby, które mają talent i strzelają w 10'tkę po pierwszej wizycie na strzelnicy, ale ogólnie, trzeba choć trochę poćwiczyć.

[prymek]

dzieki za opinie, mysle ze jakas totalna gapa nie jestem w kwestii strzelania ( jakies wiatrowki na strzelnicy i dawno temu lucznictwo trenowane) - aczkolwiek cp to dla mnie na dzis czarna magia i raczej blizej mi amatora niz strzelca (i chyba tak rozsadniej niz zeby rutyna gubila za szybko), wlasnie przeszedlem filmik z "patronami" - nie jest to dobre rozwiazanie w kwestii ...miru... trzymanie takich gotowcow zamknietych szczelnie np. w prozniowycm eworeczku zeby nie zawilgotnialy wewn rewolwera - a zaladowanie ich bedzie duzo szybsze
a co do "zatnie" czy "zawilgotnieje" to moze rzeczywiscie warto miec z 2 -3 szt
pzdr
p.s. w sumie a'propos tego zapakowania bez dostepu powietrza nasuwa sie jeszcze inny pomysl zeby bron byla zawsze gotowa do uzycia - moze sie wydawac smieszny ale ...

[Heron]

Patrony mają kilka problemów - raz czyściłem rewolwer po strzelaniu z nich - dziękuję, nigdy więcej.

Trzymanie nabitej broni do obrony w miejscu niedostępnym, bez dostępu powietrza mija się z celem, chyba że nie zwracasz uwagi na zawilgocenie i systematycznie, przynajmniej raz w miesiącu jesteś na strzelnicy, celem przestrzelania broni i ponownego załadowania od nowa.

Rozwiązań jest cała masa, ale i tak należy ćwiczyć.

[R0GNAR]

Heron nie czas wywalić wątek? Ten cały prymek typowo chce ,,klamke" do domu. To nie żaden strzelec CP .

[CiboQ]

Witam wszystkich nie ukrywam że jestem nowy na forum i dopiero przymierzam się do zakupu czarnoprochowca, narazi chłonę teorie i zastanawiam się nad zakupem rewolweru, mam pewno pytanie i chyba można podpiąć je pod tą dyskusje, przeczytałem temat "Podstawy" i pkt.2 mówi - "Jaką broń mogę kupić?
Ustawa określa wyraźnie: broń lub repliki z przed 1850 roku.", modele z pierwszego postu wszystkie są powyżej roku 50, czy mam rozumieć ze osoba która go pisała posiada zezwolenie na bron, czy po prostu wkleiła to co jej się podoba, czy są jakieś modele z ram czasowych powyżej roku '50 które można posiadać bez zezwolenia.
Drugie pytanie, nie wiem jak się to technicznie nazywa, ale słyszałem ze lepsze są modele te w których tak jakby bębenek można wyjąc do góry, proszę niech ktoś mnie sprostuje, można go rozłożyć szybko na trzy elementy lufa bębenek i mechanizm zamkowy plus rękojeść.
Trzecie pytanie było by o broń która byście polecili ale to dopiero jak wyklaruje mi się sytuacja z tym rokiem produkcji, a tak na marginesie czy w Toruniu jest sporo zapaleńców czarnego prochu ??
Pozdrawiam wszystkich.

[prymek]

a kolega to sie strzelcem cp urodzil czy zostal/awal?
klamek to mam w domu kilka jakby co
ale moze rzeczywiscie watek usunac bo taki malo zywy raczej