Wesson czy Berdan...
Wesson czy Berdan...
Pewnie znawcy złapią się za głowy widząc taką nazwę czegoś takiego:-) Ale pod takimi nazwami karabiny te występują więc tego trzymam się.
Więc po zakupie wrażenia miłe bo jest niemal identyczny z firmowym Bondini. Ten sprzedawany był jako PR ale tak pisanego logo jeszcze nie widziałem. W środę odbyło się pierwsze strzelanie - 30gr VLC, 50m. Po strzelaniu z wielu innych tu zaskoczenie bo prawie żadnego odrzutu lufy nawet 60gr nie dało takiego kopnięcia jak w innych. Na tarczy widać, że bił w prawo i to mimo mocno przesuniętej szczerbiny w lewo. Kolejne przesunięcie poprawiło celnośc - tym razem kule - 440 zaczęły trafiać w pola 9 i 10. Na kolejnym strzelaniu zacznę o tej pozycji szczerbiny.
Gwint jest raczej płytki więc bardziej nadaje się do kuli na flejtuchu czy pocisku?
E D Y T A - No i znalazłem firmę mojego. nie jest to jak myślałem, że nie jest PR tylko Riva Esterina - literka R pisana jakby od razu trzema długopisami.
Więc po zakupie wrażenia miłe bo jest niemal identyczny z firmowym Bondini. Ten sprzedawany był jako PR ale tak pisanego logo jeszcze nie widziałem. W środę odbyło się pierwsze strzelanie - 30gr VLC, 50m. Po strzelaniu z wielu innych tu zaskoczenie bo prawie żadnego odrzutu lufy nawet 60gr nie dało takiego kopnięcia jak w innych. Na tarczy widać, że bił w prawo i to mimo mocno przesuniętej szczerbiny w lewo. Kolejne przesunięcie poprawiło celnośc - tym razem kule - 440 zaczęły trafiać w pola 9 i 10. Na kolejnym strzelaniu zacznę o tej pozycji szczerbiny.
Gwint jest raczej płytki więc bardziej nadaje się do kuli na flejtuchu czy pocisku?
E D Y T A - No i znalazłem firmę mojego. nie jest to jak myślałem, że nie jest PR tylko Riva Esterina - literka R pisana jakby od razu trzema długopisami.
Re: Wesson czy Berdan...
PR to "Fabrica di Armi Esterina Riva "
PR nigdy nie produkowała innych luf niż 1:66
PR nigdy nie produkowała innych luf niż 1:66
Re: Wesson czy Berdan...
Nie do końca jest tak jak piszesz z puncą tych firm: PR to Pierro Ruschetta nie Riva…Ale Ma chyba coś wspólnego - nie tłumaczyłem z włoskiego z PR tak samo jak PR ma coś wspólnego z P Bondini.
Co do lufy też się mylisz bo mam inny karabin Kentucky z gwintem szybszym niż 1/66. Ale w tym konkretnym wycior obraca się o kąt ciut więcej niż 270 st na długości 73cm.
Co do lufy też się mylisz bo mam inny karabin Kentucky z gwintem szybszym niż 1/66. Ale w tym konkretnym wycior obraca się o kąt ciut więcej niż 270 st na długości 73cm.
Re: Wesson czy Berdan...
Raczej miałem na myśli ...."rive"z tym gwintem
Kiedys szukałem PR ,to faktycznie Pierro ,ale ............tam był taki misz-masz że trudno teraz dociec jakie mezalianse popełniono
Kiedys szukałem PR ,to faktycznie Pierro ,ale ............tam był taki misz-masz że trudno teraz dociec jakie mezalianse popełniono
Re: Wesson czy Berdan...
Zostawmy tę sygnaturę - jest inna niż PR, jeśli znasz Rivę to wiesz jak wygląda A co z moim gwintem w tyj sztuce? 3/4 obrotu na podanej długości to chyba więcej niż 1:66 ?
Re: Wesson czy Berdan...
Chyba mniej?! czyli szybciej ......
Mi wyszło z" pewnego wzoru" iż to około 1:38 ? "pi razy oko"
Mi wyszło z" pewnego wzoru" iż to około 1:38 ? "pi razy oko"
Re: Wesson czy Berdan...
Ja już dawno przywykłem, że nawet wybity na lufie skok gwintu rzadko odpowiada prawdzie. Może więc i w Sharps mam szybszy niż podane 1:12 czy 1:18
Re: Wesson czy Berdan...
Jak to mówią " każda lufka lubi inną kulkę "
Miałem kiedyś kentaczka z PR niby gwint 1:48 ? nigdy nie mierzyłem ! ale fajnie strzelał z"kulki na łacie " nie kombinowałem , po prostu strzelałem.....
CP to magia , "gonitwa z lisem " nie kończąca się gonitwa ..... bo to magia, ciągłe poszukiwanie.
Dziesiątek na tarczy z tym Wessonem ,Berdanem czy innym Forsterem .
Miałem kiedyś kentaczka z PR niby gwint 1:48 ? nigdy nie mierzyłem ! ale fajnie strzelał z"kulki na łacie " nie kombinowałem , po prostu strzelałem.....
CP to magia , "gonitwa z lisem " nie kończąca się gonitwa ..... bo to magia, ciągłe poszukiwanie.
Dziesiątek na tarczy z tym Wessonem ,Berdanem czy innym Forsterem .
Re: Wesson czy Berdan...
A miało być tak prosto, przynajmniej tak twierdził sprzedający gdy kupowałem pierwszego w moim życiu długiego Kentucky właśnie PR
Taką też mam nadzieję na "10". Pewnie nic z tego nie wyjdzie bo chcę zabrać dodatkowo trzy różne sztuki Bondiniego; długiego Yorkshire, średniego Bounty i krótkiego Kentucky...