Saguaro Rolling Block Premium Odprzodowy i karabiny na zamówienie

[Andy88]

Dzień dobry właśnie Saguaro Arms wypuściło wersje premium karabinu Rolling Block o nazwie : "Saguaro Rolling Block Premium Odprzodowy .45 1-18".
Ma wiele usprawnień dokonanych przez firmę Saguaro w tym jedno ,które mnie wyjątkowo zaciekawiło,otóż można wykręcić tył lufy.
I w związku z tym zastanawiałem się czy dało by się w takiej sytuacji używać jakiś łusek tym bardziej że ma ponoć krótki otwór zapałowy ?
Oczywiście to pytanie do znawców i ogólnie co uważacie na temat tego modelu?

Drugi temat ,który chciałbym poruszyć to wykonywanie karabinów na zamówienie,ponieważ jest tam wiele ciekawych wersji odtylcowych zastanawiało mnie które są dostępne bez pozwolenia? W szczególności chodziło mi o jeden egzemplarz o nazwie "Kodiak Mark IV 22" tu jest Link do tego karabinu. Z tego co widzę na obrazkach to ma zakończenia na kapiszony a w internecie przeczytałem że powstał przed 1885 rokiem? Co o tym myślicie jest dostępny bez pozwolenia czy nie?

[Staszek L]

Najpierw należałoby zadać pytanie Bardzo Bardzo ortodoksyjnym strzelcom: Czy z takim Saguaro dopuszczą Cię do jakichkolwiek zawodów? Jeśli powiedzą tak, to też go biorę. Ale tego nie zrobią, a powinni jeśli chcą promować strzelectwo na poważnie

[Andy88]

Najpierw należałoby zadać pytanie Bardzo Bardzo ortodoksyjnym strzelcom: Czy z takim Saguaro dopuszczą Cię do jakichkolwiek zawodów? Jeśli powiedzą tak, to też go biorę. Ale tego nie zrobią, a powinni jeśli chcą promować strzelectwo na poważnie

Przecież można go zmienić na odprzodowy tylko kwestia odpowiedniego montażu ,czepiają się takich szczegółów?

[slaw29]

Andy - każdy etap strzelecki ma swoją broń i technikę . Chcesz mieć maximum przyjemności przy najmniejszym wysiłku czy chcesz się denerwować , męczyć i sprzedawać ?
Odpowiedz na to pytanie .

[Staszek L]

Najpierw należałoby zadać pytanie Bardzo Bardzo ortodoksyjnym strzelcom: Czy z takim Saguaro dopuszczą Cię do jakichkolwiek zawodów? Jeśli powiedzą tak, to też go biorę. Ale tego nie zrobią, a powinni jeśli chcą promować strzelectwo na poważnie

Miałem na myśli odprzodowygo Saguaro Rolling Blocka. Kiedyś był podobny w kalibrze 54 i miałem chęć go kupić. Niestety na zawody szlaban, to samo było z Sharpsem zaworasem. Byłbym prawdopodobnie jednym z pierwszych posiadaczy. Ta sama sama sytuacja, na zawody stop. Dopiero Marek P. przetarł szlaki startując z nim na zagranicznych zawodach. Wszyscy ortodoksyjni zamilkli.

[zbiho]

Andy,..
Tył lufy czyli korek, w tym przypadku z kominkiem na kapiszony wykręca się tylko w celu czyszczenia. Tak jak w prawie każdym odprzodowym można wykręcić. Nie pakuje się tam żadnego naboju, chcesz zakręcać korek po załadowaniu broni????
Następne pytanie....
Przecież tam w tym Kodiaku nie ma kominków tylko iglice, może chcesz zmienić??????
Normalnie starałem się jakoś wytrzymać i nie odpowiadać na Twoje "pytania" ale nie idzie zdzierżyć tej paplaniny.

[Andy88]

Andy,..
Tył lufy czyli korek, w tym przypadku z kominkiem na kapiszony wykręca się tylko w celu czyszczenia. Tak jak w prawie każdym odprzodowym można wykręcić. Nie pakuje się tam żadnego naboju, chcesz zakręcać korek po załadowaniu broni????
Następne pytanie....
Przecież tam w tym Kodiaku nie ma kominków tylko iglice, może chcesz zmienić??????
Normalnie starałem się jakoś wytrzymać i nie odpowiadać na Twoje "pytania" ale nie idzie zdzierżyć tej paplaniny.

No a dlaczego nie zakręcać po załadowaniu broni? Albo przerobić tak żeby tylko odhaczysz wkładasz zahaczysz czy coś w tym stylu?

A jeżeli chodzi o Kodiaka to masz racje tutaj nic się nie da zrobić musi być zgodne historycznie ale nie wiedziałem,że to iglica na pierwszy rzut oka wygląda jak na kapiszony.

[mar_kow]

[...]
No a dlaczego nie zakręcać po załadowaniu broni? Albo przerobić tak żeby tylko odhaczysz wkładasz zahaczysz czy coś w tym stylu?[...]

Andy pomyśl - gdzie sens?? W niczym to nie skraca czasu ładowania a zużywa elementy lufy i korka przez co z czasem stanie się nieszczelny... Jednocześnie zmniejszasz pojemność komory z prochem + problem z wyciąganiem łuski.
Jeżeli chcesz broń rozdzielnego ładowania to zrób pozwolenie (i przypadkiem nie kupuj wynalazków jak kolega ostatnio).

[Andy88]

[...]
No a dlaczego nie zakręcać po załadowaniu broni? Albo przerobić tak żeby tylko odhaczysz wkładasz zahaczysz czy coś w tym stylu?[...]

Andy pomyśl - gdzie sens?? W niczym to nie skraca czasu ładowania a zużywa elementy lufy i korka przez co z czasem stanie się nieszczelny... Jednocześnie zmniejszasz pojemność komory z prochem + problem z wyciąganiem łuski.
Jeżeli chcesz broń rozdzielnego ładowania to zrób pozwolenie (i przypadkiem nie kupuj wynalazków jak kolega ostatnio).

No dobra może masz rację bo ja muszę przyznać ,że w przypadku Czarnoprochowców te wersje odtylcowe są strasznie chimeryczne i problematyczne.
Mimo iż maja swoje piękno to zbyt dużo przy tym zachodu i skłaniam się ku powrotowi do odprzodowców. Jednak zawsze była ta bolączka z czyszczeniem albo wyciąganiem szmatki z dna lufy a ten Rolling Block Premium ma możliwość wyjęcia tyłu co spowoduje że nie będę musiał się męczyć z grajcarem i wydłubywaniem kijkiem tylko otworzę z drugiej strony i wyciągnę.

[Nerwus2]

A z jakiego karabinu wyciągałeś szmatkę z dna lufy?

[Andy88]

A z jakiego karabinu wyciągałeś szmatkę z dna lufy?

Kiedyś miałem Hawkena -bierzesz jakiś haczyk przymocujesz do pobojczyka i wydostaniesz szmatkę praktycznie niemal bez odtykania ścianek lufy ale i tak trochę przy tym roboty jest.

[Nerwus2]

To faktycznie można się zrazić do odprzodówek. Ciekawe jak radzą sobie inni użytkownicy takich karabinów. Cwaniaków z kompresorami o zdanie nie pytam niech mi nawet nerwów nie psują.

[Andy88]

Dobra ale już powracając do tematu głównego co myślicie na temat tego Rolling Blocka premium od Saguaro Arms?
Gwintowanie 1-18 jest dobre? Jaka będzie celność przy użyciu pocisków tarczowych na ile metrów 250 ?300?400?

[Nerwus2]

Dostałeś już odpowiedź, że to taka ni pies ni wydra ta odprzodówka więc mało kto wie jak to strzela bo mało kto ma. Sam gwint wymaga długich pocisków 500gn+ i jeżeli nie jest nic spaprane a nie powinno to ograniczać będzie Cię to ile wysiłku włożysz w domu w dopracowanie naważek, stopu pocisku, smaru i pod/nadkalibru oraz to jakie przyrządy celownicze tam zamontujesz. Na 300 metrów z takiego gwintu bez wielkich wysiłków powinieneś zamknąć przestrzeliny w 100 cm. Przy zadbaniu o "pracę domową" i TRENING można zejść poniżej 50 cm może i niżej. Ale nie osiągnie się tego zmieniając strzeladła co roku. Pytanie też jaki kaliber tam faktycznie jest bo może nie być nominalnych .45.,
Ja osobiście nie dopłacił bym 500 zł za to że karabin ma orzechowe elementy bo tego nawet osadą nazwać nie można.

[Staszek L]

Z tego co mi jest wiadome do tego karabinu stosuje się pociski podkalibrowe 449 - 450 średnica w polach. Średnica w bruzdach jak u sharpsa. Trzeba zwrócić uwagę że niektóre drewno pomimo że jest droższe jest dużo bardziej miękkie i podatne na wgniecenia.