Jak ładować AN IX kawaleryjski?

Broń długa taka jak karabiny i strzelby.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
laik1971
Bywalec
Posty: 115
Rejestracja: pn 30.sty.2017 - 17:11
Moja broń:

Jak ładować AN IX kawaleryjski?

Post autor: laik1971 »

Witam
Jak ładować AN IX kawaleryjski?
Ile prochu, czy zatykać kanał, ile prochu na panewke
Najważniejsze jak z niego celować?
Czy na 50 m da się trafi?
Pierwsze doświadczenia wyszły kiepsko
Pozdrawiam
Michał
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Jak ładować AN IX kawaleryjski?

Post autor: Wycior »

laik1971 pisze: czw 01.lut.2018 - 17:23 Pierwsze doświadczenia wyszły kiepsko
A na czym to "kiepsko" konkretnie polega?
laik1971 pisze: czw 01.lut.2018 - 17:23 Czy na 50 m da się trafi?
Oczywiście że się da! To tylko kwestia wielkości celu ....

1. W czasach napoleońskich na muszkietową podsypkę przyjmowało się ok. 15 gr prochu. To mniej więcej tyle ile mieści panewka systemu AN IX. Żołnierz odsypywał z patronu tak aby panewka była w miarę wypełniona. Na więcej precyzji w warunkach bojowych raczej nie było czasu.
2. Żołnierz podsypywał tym samym prochem który sypał do lufy, tzn. przeważnie dość grubym. My możemy sobie pozwolić na luksus podsypywania prochem drobniejszym, łatwiej zapalnym. U mnie sprawdziła się frakcja (przesuszonego) Vesuvitu LC, odsiana przez sito z otworkami 0.45 mm. Tym niemniej nieprzesiany Vesuvit zapalał też dość pewnie (trochę zależy od silnej iskry).
3. Nie zatykać kanału! To opóźnia zapłon. Płomień ma przez otwór zapałowy "wpaść" do komory, a nie się przepalać.
4. Celowanie: przez śrubę (historycznie!). Tego trzeba się po prostu nauczyć. Alternatywa: kupić laserowy pointer i przykleić go od spodu lufy izolbandą. Musqueton de Cavalerie modele an 9 ma akurat długi kawałek lufy nie przykryty osadą - pointer się zmieści ... :-D ;)
5. Naważka: poeksperymentuj. Gdybym się nie obawiał że zaraz mnie zwymyślają od zwolenników "pedalskich naważek" to uznałbym że na 50 m spokojnie wystarczy 60 gr (dużo mniej niż regulaminowo), ale ponieważ się boję to tego nie napiszę.
6. Jak ładujesz kulę? Historycznie czy na flejtuchu?
Awatar użytkownika
laik1971
Bywalec
Posty: 115
Rejestracja: pn 30.sty.2017 - 17:11
Moja broń:

Re: Jak ładować AN IX kawaleryjski?

Post autor: laik1971 »

Strzelałem na flejtuchu z inletu nasmarowany smarem wosk/planta/rycynowy kula 675
na podsypkę sypałem drobniejszy przesiany czech, sypałem 60 gr
trafiłem raz na 12 strzałów, ale muszę zacząć od 25m aby to wyczuć
Awatar użytkownika
laik1971
Bywalec
Posty: 115
Rejestracja: pn 30.sty.2017 - 17:11
Moja broń:

Re: Jak ładować AN IX kawaleryjski?

Post autor: laik1971 »

Kiepsko polega na tym że przy zasypaniu kanału strzał wyglądał jak wyplucie kuli i nawet nie doleciała do 50m przy 60gr. ostatnie 4 strzały zatykałem kanał wykałaczką i strzał był normalny. Opaliło mi dość znacznie osadę przy panewce, czy to jest normalne?
Z czego zrobić zatyczkę do kanału podczas ładowania?
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Jak ładować AN IX kawaleryjski?

Post autor: Wycior »

Źle cię, kolego, zrozumiałem z tym zatkaniem kanału. Założyłem że przytkałeś kanał od zewnątrz tak aby w kanale zapałowym pozostał proch. Jeżeli zatykasz wykałaczką to właśnie do tego nie dopuszczasz. Ten sam skutek będzie jeżeli po zasypaniu lufy po prostu oczyścisz (przetkasz) otwór zapałowy. Przypuszczam że jak sypałeś dość drobny proch jak na muszkiet bez wykałaczki to właśnie wsypywał się też do kanału i tam gromadził. Efekt: spowolniony zapłon. To "wyplucie" kuli nie ma nic wspólnego ze słabą naważką - na 50 m 60 gr powinno spokojnie wystarczyć, zwłaszcza przy kuli uszczelnionej flejtuchem. Po prostu z powodu opóźnionej penetracji płomienia do komory cykl strzału był za wolny. Ciśnienie narastało powoli i kula opuściła lufę zanim większość prochu się spaliła. Masz dość krótką lufę i w tym przypadku jest to szczególnie upierdliwe. Osmalanie/opalanie osady - spalający się na panewce proch zostawia wokoło trochę syfa. Te typy tak mają. Przy okazji: jakiej średnicy jest otwór zapałowy i jakiej produkcji jest ten twój Musqueton?
Awatar użytkownika
laik1971
Bywalec
Posty: 115
Rejestracja: pn 30.sty.2017 - 17:11
Moja broń:

Re: Jak ładować AN IX kawaleryjski?

Post autor: laik1971 »

AN Pedersoli, otwór nie nierzyłem ale wchodzi wykałaczka od szaszłyków, ok 2-3 mm
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Jak ładować AN IX kawaleryjski?

Post autor: Wycior »

Niezła replika, otwór zapałowy też w normie. Tu masz dla porównania rysunki oryginału:
Obrazek
Przy ładowaniu kuli na dobrze dobranym i natłuszczonym flejtuchu lufa pracuje jak pompka rowerowa. Większość powietrza uchodzi przez otwór zapałowy, zabierając ze sobą ziarenka prochu, które się tam gromadzą. Dotyczy to zwłaszcza drobnego prochu. Z grubym prochem problem był mniejszy, poza tym przy ładowaniu po wojskowemu, tzn. bez flejtucha, luz kuli w lufie był taki że o żadnych efektach pneumatycznych mowy być nie mogło. Po zatkaniu otworu zatyczką powietrze będzie musiało sobie znaleźć drogę obok flejtucha, a otwór zapałowy się prochem nie zapełni (przetkać go też nie zaszkodzi). Sugerowałbym prochu nie ubijać - lekko go ścisnąć dopychając kulę do prochu ale nie robić tego co pokazują na filmach, tzn. namiętnie tłuc pobojczykiem. W epoce, gdy ładowano z patronów, papier z patrona wędrował do lufy i działał jak amoryzator.

Co do celności to IMO na 50 m na początek możesz spodziewać się trafienia w tarczę (krąg 50 cm). Jak dojdziesz do skupienia 30 cm będzie to już niezły wynik. Zacznij od 25 m dopóki nie wyczaisz jak celować (też miałem ten problem).
Awatar użytkownika
laik1971
Bywalec
Posty: 115
Rejestracja: pn 30.sty.2017 - 17:11
Moja broń:

Re: Jak ładować AN IX kawaleryjski?

Post autor: laik1971 »

Dziękuję za bardzo wyczerpującą odpowiedź z cennymi informacjami
Awatar użytkownika
laik1971
Bywalec
Posty: 115
Rejestracja: pn 30.sty.2017 - 17:11
Moja broń:

Re: Jak ładować AN IX kawaleryjski?

Post autor: laik1971 »

Pytanie, zatyczka do kanału może być mosiężna czy drewniana?
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Jak ładować AN IX kawaleryjski?

Post autor: Wycior »

Myślę że to wszystko jedno - ja bym wziął to co mam pod ręką. Ewentualne zalety mosiężnej zatyczki: dłużej wytrzyma, nie odłamie się w otworze zapałowym i lepiej funkcjonuje jako przetykacz.
ODPOWIEDZ