Tryon 45 - naważki prochu.

Broń długa taka jak karabiny i strzelby.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: mar_kow »

Derek pisze: sob 21.kwie.2018 - 20:31 A potem się dziwią, że stare wygi nie chcą pisać :(
Możecie używać swojego mentorsko/protekcjonalnego tonu z rozbujałym ego dopóki poruszamy się w temacie czarnego prochu i ołowiu.
tomtap pisze: sob 21.kwie.2018 - 18:01 [...]przeciąłem je więc na pół. ku mojemu zdziwieniu zdecydowanie lepsze były efekty strzelania częścią tylną czyli po prostu walcem pokrytym rowkami.[...]
Nie wpadłbym żeby przecinać "longi" strzelając "od dupy strony"... :) Zawsze coś na plus...:)
slaw29
Stary bywalec
Posty: 1107
Rejestracja: wt 29.lis.2016 - 21:45
Moja broń: brak

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: slaw29 »

Twój mentorsko/protekcjonalny ton jest zdecydowanie nie na miejscu i chyba wynika z faktu iż nie zrozumiałeś,
tomtap- załóż sobie nowy wątek i tam polemizuj . Nie trzymasz się tematu to wypad z wątku . Mieliśmy tutaj fajną dyskusję początkującego strzelca i walki z własnymi słabościami a za Twoim udziałem zrobiła się breja .
Nas tutaj interesuje historyczność broni CP i głównie na niej bazujemy . Mam nadzieję że kolega Wycior się nie obrazi :piwo:
Awatar użytkownika
nerokpl
Bywalec
Posty: 263
Rejestracja: pt 10.mar.2017 - 06:53
Lokalizacja: Piaseczno
Moja broń: nie mieści się już w opisie

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: nerokpl »

Mieliśmy tutaj fajną dyskusję początkującego strzelca i walki z własnymi słabościami
Nie jednego strzelca, a już małą grupę strzelców Tryon Target .45. Przy merytorycznej dyskusji może powstać bardzo ciekawy wątek o tym jak poprawiać swoje wyniki. Pozostańmy przy tym. Aktualnie kupuję inlet bawełniany o różnej gramaturze w g/m2 i sprawdzam grubość. Z całą pewności umieszczę informacje po zebraniu reprezentatywnej próby. Aby innym było łatwiej.
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: mar_kow »

Właśnie... Odnośnie tych inletów - podaj gramaturę i grubość jak zmierzysz. Pod kulę .445 zalecany ok 0.2 mm. Rozumiem że im grubsze to kula .440. W sklepach tych cienkich za bardzo nie ma. Patrzyłem w sklepie z materiałami - nadają się materiały pościelowe 100 % bawełna ale były tylko grube gęsto tkane. Ciekawe czy satyna by się nadawała - dodatkowo śliska... :)
Niestety nie mogę się wyrwać żeby strzelić z Tryona a majówka ma być deszczowa. Między "czerwonymi kartkami" chyba 2 dni będę miał wolne. Musiałbym gdzieś pod krytą pojechać.
Awatar użytkownika
nerokpl
Bywalec
Posty: 263
Rejestracja: pt 10.mar.2017 - 06:53
Lokalizacja: Piaseczno
Moja broń: nie mieści się już w opisie

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: nerokpl »

W jednym z postów rusznik podał prosty i skuteczny sposób obliczenia grubości flejtucha tj.: średnica w gwincie minus średnica kuli podzielona przez dwa. Mniej więcej, nie mogę odszukać tego posta. W moim wychodzi, na suwmiarkę, pomiędzy 0.25 i 0.30. Mniej więcej się to zgadza. Zmierzyłem moje flejtuchy z ostatniego testu przy użyciu mikrometru z uchwytem kabłąkowym i końcówką pomiarową do materiałów miękkich i wyszło mi nie 0.18 i 0.20, a 0.18 i 0.28. Na flejtuchu 0.28 rezultat był lepszy od wyników z 0.17.
kamilgrzy
Bywalec
Posty: 243
Rejestracja: ndz 13.mar.2016 - 16:54
Lokalizacja: Lubelskie
Moja broń:

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: kamilgrzy »

Flejtuch i kulę należy dobrać do lufy indywidualnie.
Dokonałem kiedyś pomiaru mojej lufy wbijając lekko pocisk po czym go obróciłem by pola zdarły bruzdy i wg. tego wyszedł mi kal 451 w polach ( nie jest to idealny sposób pomiaru ale mówi coś niecoś o kalibrze lufy ).
Strzelałem z 2 różnych inletów 0,29mm i 0,2mm przy kuli ,445 i powiem szczerze że nie zauważyłem znaczącej różnicy na tarczy, przy czym flejtuch 0,29 wydawał się jakby bardziej przytarty niż 0,2.

A co do czystości wątku, także wnoszę o zachowanie porządku i wypowiadanie się zgodnie z tematem czyli o TRYONIE i karabinach jemu podobnych o skoku gwintu 1/48. Wątek został założony po to by każdy świeży posiadacz w/w sztucera nie musiał wyważać otwartych drzwi a doświadczeni praktycy mogli pomóc swoją wiedzą ludziom tej wiedzy poszukującym.
Staszek L
Bywalec
Posty: 322
Rejestracja: czw 23.lut.2017 - 18:08
Lokalizacja: Środek Polski
Moja broń: Niezawodna

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: Staszek L »

To może i ja coś dorzucę, aby innym było łatwiej. Grono młodych strzelców nie przywiązuje uwagi do dobrej jakości kominków, a kominek złej jakości po kilkudziesięciu strzałach nadaje się praktycznie do wymiany, jesli chcemy mieć super skupienie. Mając np karabin przestrzelany na stu metrach i ekstra skupienie na kominku z otworem 0,7mm nagle okazuje się, że na wypalonym kominku z otworem 0,9mm z zachowaniem innych parametrów mozemy zapomnieć o skupieniu. Miłej zabawy życzy Staszek
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: mar_kow »

Staszek L pisze: ndz 22.kwie.2018 - 11:20 To może i ja coś dorzucę, aby innym było łatwiej. Grono młodych strzelców nie przywiązuje uwagi do dobrej jakości kominków, a kominek złej jakości po kilkudziesięciu strzałach nadaje się praktycznie do wymiany, jesli chcemy mieć super skupienie. [...]
Kominek USA470-03 - czy będzie pasował do Tryona ?? (http://doctorgun.eu/kominki-kominek-usa ... 40,pl.html) Ewentualnie ma ktoś namiar na berylowe ?? Różnie piszą o tych berylowych - niby miększe od stalowych. Nie ma jak to się przekonać samemu. A na pewno zapasowy jakiś się przyda...
Jest też plan w przyszłości na diopter z muchą tunelową Z tego co poczytałem - Universal Middle Range USA 465 powinien się nadać. (http://saguaro-arms.com/product-pol-45- ... A-465.html) Jak się mylę to poprawcie... :piwo:
kamilgrzy
Bywalec
Posty: 243
Rejestracja: ndz 13.mar.2016 - 16:54
Lokalizacja: Lubelskie
Moja broń:

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: kamilgrzy »

mar_kow pisze: ndz 22.kwie.2018 - 11:35
Kominek USA470-03 - czy będzie pasował do Tryona ?? (http://doctorgun.eu/kominki-kominek-usa ... 40,pl.html) Ewentualnie ma ktoś namiar na berylowe ?? Różnie piszą o tych berylowych - niby miększe od stalowych. Nie ma jak to się przekonać samemu. A na pewno zapasowy jakiś się przyda...
Jest też plan w przyszłości na diopter z muchą tunelową Z tego co poczytałem - Universal Middle Range USA 465 powinien się nadać. (http://saguaro-arms.com/product-pol-45- ... A-465.html) Jak się mylę to poprawcie... :piwo:
Kupiłem ten http://saguaro-arms.com/product-pol-770 ... A-470.html i pasuje.
A tu masz berylowy w cenie stalowego z doctorgun :shock: http://saguaro-arms.com/product-pol-202 ... A-484.html
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: mar_kow »

kamilgrzy pisze: ndz 22.kwie.2018 - 11:43 [...]
Kupiłem ten http://saguaro-arms.com/product-pol-770 ... A-470.html i pasuje.
A tu masz berylowy w cenie stalowego z doctorgun :shock: http://saguaro-arms.com/product-pol-202 ... A-484.html
Właśnie po to są potrzebne takie dyskusje... :piwo:
kamilgrzy
Bywalec
Posty: 243
Rejestracja: ndz 13.mar.2016 - 16:54
Lokalizacja: Lubelskie
Moja broń:

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: kamilgrzy »

mar_kow pisze: ndz 22.kwie.2018 - 12:20
Właśnie po to są potrzebne takie dyskusje... :piwo:
Jak to mówi mój Kolega Bogu " mówisz i masz trzymasz i rośnie" :piwo:
slaw29
Stary bywalec
Posty: 1107
Rejestracja: wt 29.lis.2016 - 21:45
Moja broń: brak

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: slaw29 »

Strzelałem z 2 różnych inletów 0,29mm i 0,2mm przy kuli ,445 i powiem szczerze że nie zauważyłem znaczącej różnicy na tarczy, przy czym flejtuch 0,29 wydawał się jakby bardziej przytarty niż 0,2.
Spróbuj przeżuwać łatki pod kulę w gębie a nie smarować smarem . U mnie te przeżute latały najlepiej :piwo:
kamilgrzy
Bywalec
Posty: 243
Rejestracja: ndz 13.mar.2016 - 16:54
Lokalizacja: Lubelskie
Moja broń:

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: kamilgrzy »

Ostatnio testowałem flejtuchy nasączone wodą z emulgolem wg. wytycznych Kolegi Wyciora pozwolę sobie zacytować jego słowa:
" Testowałem też 1 (emulgol)/3 (woda) oraz 1/1 i funkcjonowalo praktycznie tak samo. Jak jednak na próbę użyłem czystego emulgolu to było fatalnie. Rozmawiałem z innym kolegą który stosuje emulgol i on też twierdzi że proporcje 1:1 do 1:2 są u niego OK. Bywają jednak lufy które emulgolu nie lubią. Poza tym IMHO emulgol funkcjonuje dobrze tylko z gęstym flejtuchem, który mocno go wchłania i zatrzymuje w wystarczającej ilości nawet po solidnym odsączeniu."

Tarczka z testu jest na 3 stronie tematu, ogólnie nie trzeba się babrać w smarze.
Przeżuwanie czyli jej naślinienie też powinno być dobrą praktyką zgodną zresztą historycznie.
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: mar_kow »

slaw29 pisze: ndz 22.kwie.2018 - 13:10 [...]
Spróbuj przeżuwać łatki pod kulę w gębie a nie smarować smarem . U mnie te przeżute latały najlepiej :piwo:
Węgierski spec od CP (nick YT - Capandball) strzelając zawsze "przegryza" przed załadowaniem kuli. Jakaś w tym prawidłowość jest. Naturalne włókno zwilżone pęcznieje + temperatura i efekt jest...

Obrazek

https://www.patreon.com/capandball/overview

Edit: Ma sporo filmików na YT, jego angielski jest wyraźny. Przy min jako takiej znajomości "murzyńskiego" można sporo wywnioskować...
https://www.youtube.com/results?search_query=Capandball
Ostatnio zmieniony ndz 22.kwie.2018 - 13:34 przez mar_kow, łącznie zmieniany 2 razy.
pape
Posty: 27
Rejestracja: sob 14.paź.2017 - 16:34
Lokalizacja: DC
Moja broń: colt navy 8", Tryon

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: pape »

To ja zadam pytanie może nie dokładnie w temacie, ale związane z Tryonem.
Mam przyspiesznik typu two lever single action - po napięciu kurek blokuje się na niższej wysokości (bezpiecznej?) i da się go zwolnić mocnym pociągnięciem za spust. Po uprzednim naciśnięciu przyspieszacza kurek blokuje się wysoko i zwalnia go właściwie muśnięcie spustu. Wydaje mi się, że bezpieczne założenie kapiszona możliwe jest przy pierwszej pozycji, a następnie lekkie opuszczenie kurka na kominek. Czy mam rację?
ODPOWIEDZ