Tryon 45 - naważki prochu.

Broń długa taka jak karabiny i strzelby.
ODPOWIEDZ
kamilgrzy
Bywalec
Posty: 243
Rejestracja: ndz 13.mar.2016 - 16:54
Lokalizacja: Lubelskie
Moja broń:

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: kamilgrzy »

Koledzy, pewnie że się da. Jako młody adept CP coś tam czytałem o idealnej temp odlewania itp. dlatego wystartowałem z tygielkiem za 450zł.
Ale czy tak bardzo przegiąłem z tym tysiącem ? Dwie kokilie jedna do kul druga do pocisku pedersoliego po jakieś 350zł + szczypce to już nam daje 800zł. Takie ceny znalazłem tak na szybko w sklepach.
slaw29
Stary bywalec
Posty: 1107
Rejestracja: wt 29.lis.2016 - 21:45
Moja broń: brak

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: slaw29 »

Mam kociołek z dolnym spustem . Drugi raz bym już go nie kupił .
Potrzebujesz jakiś garnek , grzałkę lub ognisko , kokilę i taką łyżkę
http://parabellum.pl/lyman-casting-dipp ... lowiu.html ta łyżka jest najlepsza .

napisz do tego gościa może jeszcze ma ten kociołek
http://allegro.pl/kociolek-tygieleg-do- ... 45203.html

Cud techniki to nie jest ale cena przystępna ;-)
kamilgrzy
Bywalec
Posty: 243
Rejestracja: ndz 13.mar.2016 - 16:54
Lokalizacja: Lubelskie
Moja broń:

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: kamilgrzy »

slaw29 pisze: ndz 28.maja.2017 - 21:33 Mam kociołek z dolnym spustem . Drugi raz bym już go nie kupił .
Jakie są jego minusy?
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: Wycior »

Kociołek z dolnym spustem najlepiej nadaje się do masowego odlewania kulek. Do pocisków - zwłaszcza Minie i innych o większej długości, z licznymi i głębokimi rowkami - łyżka jest lepsza, bo umożliwia szybsze zalewanie kokili. Odpada też użeranie się z zaworkiem. Kociołek elektryczny jest wygodny, ale nie musi to być Lee ani Lyman. Dobrym i tańszym rozwiązaniem jest tzw. tygiel lutowniczy, dostępny (na Alergo) w sensownym wykonaniu za nie więcej niż 200 zł. Tygle mają z reguły znacznie lepszy termostat i często cyfrowy wskaźnik temperatury. Przy kulach ma to mniejsze znaczenie, ale jak zaczniesz produkować pociski, szybko to docenisz.
Awatar użytkownika
nerokpl
Bywalec
Posty: 263
Rejestracja: pt 10.mar.2017 - 06:53
Lokalizacja: Piaseczno
Moja broń: nie mieści się już w opisie

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: nerokpl »

Dołączę do tematu. Stałem się posiadaczem Tryona Target .45 1/48" z rocznika BB (1992). Pierwsze strzelania z kuli na flejtuchu (kula .445, flejtuch 0,18 i 0,21 z czego 0,21 jest za gruby i jest przecierany, ZS2 FF 30-35 gr) jest już za mną i jestem niesamowicie zadowolony. Jednakże chciałbym w niedalekiej przyszłości przejść z kul na pociski. Poruszyliście temat pocisków m.in. maxiball, progresywności itp. Wspomniani byli dwaj producenci kokil Lyman i Pedersoli. I tutaj widzę różnicę pomiędzy owymi producentami. Aktualnie widzę dwie kokile Pedersoli USA308-454 (https://www.davide-pedersoli.com/scheda ... ullet.html) oraz Lyman 454616 (https://www.midwayusa.com/product/50028 ... -245-grain). Koledzy, a w szczególności kolego Rusznik, jakie są zasadnicze plusy i minusy w porównaniu obu kokil. A być może jest jeszcze inna droga.
kamilgrzy
Bywalec
Posty: 243
Rejestracja: ndz 13.mar.2016 - 16:54
Lokalizacja: Lubelskie
Moja broń:

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: kamilgrzy »

Kolego jesienią zrobiłem krótki test z pociskami REAL 200gr zakupionymi na OLX.
Test 50m, naważka 20gr czecha, muszę powiedzieć iż skupienie jest całkiem niezłe.
Sprawdziłem też REAL 250 z naważkami 25 oraz 30gr ale rozrzut nie zmieścił się w kartce A4.
Załączniki
REAL 200.jpg
Awatar użytkownika
nerokpl
Bywalec
Posty: 263
Rejestracja: pt 10.mar.2017 - 06:53
Lokalizacja: Piaseczno
Moja broń: nie mieści się już w opisie

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: nerokpl »

Skupienie ładne, jednakże jestem już przekonany do idei odlewania pocisków. Będę miał pełną kontrolę nad ich jakością.
kamilgrzy
Bywalec
Posty: 243
Rejestracja: ndz 13.mar.2016 - 16:54
Lokalizacja: Lubelskie
Moja broń:

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: kamilgrzy »

Kolego oczywiście że odlewanie to jedyna słuszna droga ja jednak chcę najpierw wykonać testy różnych pociskow by sprawdzić co będzie latać najlepiej gdyż może okazać się że wydam 300zł na kokile a pocisk okaże się nie trafiony. W związku z powyższym szukam maxiball z kokili lymana i pedersolego odlanych z miękkiego ołowiu. Tak więc jeśli koledzy posiadają możliwość odsprzedania w/w pocisków proszę o kontakt.
wyrzucony
Stary bywalec
Posty: 930
Rejestracja: pt 13.maja.2016 - 22:03
Moja broń: brak

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: wyrzucony »

Jakie warunki testu ? Podpórka czy wolna ręka ?
Jak na test to 3 strzały to trochę mało, minimum to 5 strzałów by można było coś powiedzieć o powtarzalności i skupieniu.
kamilgrzy
Bywalec
Posty: 243
Rejestracja: ndz 13.mar.2016 - 16:54
Lokalizacja: Lubelskie
Moja broń:

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: kamilgrzy »

Testy prowadzę tylko z podpórki typu benchrest. Kolejne trzy strzały z naważką 25gr ułożyły się podobnie tylko 5cm wyżej.
Jak się ociepli powtórzę testy z innymi naważkami i zamieszczę tarczki.
Awatar użytkownika
nerokpl
Bywalec
Posty: 263
Rejestracja: pt 10.mar.2017 - 06:53
Lokalizacja: Piaseczno
Moja broń: nie mieści się już w opisie

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: nerokpl »

Zalecana przez Pedersoliego naważka dla pocisków w Tryon Target to 36 grains. Oczywiście można iść drogą od 1/10 masy pocisku.
kamilgrzy
Bywalec
Posty: 243
Rejestracja: ndz 13.mar.2016 - 16:54
Lokalizacja: Lubelskie
Moja broń:

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: kamilgrzy »

Kolego nie wiem gdzie to wynalazłeś. Pedersoli do Tryona Target z gwintem który obaj posiadamy tj. 1-48 poleca ale tylko kule.
Awatar użytkownika
nerokpl
Bywalec
Posty: 263
Rejestracja: pt 10.mar.2017 - 06:53
Lokalizacja: Piaseczno
Moja broń: nie mieści się już w opisie

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: nerokpl »

kamilgrzy
Bywalec
Posty: 243
Rejestracja: ndz 13.mar.2016 - 16:54
Lokalizacja: Lubelskie
Moja broń:

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: kamilgrzy »

No faktycznie, co do samej kuli sugerowałem się tylko tą informacją https://www.davide-pedersoli.com/scheda ... ndard.html
Awatar użytkownika
nerokpl
Bywalec
Posty: 263
Rejestracja: pt 10.mar.2017 - 06:53
Lokalizacja: Piaseczno
Moja broń: nie mieści się już w opisie

Re: Tryon 45 - naważki prochu.

Post autor: nerokpl »

Podaj proszę link gdzie kupowałeś swoje pociski?
ODPOWIEDZ