Springfield 1861/Mauser 1857

Broń długa taka jak karabiny i strzelby.
Krismuaythai
Posty: 22
Rejestracja: pn 28.mar.2016 - 21:00
Moja broń:

Re: Springfield 1861/Mauser 1857

Post autor: Krismuaythai »

Dzięki kolego za rozjaśnienie tematu, chciałbym dla zabawy strzelać 200-300m
Krismuaythai
Posty: 22
Rejestracja: pn 28.mar.2016 - 21:00
Moja broń:

Re: Springfield 1861/Mauser 1857

Post autor: Krismuaythai »

Ok to co byś kolego polecił. Chciałbym kupic karabin który mógłby strzelać na średni i daleki dystans o którym wspomniałeś. Chce wydać raz a dobrze :)
Awatar użytkownika
adriano
Bywalec
Posty: 110
Rejestracja: ndz 27.wrz.2015 - 22:09
Lokalizacja: Warszawa
Moja broń:

Re: Springfield 1861/Mauser 1857

Post autor: adriano »

Weź też pod uwagę przyrządy celownicze. Tak jak rusznik napisał w springfieldzie 1855( i 1842) sa ok ale już w 1861 są do dupy. W enfieldzie niekoniecznie może Ci pasować szczerbinka w ksztalcie v. Mauser ma naprawdę dobre przyrządy a do mississippi możesz założyć celownik bentona.
Krismuaythai
Posty: 22
Rejestracja: pn 28.mar.2016 - 21:00
Moja broń:

Re: Springfield 1861/Mauser 1857

Post autor: Krismuaythai »

Ok dziękuje koledzy za podpowiedzi
Awatar użytkownika
adriano
Bywalec
Posty: 110
Rejestracja: ndz 27.wrz.2015 - 22:09
Lokalizacja: Warszawa
Moja broń:

Re: Springfield 1861/Mauser 1857

Post autor: adriano »

Na iwebie dowiedziałem się kiedyś że w mauserze 1857 można używać pocisków kompresyjnych typu lorenz ale za nic nie mogę znaleźć żadnego źródła które o tym mówi. Wiem że używane były dwa rodzaje pocisków minie. Jeden z rowkami i miseczką z żelaza w dnie a drugi gładki bez miseczki. O pociskach kompresyjnych nie ma nic. Teoretycznie mogły być używane bo karabin był w uzyciu w tym czasie co karabiny lorenza i pochodzi z tego samego rejonu. Ma ktoś wiedzie na nurtujące mnie pytanie ?
Awatar użytkownika
adriano
Bywalec
Posty: 110
Rejestracja: ndz 27.wrz.2015 - 22:09
Lokalizacja: Warszawa
Moja broń:

Re: Springfield 1861/Mauser 1857

Post autor: adriano »

Dzieki. Teraz mi się już rozjasnił temat. Strzelam z niego pociskami minie. Generalnie z całkiem niezłymi rezultatami bo powyżej 90 zdarza się strzelać. Kompresyjnych może też spróbuję. Fakt że do najporeczniejszych ten karabin nie należy, wypierdzielilem pobojczyk z pod lufy i jest sporo lepiej do tego uzywam pasa. Lorenz też fajny, tylko właśnie jakbym miał wydać tyle na DP to chyba wolałbym oryginał kupić bo to te same pieniądze mniej więcej.
Willie357
Bywalec
Posty: 180
Rejestracja: wt 26.gru.2006 - 21:54
Lokalizacja: Siemianowice Slaskie
Moja broń: liczna

Re: Springfield 1861/Mauser 1857

Post autor: Willie357 »

Początki bywają trudne.Jestem jakoś głęboko przekonany, że wkrótce makarony zjadą z ceny, co najmniej ze 200 jurków.
ODPOWIEDZ