Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Broń długa taka jak karabiny i strzelby.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
BEAR
Bywalec
Posty: 176
Rejestracja: pn 27.lut.2017 - 21:11
Moja broń:

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: BEAR »

Wczoraj w ramach przerwy w czyszczeniu lufy postanowiłem dopracować swój kalibrator Lee. Na szczescie prasę już wysłali za oceanu wiec na dniach bedzie u mnie i nie bedę używał narzedzi z epoki kamienia.

Wyjściowo kalibrator dawał pocisk .448 po dotarciu go papierem 800 i 1000 na wałku daje teraz pocisk 452 ale jak wkładam do lufy jest jeszcze około 0,025mm luzu. Puki co nie robię nic dalej puki nie sprawdzę innych pocisków. Pomiarów dokonuje suwmiarką i przeciskam pocisk wczesniej rozkalibrowany nad wymiar. Dziś dzięki uprzejmości kolegów bede miał wiecej pocisków na próby.

Teraz tak sobie myślę czy źle nie robie i nie pownienem docierać go grubszym papierem aby uzyskać efekt jak po honowaniu?
Awatar użytkownika
BEAR
Bywalec
Posty: 176
Rejestracja: pn 27.lut.2017 - 21:11
Moja broń:

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: BEAR »

Dzięki uprzejmości kolegów dostałem pociski na próbę. Po dokonaniu pomiarów wychodzi ze idealnie z zerowym luzem wchodzi pocisk 456. W tuleje jaka pociadam wchodzi pasowanie i pod światło widać minimalny luz. Pocisk jaki pasowałem był bez smaru. Sądzę że sprawdzę ten kaliber i to jak będzie się spisywał na brudnej lufie.
slaw29
Stary bywalec
Posty: 1107
Rejestracja: wt 29.lis.2016 - 21:45
Moja broń: brak

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: slaw29 »

BEAR pisze: pt 12.mar.2021 - 07:53 Teraz tak sobie myślę czy źle nie robie i nie pownienem docierać go grubszym papierem aby uzyskać efekt jak po honowaniu?
Swoje kalibratory aluminiowe docierałem papierem 2000 na mokro przy użyciu WD 40 w tokarce. Kalibrator to moim zdaniem powinien być jak lustro . Kolega Wycior chyba ma doktorat w tej dziedzinie to może się wypowie.
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: Wycior »

BEAR pisze: pt 12.mar.2021 - 07:53 efekt jak po honowaniu
Czy taki efekt jest potrzebny? Kalibrator to nie cylinder silnika współpracujący dynamicznie ze stalowymi pierścieniami. Kalibrator, wszystko jedno: stalowy czy aluminiowy, ma do czynienia z odkształcającym się plastycznie ołowiem, który sam z siebie jest dość "lepki". Trzeba tam pokonać praktycznie statyczne tarcie. Dlatego - moim zdaniem - powierzchnia kalibratora powinna być jak najbardziej gładka. Przy kalibrowaniu oczywiście smarujemy.

Moje kalibratory też wykańczałem papierem ściernym (ręcznie, na wałku), zaczynając od 600, na końcu tym najdrobniejszym.
Awatar użytkownika
BEAR
Bywalec
Posty: 176
Rejestracja: pn 27.lut.2017 - 21:11
Moja broń:

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: BEAR »

Masz racje cytując klasyka " ...ot mądrego zawsze dobrze posłuchać :-) "

Dotarłem go narazie na wymiar 456 nieznacznie mniej papierem 2000 , pocisk .457 powinien sie dobrze w nim kalibrować. Niekalibrowany 457 wciskać muszę z oporem w gwint w lufę na miękkim ołowiu. Teraz nie pozostaje nic tylko sprawdzić jak bedzie strzelać jak by co jest jeszcze zapas na nieznacznie większy kaliber.
Awatar użytkownika
BEAR
Bywalec
Posty: 176
Rejestracja: pn 27.lut.2017 - 21:11
Moja broń:

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: BEAR »

Wczoraj udało się trochę postrzelać i sprawdzić kilka pocisków.
Strzelałem z 3 szt pocisów wiecej nie zdążyłem. Wszytkie były z miękkiego ołowiu. Ładunek 55 gr VLC, 50 m

1. Lee 454-450- FN Long - kalibrowane na .456
2. Luman 459 - 440 - kalibrowany na .456
3. Pedersoli 318- 451 500gr - rozklepane z .451 i kalibrowane na 456

1. Pierwszy pomimo że wyglądał zadawalająco spowodował skupienie w górze tarczy podobny rejon jak poprzednio.
IMG_20210328_195503.jpg
2. Pocisk wchodził ciaśniej do lufy - pomimo oczyszczenia przewodu i karabin zaczoł strzelać niżej.
IMG_20210329_074709.jpg
Uzyskał 3 przestrzeliny w rejonie cyfry 8 i zdaje się jako pierwszy poszedł ten w polu 6.
Nastawy przyrządów nie były zmieniane.

3. Ostatnia seria pocisk nr 3 . Karabin strzelał niżej podobnie jak przy pocisku nr 2 niemniej skupienie uzyskiwał gorsze.
IMG_20210329_073317.jpg
Następnym razem przetestuje ponownie pocisk nr 2 i mam nadzieje ze odleje już swoje pociski 308- 451 535 gr.
Marek
Stary bywalec
Posty: 808
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 10:45
Lokalizacja: Gliwice
Moja broń:

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: Marek »

Masz taki karabin ? Z taką lufą? Bo coś mi te kalibry nie pasują.
https://shop.davide-pedersoli.com/en/mo ... caliber-45

Kesli tak to najlepiej moim kolegom sprawdzała się taka 500 gr kulolejka
https://shop.davide-pedersoli.com/en/se ... 034U318451
Pociski pasowały również do Tryona. Już wszystkich szczegółowe nie pamietam, bo to było lata temu, ale dało się zrobić jedną dziurę. Tak samo podchodziły po przekalibrowaniu Lyman 475 gr kal 457. Nie było z tym najmniejszych problemów, karabin strzelał jak należy. Widać po tarczach ze żaden z tych pocisków nie pasuje, lub popełniasz jakiś inny błąd, czego tez nie można wykluczyć.
Coś takiego to było jak na zdjęciu https://saguaro-arms.com/product-pol-28 ... 500gr.html
Sprawdziłeś takie pociski ?
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: mar_kow »

Marek pisze: wt 30.mar.2021 - 08:10 [...]Coś takiego to było jak na zdjęciu https://saguaro-arms.com/product-pol-28 ... 500gr.html
Sprawdziłeś takie pociski ?
Właśnie do swojego Tryon'a match używam takich pocisków odlewanych z tej kokili:
https://saguaro-arms.com/firm-pol-13081 ... rsoli.html
https://saguaro-arms.com/product-pol-10 ... -S251.html
Nasmarowane wchodzą lekko, prawie opadają po ciężarem pobojczyka.

Jeśli chodzi o podobnego Whitworth'a to powinny pasować.
https://saguaro-arms.com/product-pol-16 ... rsoli.html

Mam jeszcze Minie .450 ale te już max do 100m a najlepiej sprawdzają się na 50m mniejszą naważką prochu:
https://saguaro-arms.com/product-pol-18 ... query_id=1
Marek
Stary bywalec
Posty: 808
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 10:45
Lokalizacja: Gliwice
Moja broń:

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: Marek »

Dla mnie dziwny jest ten ciut większy kaliber, mogę już wszystkiego nie pamiętać, ale 456 wydaje mi się większe niż pamietam.
Awatar użytkownika
BEAR
Bywalec
Posty: 176
Rejestracja: pn 27.lut.2017 - 21:11
Moja broń:

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: BEAR »

Marek pisze: wt 30.mar.2021 - 08:10 Long-318-451-500gr.html
Sprawdziłeś takie pociski ?
Tak to ten karabin.
Pociski jak wskazałeś próbowałem.

Posiadam tez kulolejkę 308- 451 - 535gr
Marek
Stary bywalec
Posty: 808
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 10:45
Lokalizacja: Gliwice
Moja broń:

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: Marek »

To sprawdź sobie lyman 457” x 475gr je trzeba kalibrować, zmniejszysz do właściwego kalibru.
ODPOWIEDZ