Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Broń długa taka jak karabiny i strzelby.
ODPOWIEDZ
slaw29
Stary bywalec
Posty: 1107
Rejestracja: wt 29.lis.2016 - 21:45
Moja broń: brak

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: slaw29 »

Tak na szybko.
1) Czech się nadaje do tego karabinu , tylko musi być suchy . Jak jest wilgotny jest dużo syfu. Czecha sypiemy przez lejek na dno komory.
2) Czyścić nie trzeba między strzałami , jak nie zamierzasz mieć pierwszego miejsca w Witworth 100 , nawet jak się strzela na suchym czechu. Ten karabin ma dość głęboki gwint i jest prostszy w opanowaniu jak Gibs. 10-15 strzałów wytrzyma bez czyszczenia. Kartonik przy małych naważkach można odpuścić ( znaczy 50 - 55 grein bym nie dawał kartonika )
3) Najlepiej mi latały 500 greinowe Pociski z kokili Pedersolego. Zaczynały dobrze latać od 45 grein na 50 już było idealnie.
4) Smar ( Dodaj trochę rycyny może tak z 5 % i lanoliny tak z 10 % kupisz w aptece ) .Jak nie będą mieć lanoliny to dodaj trochę oleju rycynowego.
Lanolina z rycyną powodują czepianie się tłuszczu do wszystkiego i dobre smarowanie , oraz czynią nagar miększym . Ograniczy też ołowienie lufy .
6) Najważniejsze jest dobre spasowanie pocisku do lufy . Pocisk musi być prawie idealnie okrągły i raczej max 0.05 mm jajowaty . Jak większa jajowatość to będzie lipa .
7) Jak nie będzie Ci latało na dopasowanym pocisku i 50 - 55 greinach , to chyba znak ze trzeba odołowić lufę .
8) Zdjecia i opis wskazują że masz wybitnie lużny pocisk . Przy większej naważce lepiej się dopasuje do lufy.
Weż ten Karabin na Marzannę , popatrzymy .
Jak już opanujesz , to strzelanie nim z podparcia samych 10 , to się szybko nudzi .
Pomyślałem teraz ze spóbuje lekko rozprasować posiadany pocisk w tulei jaką posiadam 454 ( pomiar dokonany suwmiarką mechaniczną) i sprawdzę jak zachowuje się wprowadzajac go w lufe.
To idealny sposób aby na szybko mieć szersze pociski . Skoro Węgier tak robił to czemu ty nie możesz na próbę .
Awatar użytkownika
BEAR
Bywalec
Posty: 176
Rejestracja: pn 27.lut.2017 - 21:11
Moja broń:

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: BEAR »

Ad.1 lejka zawsze używam
Ad.2 To już jakaś informacja nie mówie ze zła wręcz odwrotnie. Z racji ze pocisk był luźny to i spalanie mogło być inne i samoczyszczenie lufy.
Ad.3/5 Wygląda że na sam początek musze popracować nad pociskiem. To co pisałem powyżej to kalibrator zbierał chyba tą jajowatość bo skrawał tylko z jednej strony.
Ad.7 Dopracuje pocisk i spróbuje od nowa z mniejszych naważek jak sugerujesz.
Staszek L
Bywalec
Posty: 323
Rejestracja: czw 23.lut.2017 - 18:08
Lokalizacja: Środek Polski
Moja broń: Niezawodna

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: Staszek L »

Pociski longi 500 Grain nigdy nie trzymały wymiaru 451, jeśli już to tylko na składaniu. Kokila 520 Grey trzyma wymiar możesz spróbować.
Mała wada płytkie rowki smarne
slaw29
Stary bywalec
Posty: 1107
Rejestracja: wt 29.lis.2016 - 21:45
Moja broń: brak

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: slaw29 »

Staszek L pisze: pn 08.mar.2021 - 14:56 Pociski longi 500 Grain nigdy nie trzymały wymiaru 451, jeśli już to tylko na składaniu. Kokila 520 Grey trzyma wymiar możesz spróbować.
Mała wada płytkie rowki smarne
Miałem jakąś " grubszą " kokilę " chyba Lyman . Miała 7 rowków wygląd prawie identyczny jak Pedersoli 500 grein ale u mnie nie chciała latać . Ta Pedersoli 500 trzymała jajowatość od 541- 544 . Wszystkie kokile Pedersoli , Lyman robią się po czasie lekko jajowate . Acurate Mould mam jedną i ta jest perfekcyjna . RCBS jest chyba nieznacznie lepsze od Pedersolego i Lymana . Kokile robione na zamówienie w PL , jak dla mnie o wiele gorzej się zachowują pod wpływem temperatury jak Pedersoli i Lyman. Mam taką jedną i da się z niej odlewać , ale trzeba uważać aby nie przegrzać . Jak przegrzejesz to jaja z pinami się robią .
Awatar użytkownika
zbiho
Stary bywalec
Posty: 1141
Rejestracja: pt 04.sie.2017 - 08:23
Lokalizacja: Bochnia
Moja broń: .31"

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: zbiho »

https://imgur.com/qiLWRqx
Takie pociski mam z kokili samoróbki, 475 grain i po kalibratorze .451" mają właśnie tyle.
Smar amerykański ,uwodorniony olej rycynowy, wosk, łój, olej rycynowy.
Staszek L
Bywalec
Posty: 323
Rejestracja: czw 23.lut.2017 - 18:08
Lokalizacja: Środek Polski
Moja broń: Niezawodna

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: Staszek L »

Kokila Lyman 451114 /450 grs. Strzelałem z karabinu Volunteer, kalibrowałem na wymiar 11,45mm u mnie bardzo ładnie latały te pociski
Awatar użytkownika
BEAR
Bywalec
Posty: 176
Rejestracja: pn 27.lut.2017 - 21:11
Moja broń:

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: BEAR »

Ropecznilem pocisk w tulei jaka miałem do karabinu i skalibrowałem go w niej na smarze żeby lekko przechodził i pomiar dał 11.6 co daje. 456. I ten pocisk wchodzi pod lekkim oporem do lufy. Opór jest taki że muszę go lekko pokonywać - opór na gwincie. Kokila 308-451 jaka mam ma odręcznie napisane 11.63 mój pomiar wynosi 11.65

Puki nie odleje swoich pocisków jakie polecacie do kalibracji?
slaw29
Stary bywalec
Posty: 1107
Rejestracja: wt 29.lis.2016 - 21:45
Moja broń: brak

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: slaw29 »

Staszaku ja miałem chyba inną kokilę .
Ale jak do czystej lufy musisz wciskać to lipa .... za duży . Spróbuj rozpęcznić i przekalibrować 451 .
Te pociski od Zbiha wyglądają obiecująco.
Awatar użytkownika
zbiho
Stary bywalec
Posty: 1141
Rejestracja: pt 04.sie.2017 - 08:23
Lokalizacja: Bochnia
Moja broń: .31"

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: zbiho »

Nie chcę się narzucać, te pociski mają .454" z kokili i mogę je kalibrować ze smarowaniem na 451, 2,3,4", mogę też bez smarowania, jakby ktoś miał swój lepszy smar. Z takiego smaru strzelają Sharpsy na 1000m, i trafiają, to może i Mortimer by dał radę.
Z chęcią zrobię gratis z 50 sztuk do testów, bo też mnie ciekawi co z nich można wystrzelać.
Takie spęczanie pocisków to paranoja jakaś. Jak wyglądają po tym zabiegu rowki na smar?
Awatar użytkownika
BEAR
Bywalec
Posty: 176
Rejestracja: pn 27.lut.2017 - 21:11
Moja broń:

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: BEAR »

Sam zabieg speczniania miał na celu złapać optymalny kaliber tulei i lufy. Rowki są płytkie i nie spełniają funkcji jak i sam pocisk już nie ma równo rozłożonej masy.
Optymum było by przy 11.5 lub 11.55 (452, 454)
Awatar użytkownika
zbiho
Stary bywalec
Posty: 1141
Rejestracja: pt 04.sie.2017 - 08:23
Lokalizacja: Bochnia
Moja broń: .31"

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: zbiho »

Mogę kalibrować na 453" myślisz że będzie dobrze?
Napisz na priv to dogadamy przesyłkę.
Staszek L
Bywalec
Posty: 323
Rejestracja: czw 23.lut.2017 - 18:08
Lokalizacja: Środek Polski
Moja broń: Niezawodna

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: Staszek L »

Dobrze skalibrowany pocisk powinien w czystej lufie przemieszczać się powoli do samego dnia pod własnym ciężarem.
Po odwróceniu karabinu lufą w dół po lekkim puknięciu powinien z tej lufy także wypaść może się po drodze zatrzymać ale po powtórnym puknięciu powinien wypaść wtedy uważam że taki pocisk jest idealnie skalibrowany.
Ostatnio zmieniony pn 08.mar.2021 - 22:22 przez Staszek L, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
zbiho
Stary bywalec
Posty: 1141
Rejestracja: pt 04.sie.2017 - 08:23
Lokalizacja: Bochnia
Moja broń: .31"

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: zbiho »

Tak jak piszesz Staszku to raczej tylko Minie się kalibruje. Inne pociski powinno się jednak lekko popychać i nie mogą same wypadać z lufy. Takie jest moje zdanie.
Awatar użytkownika
BEAR
Bywalec
Posty: 176
Rejestracja: pn 27.lut.2017 - 21:11
Moja broń:

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: BEAR »

Postaram sie pomierzyć pocisk i tuleje kalibrującą drugą suwmiarką aby mieć pewność co do dokładności pomiaru. Ta co mam jest pewna ale dziś mało kto używa mechanicznych suwmiarek i wole sprawdzić pomiar na takowej aby mieć pewność ze moja mierzy dobrze pomimo braku legalizacji.
slaw29
Stary bywalec
Posty: 1107
Rejestracja: wt 29.lis.2016 - 21:45
Moja broń: brak

Re: Mortimer co to takiego i czy da się z tego strzelać.

Post autor: slaw29 »

Elektroniczne suwmiarki mm/Inch kosztują coś około 60-100 zł . Miałem jedną tanią i działała z 10 lat . Teraz mam taką trochę droższą za 150 zł . Suwmiarka to podstawa.
Bear , nie gorączkuj się - nie ma możliwości aby Twój karabin nie działał i nie strzelał samych 10 . Potrzeba tylko trochę popracować . Przy kompresyjnym długim pocisku i gwincie głębokim 1/20 to raczej musi strzelać. Jak miałeś lużne pociski , to i tak cud był że w tarcze trafiałeś .
Jak nie będzie strzelał po dopasowaniu pocisku , to trzeba lufę odołowić i tyle.
ODPOWIEDZ