Smar tylko z wosku i oliwy z oliwek?
-
- Posty: 22
- Rejestracja: sob 22.paź.2016 - 08:31
- Moja broń:
Smar tylko z wosku i oliwy z oliwek?
Cześć ? Czy ktoś ma jakiś przepis na sprawdzony smar z oliwy z oliwek i woskow? Bez łoju , smalcu itd ?
Re: Smar tylko z wosku i oliwy z oliwek?
Cóż, to prawda co napisał kolega rusznik. Smar na bazie oliwy i wosku staje się nieco ,,problematyczny" w okresie zimowym ale wiosną, latem i jesienią jest całkiem w porządku. Warto zadbać o odpowiednie proporcje wosku w stosunku do oliwy. Osobiście dodaję też plantę - efekt dobry a procedura nieskomplikowana.
Re: Smar tylko z wosku i oliwy z oliwek?
"smarowidel z epoki rodem" -> "oleju do cylindrow"
Smar na bazie oleju do cylindorw to jest smar z epoki? Troche smiechlem jak to przeczytalem.
Ktos moze eksperymentowal z lojem baranim/jagniecim? Gdzies na jakims amerykanskim forum wyczytalem jakoby slynny smar SPG byl po prostu mieszanka wosku i wlasnie takiego loju ( lamb tallow + bees wax ).
Smar na bazie oleju do cylindorw to jest smar z epoki? Troche smiechlem jak to przeczytalem.
Ktos moze eksperymentowal z lojem baranim/jagniecim? Gdzies na jakims amerykanskim forum wyczytalem jakoby slynny smar SPG byl po prostu mieszanka wosku i wlasnie takiego loju ( lamb tallow + bees wax ).
-
- VIP
- Posty: 2071
- Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
- Lokalizacja: Okolice Katowic
- Moja broń: CP i ostry jęzor
Re: Smar tylko z wosku i oliwy z oliwek?
Nie śmiej się. Chodzi o olej do cylindrów maszyn parowych. W epokowej literaturze znajdziesz trochę takich receptur. Do połowy XIX wieku maszyny parowe smarowano głównie tłuszczami roślinnymi oraz zwierzęcymi. Łój barani był w epoce stosowany do smarowideł, także w broni wojskowej (np. system Lorenza). Uważano go nawet za lepszy surowiec od łoju wołowego. Znany wielu kolegom smar Rusznika również bazuje na łoju z owieczek (przynajmniej według jego zeznań).
-
- Bywalec
- Posty: 180
- Rejestracja: wt 26.gru.2006 - 21:54
- Lokalizacja: Siemianowice Slaskie
- Moja broń: liczna
Re: Smar tylko z wosku i oliwy z oliwek?
Widzę Wyciorze,że w ciemne pazdziernikowe wieczory zaczynasz nosić kaganek oświaty wsród ignorantów wąskoszczelinowców.Chwalebne.
Re: Smar tylko z wosku i oliwy z oliwek?
Kolega Wycior jak zwykle wykazuje dużą wiedzę w zakresie obco języcznej literatury . Ciekawie się czyta Jego posty .
Re: Smar tylko z wosku i oliwy z oliwek?
W zależności od krainy i dostępu taniego łoju taki stosowano powszechnie. Raz to był łój barani tak polecany w Hameryce a krajach górzysty tani i dostępny a raz to był łój wołowy tam gdzie bydło się wypasuje tysiącami jak np. w Bawari czy Angli.
Ważne, że jak formuła danego smaru sprawdzała się w epoce to i teraz smar taki działa prawidłowo. Sam używam do broni wojskowej smaru opracowanego w XIX w. w Bawarii przez gen. Podewilsa z tym, że nie mając dostępu do olbrotu używam analogicznego zamiennika.
Ale np. do broni o szybkim gwincie a małym kalibrze stosuję smary o formułach rodem z Ameryki Północnej
Ważne, że jak formuła danego smaru sprawdzała się w epoce to i teraz smar taki działa prawidłowo. Sam używam do broni wojskowej smaru opracowanego w XIX w. w Bawarii przez gen. Podewilsa z tym, że nie mając dostępu do olbrotu używam analogicznego zamiennika.
Ale np. do broni o szybkim gwincie a małym kalibrze stosuję smary o formułach rodem z Ameryki Północnej
Re: Smar tylko z wosku i oliwy z oliwek?
Kiedyś- jak mi się chciało - robiłem sam smar. Wosk, olej rycyowy i mink oil czyli tłuszcz z norki amerykańskiej. Smar był niezły, zwłaszcza na zimę, testowałem pociski w tem. - 18 stopni, smar mimo że gęsty, nie twardniał. Miał jedną wadę- śmierdział ( przynajmniej dla mnie) gorzej niż sławny smar od rusznika. Teraz tylko wonderlube, no do odtylcówek to smar od rusznika ( rozważam aromatyzowanie go czymś, może lawenda ))) )
Re: Smar tylko z wosku i oliwy z oliwek?
Polecam kamforę jak w Wonderlube - ten zapach zabije wszystko
-
- Bywalec
- Posty: 323
- Rejestracja: czw 23.lut.2017 - 18:08
- Lokalizacja: Środek Polski
- Moja broń: Niezawodna
Re: Smar tylko z wosku i oliwy z oliwek?
Temat rzeka:
Najważniejszymi czynnikami które powodują jełczenie tłuszczy to działanie:
a) tlenu z powietrza (przechowywać w pełnych małych opakowaniach, aby ograniczyć jego zawartość w opakowaniu),
b) światła (przechowywać w ciemnym pomieszczeniu),
c) temperatury (przechowywać w lodówce),
d) wody (woda jest pożywką dla rozwoju grzybów i bakterii),
e) Nie pobieramy smaru PALCAMI z większego opakowania. Możemy go skazić. Jeśli już to z małego opakowania, które szybko wykorzystamy.
Dobrym przeciwutleniaczem, który zabezpieczy smar przed jełczeniem jest dodanie do 1% Wit. E
Najlepiej jak Koledzy mieszaliby smary po ciemku, w chłodni i bez dostępu tlenu wówczas było by IDEALNIE.
Najważniejszymi czynnikami które powodują jełczenie tłuszczy to działanie:
a) tlenu z powietrza (przechowywać w pełnych małych opakowaniach, aby ograniczyć jego zawartość w opakowaniu),
b) światła (przechowywać w ciemnym pomieszczeniu),
c) temperatury (przechowywać w lodówce),
d) wody (woda jest pożywką dla rozwoju grzybów i bakterii),
e) Nie pobieramy smaru PALCAMI z większego opakowania. Możemy go skazić. Jeśli już to z małego opakowania, które szybko wykorzystamy.
Dobrym przeciwutleniaczem, który zabezpieczy smar przed jełczeniem jest dodanie do 1% Wit. E
Najlepiej jak Koledzy mieszaliby smary po ciemku, w chłodni i bez dostępu tlenu wówczas było by IDEALNIE.
Re: Smar tylko z wosku i oliwy z oliwek?
Staszku zapomniałeś dodać, że w rękawiczkach lateksowych to robimy i nie oddychamy
A na serio to zapomniałeś,że w smarze jest wosk który ze swej natury jest antybakteryjny i w naszych smarach (z woskiem) te zabezpieczenia są zbyteczne jak witamina E czy atmosfera beztlenowa.
Wystarczy tylko przechowywać w ciemnym miejscu. Mam niektóre smary już ponad 3 lata i żaden nie zjełczał
A na serio to zapomniałeś,że w smarze jest wosk który ze swej natury jest antybakteryjny i w naszych smarach (z woskiem) te zabezpieczenia są zbyteczne jak witamina E czy atmosfera beztlenowa.
Wystarczy tylko przechowywać w ciemnym miejscu. Mam niektóre smary już ponad 3 lata i żaden nie zjełczał
-
- Bywalec
- Posty: 323
- Rejestracja: czw 23.lut.2017 - 18:08
- Lokalizacja: Środek Polski
- Moja broń: Niezawodna
Re: Smar tylko z wosku i oliwy z oliwek?
Darku, u mnie niektóre smary mają też ok. 3 lat i nic się z nimi nie dzieje, dlatego się dziwię, że niektórzy mają z tym problem. Z tego powodu napisałem to trochę pól żartem, pół serio. Pozdrawiam.
-
- Bywalec
- Posty: 323
- Rejestracja: czw 23.lut.2017 - 18:08
- Lokalizacja: Środek Polski
- Moja broń: Niezawodna
Re: Smar tylko z wosku i oliwy z oliwek?
Tabelka jak ktoś umie czytać co stosować, a czego unikać. Nie ma tu wszystkiego.
-
- Bywalec
- Posty: 323
- Rejestracja: czw 23.lut.2017 - 18:08
- Lokalizacja: Środek Polski
- Moja broń: Niezawodna
Re: Smar tylko z wosku i oliwy z oliwek?
Czy ktoś z kolegów testował w dłuższym okresie czasu w smarach CP, MILITEC-1. Najbardziej zależy mi na opinii odnośnie ołowienia, czystości lufy i trzymaniu skupienia. Przymierzałem się do testów już pare razy, ale zawsze czasu brak.