Strona 1 z 1

Feinwerkbau

: pn 05.lis.2007 - 21:01
autor: amadeusz
Na zimę myślałem o wiatrówce .
Powiedzcie mi co jest warte coś takiego ? Jak to działa ? Czy pocisk jest wyrzucany przez sprężynę , czy powietrze ?

Obrazek

Wg. opisu , to Luftpistole Feinwerkbau Mod. LP100 .
Może ktoś z Was słyszał o tym modelu ?

pozdrawiam

: pn 05.lis.2007 - 23:36
autor: asterix
Bardzo dobry pistolet systemu PCA.Działa na zasadzie pompki.Nie ma żadnej sprężyny,po prostu dzwignię którą widać otwiera się ,a zamykając spręża się powietrze w cylindrze.Nie ma żadnego kopnięcia.To bardzo celny pistolet tarczowy.

: wt 06.lis.2007 - 00:05
autor: amadeusz
Czyli muszę poprosić o otwarcie nowego tematu :oops: .
Skoro piszesz , że dobry to muszę pomyśleć . Jeżeli zapłacę za niego 330 EUR , to będzie to dobry zakup , czy przepłacę ? Zakładam , że technicznie jest OK .

pozdrawiam

: wt 06.lis.2007 - 07:57
autor: mackra
Jesli lubisz strzelac na 10 m, to kupuj :)

: wt 06.lis.2007 - 08:50
autor: amadeusz
Od pistoletu - wiatrówki chyba nie można oczekiwać większego zasięgu . A może jest coś co będzie strzelało dalej ?


pozdrawiam

p.s. Jak dla mnie wystarczy te 10 m. :) . To miałaby być zabawka na zimę , aby w garażu trochę postrzelać .

: wt 06.lis.2007 - 08:58
autor: mackra
Niezla opinie ma czeski LOV 21 na CO2. Dobre skupienie, brak odrzutu, podatnosc na wszelkie przerobki, no i energia wieksza niz w wyczynowych niemieckich sprezynach. Cena tez bardziej przyzwoita (~400 zl), tylko podobno trzeba od razu doliczyc jakies drobne na przerobke z czeskich bombiczek na standardowe 12-gramowe naboje CO2.

Niestety, akurat na ten temat w wiatrowkowej czesci iwebu jest niewiele.

Dalej bedzie strzelal moj Iż po przerobkach :)

: wt 06.lis.2007 - 10:14
autor: kumat
Mam IZH 46M, konstrukcja rosyjska ale lufa precyzyjna Lothar-Walther. Jestem zadowolony z tego pistoletu, jego możliwości są o wiele większe niż moje. Jeżeli nie ma wiatru to można spokojnie trenować na 25m, a puszki skutecznie dziurawić na 35m.

: wt 06.lis.2007 - 15:47
autor: mackra
To ciekawe, Rosjanie przeciez umieja robic lufy, a w moim (z duzo nizszej polki) Iżu 53M tez jest chyba niemiecka lufa, bo oznaczona HW.

: wt 06.lis.2007 - 20:48
autor: Telesfor
LP 100 i LP 103 - to piekne i jakosciowo niezle pistolety PCA.
Srednio na Egunie 250-350 EUR.
W ogole wyroby FWB cenione sa ze wzgledu na wykonanie i trwalosc.
Mariusz - na forum wiatrowkowym kolega mial LP 100 za ok 1 tys. zl.
W tej chwili widzialem gdzies na innym forum za 1450 - z kompletem czesci na zapas..

Cos w tym jest , ze nas , czarnoprochowcow bierze na zime na wiatrowki...Sam nabylem sobie pistolet PCA i karabinek FWB i jak widze wielu kolegow wraca do dmuchawek...

: wt 06.lis.2007 - 22:32
autor: amadeusz
Nigdy nie miałem wiatrówki .
Przed nami zima . Wiadomo , że na strzelnicę można wyskoczyć z CP raz na jakiś czas . Ma nawet urok strzelanie w zimowej scenerii . Ale zdarza się , że nie ma czasu na wyjazd . Wiatrówka pod ręką może być fajnym rozwiązaniem .

pozdrawiam

: wt 06.lis.2007 - 22:35
autor: asterix
Tak Telesfor ma rację!
FWB mają w sobie coś :D Miałem karabinek FWB 300S i pistolet FWB65 obydwa sprężyny ale z antyodrzutem, pięknie się z tego strzelało...
Żałuje,że je sprzedałem :-(
Mariusz ja uważam,że PCA mają przewagę nad PCP i Co2 w tym,że nie trzeba się martwić o naboje czy nabijanie kartusza powietrzem.Poza tym Co2 trzeba w zasadzie za jednym razem wystrzelać cały nabój,ponieważ pozostawiony w pistolecie zle wpływa na uszczelkę.
Tutaj jest trochę o pistoletach
http://dzikizachod.fieldtarget.net/viewtopic.php?t=3255

: śr 07.lis.2007 - 06:55
autor: Marek
tylko podobno trzeba od razu doliczyc jakies drobne na przerobke z czeskich bombiczek na standardowe 12-gramowe naboje CO2.
Jak możesz to opisz jak wygląda ta przeróbka, mam taką LOV 21 tyle że na "bombiczki" :D

: śr 07.lis.2007 - 12:11
autor: mackra
Gotowe zestawy byly do kupienia na Allegro, a tu jest opis przerobek:

http://www.czeskie.thx.pl/viewtopic.php ... e3a3df0a45

Z tego co wiem, da sie tez zamontowac kartusz z zaworem do napelniania z wiekszej butli CO2, ale opisu nie mam.

: śr 07.lis.2007 - 13:51
autor: Marek
Dzięki, prosta przeróbka, a nie będzie trzeba po "bombiczki" jachać do aż Cieszyna.