pędnik do remika

hniv
Bywalec
Posty: 114
Rejestracja: pn 28.gru.2015 - 20:54
Moja broń:

pędnik do remika

Post autor: hniv »

Witam całą brać czarnoprochowa. Jako ze zaczynam swoja przygodę z czarno prochowcami i powoli wszystko kompletuje mam wielka prośbę czy nie miał by ktos do odsprzedania butelczynę pędnika. Czeski w Cieszynie najwcześniej w połowie stycznia:/ Najlepiej z okolic Katowic. Byłbym dozgonnie wdzięczny;) Pozatym szukam osób z okolic które były by chetne wspólnie postrzelać i podzielić sie doświadczeniem. Moje doświadczenie to tylko nitro z którego kiedys regularnie strzelalem przez 4 lata. Proch czarny to inna bajka ale dla mnie duży powiew "świeżości". Pozdrawiam i liczę na PW
Awatar użytkownika
Heron
Site Admin
Posty: 526
Rejestracja: wt 11.sie.2015 - 21:10
Moja broń:

Re: pędnik do remika

Post autor: Heron »

Na pewno coś się znajdzie ... :) i na pewno z okolic Katowic ...
Awatar użytkownika
mkl1
Stary bywalec
Posty: 1000
Rejestracja: śr 25.paź.2006 - 14:18
Lokalizacja: KATOWICE
Moja broń:

Re: pędnik do remika

Post autor: mkl1 »

Będę w Jaworznie . ul Energetyków 4 (strzelnica HUBERTECH) Jutro o 13:00
Może coś rozjaśnię :-D
Zacząłem od NP potem CP a potem NP ( tylko inne)
Mirek
hniv
Bywalec
Posty: 114
Rejestracja: pn 28.gru.2015 - 20:54
Moja broń:

Re: pędnik do remika

Post autor: hniv »

Hmm. Postaram sie wpasc o 13 to będę miał pare pytań;) Jak zobaczysz ze ktos sie kreci po strzelnicy z mala iloscia włosów na glowie to będę ja.
hniv
Bywalec
Posty: 114
Rejestracja: pn 28.gru.2015 - 20:54
Moja broń:

Re: pędnik do remika

Post autor: hniv »

Dzieki Mirek za cenne wskazówki i udostępnienie kulek, kawioru i kapiszonow do przestrzelania mojego remika. Teraz mysle pójdzie juz powolutku z górki. Pomimo ze do Jaworzna mam kawałek drogi na pewno będę wpadać tam częściej ze względu na mila atmosferę. Dzis wiem ze bez wkrętaków najlepiej sie nie wybierać na strzelanie:P poza kapiszonami które lubią wpasc do mechanizmu kurka to w moim przypadku kurek za slabo zbijal kapiszony i trzeba bylo mocniej napiąć sprężynę. Teraz musze szybko kompletować resztę potrzebnych rzeczy żeby zacząć dymić. Dzis zrobiłem klucz do kominków, chciałby zrobić praske do wciskania kul w bęben bo na dłuższą metę nie wiem czy ten pobojczyk da rade i sie nie rozleci. Jak myślicie warto robic prasę i wyciągać za każdym razem bęben czy olać sprawę i polegać tylko na pobojczyku? Z tego co wyczytałem dużo osób pisalo ze oryginalne pobojczyki czasami sie rozpadają.
Awatar użytkownika
mkl1
Stary bywalec
Posty: 1000
Rejestracja: śr 25.paź.2006 - 14:18
Lokalizacja: KATOWICE
Moja broń:

Re: pędnik do remika

Post autor: mkl1 »

Praske lepiej zrobić ( w przypadku Remika)m bo te maja czasami "góoooowniane pobojczyki.
w wyjmowanie bebna i wkładanie jest łatwiesze( jak miałem sie okazję przekonać) niż w R&S-sie
:-D
ps.. zawsze możemy się umówić na Bańgowie... :-D :piwo:
Ruchomy
Posty: 11
Rejestracja: wt 12.gru.2017 - 17:50
Lokalizacja: Rzeszów
Moja broń: remington 1858 sheriff kal.44 pietta 8"

Re: pędnik do remika

Post autor: Ruchomy »

Witam
A może znalazł by się ktoś z Rzeszowa lub okolic, ktoś kto miał by możliwość i czas udzielić mi kilku porad na start. I Podzielić się jedną butelczyną czeskiego kawioru?
ODPOWIEDZ