Wybór pierwszego czarnoprochowca

Generalnie broń krótka taka jak rewolwery oraz pistolety.
ODPOWIEDZ
MaGGeR
Posty: 2
Rejestracja: sob 28.mar.2020 - 12:00
Moja broń: brak

Wybór pierwszego czarnoprochowca

Post autor: MaGGeR »

Dzień dobry wszystkim!
Będę się przymierzał do zakupu pierwszego czarnoprochowca. Przy zakupie liczy się każda złotówka.
Chodzi mi po głowie Pietta Remington 1858 Texas z ramą mosiężną. Jest taki do wzięcia ze sklepu bron.pl za 1349 zł.
Czy to będzie dobry wybór na początek? Czytałem, że firma Pietta zmieniła podejście do produktów i nie są już tak niechlujnie wykonane jak parę lat temu.
Awatar użytkownika
Zurek
Bywalec
Posty: 163
Rejestracja: śr 28.mar.2018 - 23:21
Moja broń:

Re: Wybór pierwszego czarnoprochowca

Post autor: Zurek »

Co do niechlujności Włochów nic się raczej nie zmieniło, natomiast na pewno pietta używa lepszych materiałów do produkcji niż uberti.
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Wybór pierwszego czarnoprochowca

Post autor: mar_kow »

Z mosiężną ramą bym nie brał... Jeżeli tanio to się śpiesz bo ceny galopują...
Awatar użytkownika
JohnWayne
Posty: 47
Rejestracja: pt 08.lis.2019 - 22:29
Lokalizacja: Śląsk
Moja broń: różna ;-)

Re: Wybór pierwszego czarnoprochowca

Post autor: JohnWayne »

Zurek pisze: sob 28.mar.2020 - 15:42 ...na pewno pietta używa lepszych materiałów do produkcji niż uberti.
Badałeś te materiały jakoś że tak twierdzisz???
MaGGeR
Posty: 2
Rejestracja: sob 28.mar.2020 - 12:00
Moja broń: brak

Re: Wybór pierwszego czarnoprochowca

Post autor: MaGGeR »

Zmieniły się trochę plany i wybrałem używanego Hege Uberti Colt 1860 Army wyprodukowanego w 1975 roku.
Jak to jest z tymi używanymi i takimi starymi rocznikami? Ktoś może podzielić się swoim zdaniem?
Awatar użytkownika
RemColt
Posty: 17
Rejestracja: pt 15.sty.2016 - 08:11
Lokalizacja: Sanniki
Moja broń:

Re: Wybór pierwszego czarnoprochowca

Post autor: RemColt »

Witam,
Bardzo dobry wybór, choć Colty są kapryśne i lubią się blokować kapiszonami. Podobną sztukę używaną nabyłem jakiś czas temu, zdejmowałem z niej oksydę i nakładałem nową. Rewolwer sprawował się tak samo dobrze jak nówki. Wszystkie części spasowane prawidłowo i lepszy chwyt niż w Remingtonach. W moim był Szkielet i bęben Uberti a lufa z Westernarmu 7,5 cala. Można go zobaczyć na https://www.facebook.com/strzelcyCP/pho ... =3&theater
Moim zdaniem nie będziesz narzekał, a jak nie będzie Ci leżał to z chęcią go przytulę.
Awatar użytkownika
JohnWayne
Posty: 47
Rejestracja: pt 08.lis.2019 - 22:29
Lokalizacja: Śląsk
Moja broń: różna ;-)

Re: Wybór pierwszego czarnoprochowca

Post autor: JohnWayne »

Jako pierwszy zakup polecałbym jednak sklep. Zawsze masz 14 dni na zwrot w razie jakby coś Tobie nie podpasowało.
A z używkami to różnie bywa, jest wielu ściemniaczy na sieci...
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1072
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: Wybór pierwszego czarnoprochowca

Post autor: Irek M »

Moim pierwszym rewolwerem był właśnie colt New Army 1860 Uberti z roku 1970. sprawuje się znakomicie, ma taki unikalny naciąg na 4 kliknięcia:-)
O ile ceny broni galopują to OK ale spójrzcie na licytację VLC...308zł za flaszkę??!! Ale jestem bogaty z małym zapasikiem :-)
Awatar użytkownika
RemColt
Posty: 17
Rejestracja: pt 15.sty.2016 - 08:11
Lokalizacja: Sanniki
Moja broń:

Re: Wybór pierwszego czarnoprochowca

Post autor: RemColt »

JohnWayne pisze: ndz 29.mar.2020 - 14:15 Jako pierwszy zakup polecałbym jednak sklep. Zawsze masz 14 dni na zwrot w razie jakby coś Tobie nie podpasowało.
A z używkami to różnie bywa, jest wielu ściemniaczy na sieci...
Tu niestety wygrywa matematyka, nowy rewolwer jest zazwyczaj o 600 - 700 zł droższy. I nie koniecznie nowy będzie od razu sprawny. Im tańszy nowy tym większy gniot. W swojej karierze posiadałem 2 nowe rewolwery jeden kupiłem w 2015 r. drugi w 2016 r., po za tym było 10 innych używanych jednostek. Z tych nowych do tej pory mam tylko jeden rewolwer, pozostałe to używki.
To prawda, że można się nadziać ale używka nadal jest tańsza i mamy kilka opcji. Możemy używkę kupić w sklepie i w ciągu np. 14 dni ją oddać, albo odkupić na strzelnicy po jej sprawdzeniu- ja kupiłem tak kilka sztuk.
Na szczęście jest jeszcze kilku uczciwych ludzi na tym świecie.
Awatar użytkownika
JohnWayne
Posty: 47
Rejestracja: pt 08.lis.2019 - 22:29
Lokalizacja: Śląsk
Moja broń: różna ;-)

Re: Wybór pierwszego czarnoprochowca

Post autor: JohnWayne »

RemColt pisze: pn 30.mar.2020 - 07:13 ...nowy rewolwer jest zazwyczaj o 600 - 700 zł droższy.
Jak to mówią "tanie mięso jedzą psy" , a często bywa że tanie jest dwa razy droższe.
Oczywiście jak ma możliwość i się zna to może kupić używany i sprawdzić na strzelnicy (z czym obecnie będzie duży kłopot), ale jak jest nowy i się nie zna to dalej sugeruje kupić nowy w sklepie.
Ale każdy robi jak uważa. :-)
ODPOWIEDZ