Kentucky Percussion Model .45

Generalnie broń krótka taka jak rewolwery oraz pistolety.
ODPOWIEDZ
SzymonCP
Posty: 4
Rejestracja: wt 26.mar.2019 - 18:57
Moja broń: brak

Kentucky Percussion Model .45

Post autor: SzymonCP »

Witam serdecznie,
proponuję temat o pistolecie kapiszonowym Kentucky, kaliber .45. Wszystko co wiecie na jego temat: wady, zalety, rozkładanie, czyszczenie, ładowanie, postępowanie w razie niewypału i wszystkie inne informacje na jego temat. Sam rozważam zakup tego pistoletu. Uważacie, że warto? Szczególnie jestem zainteresowany sposobem ładowania bo z materiałów zamieszczonych w internecie wynika że właściwie każdy robi to inaczej. Zapraszam do dyskusji
Len
Bywalec
Posty: 115
Rejestracja: śr 12.lip.2017 - 21:35
Moja broń:

Re: Kentucky Percussion Model .45

Post autor: Len »

Kupiłem za 400 lub 450 zł. Broń prosta, przy normalnym użytkowaniu nie do zajechania. Twardy spust. Bardzo polecam do zabawy. Mam jednakże z nim taki problem, że bije za wysoko. Przy moim ładowaniu dzieją się rzeczy, które przeczą logice tego forum. Albowiem mi przy 1,5 grama sieje. A przy 3 gramach ładnie leci. Tyle, że ja nie strzelam tarczowo. Przy godnej cenie się nie zastanawiać i brać.
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1062
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: Kentucky Percussion Model .45

Post autor: Irek M »

Nie wiem czy kolega założyciel tematu wie ale modeli Kentucky jest od groma. Posiadam 11 sztuk ale każdy jest prawie inny z wyglądu jak i z jakości wykonania. Jednak najważniejsze, że każdy z nich leży inaczej w dłoni. Spust od bardzo twardego np. Pedersoli do niemal ustawionego "na przyspiesznik" - znaczy tak miękko pracuje np. Bondini czy PR. Ja ze swoich strzelam naważką 0,99g prochu. Tak więc jeśli chcesz porównywać to trzeba by ograniczyć się do konkretnego modelu danej firmy.
SzymonCP
Posty: 4
Rejestracja: wt 26.mar.2019 - 18:57
Moja broń: brak

Re: Kentucky Percussion Model .45

Post autor: SzymonCP »

Rozważam Pedersoli bo cena jest dla mnie do zaakceptowania. Niecały gram prochu to tak jak podaje producent. A kula .440? Stosujesz przybitke? Flejtuch ze smarem? A jak z celnością modelu od Pedersoli? Albo raczej z powtarzalnością bo celność zależy od strzelca
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1062
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: Kentucky Percussion Model .45

Post autor: Irek M »

Bez różnicy jaka marka i typ - zawsze stosujemy smar i flejtuch. Przybitki nigdy nie stosowałem. Kule to już trzeba na konkretnej sztuce wypróbować. Zdarza się, że mimo wybitego oznaczenia 45 to kula 445 jest za luźna i wkładałem 451. Najczęściej stosowałem 445, 440 i czasem 435.
Co do celności - nigdy jakoś tak nie nastawiałem się na to ale akurat w moim ładnym Pedersoli spust pracuje bardzo ciężko. Wiem, że można wypolerować współpracujące elementy ale jeszcze tego nie robiłem. Za to zdzierałem oksydę i brunirowałem lufę. W stosunku do innych chwyt ma taki inny w trzymaniu - "kanciasty". Ale to wyczuwa się dopiero gdy trzymałeś w ręku kilka innych.
SzymonCP
Posty: 4
Rejestracja: wt 26.mar.2019 - 18:57
Moja broń: brak

Re: Kentucky Percussion Model .45

Post autor: SzymonCP »

Czyli proch i pod kulę flejtuch nasmarowany? Widziałem na youtube też sposób: tylko proch i kula lub wsypany proch następnie wyciorem ze szmatką nabrany smar i tym smarowana lufa i następnie kula. Rozmawiałem z pasjonatem rekonstrukcji historycznych i on twierdzi że flejtuch ma sens jak kula jest podkalibrowa. Jak lufa gwintowana to kula lekko nadkalibrowa i flejtuch nie potrzebny. Pedersoli do tego modelu zaleca kulę .440 czyli rozumiem że podkalibrową zgadza się?
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1062
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: Kentucky Percussion Model .45

Post autor: Irek M »

Zgadza się. Chyba nikt strzelający nie strzela bez flejtucha do kuli.
SzymonCP
Posty: 4
Rejestracja: wt 26.mar.2019 - 18:57
Moja broń: brak

Re: Kentucky Percussion Model .45

Post autor: SzymonCP »

Ja myślę o strzelaniu rekreacyjnym ale też tarczowym. Póki co nie na zawodach ale dla siebie żeby obserwować wyniki i starać się robić postępy. Czy uważacie, że ta broń (wspomniany Kentucky od Pedersoli) się do tego nadaje na 25m i 50m? Jak waszym zdaniem wypada Kentucky w porównaniu z Continentalem pod tym względem?
Continental od Pedersoli: https://saguaro-arms.com/product-pol-16 ... S-360.html
ODPOWIEDZ