Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.

Generalnie broń krótka taka jak rewolwery oraz pistolety.
Marek
Stary bywalec
Posty: 808
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 10:45
Lokalizacja: Gliwice
Moja broń:

Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.

Post autor: Marek »

Pomyliłem się, to nie wrzòd, to rak.
Przerzuty są do każdego tematu, co nie otworzysz tampax i lgbt.
A może któryś się pchwali jak mu to strzelctwo wychodzi ?
Interesujące by były wyniki na 100m +
Jakieś wyniki na tarczach, wtedy mogę dołączyć do tematu, malowane pociski w przypadku CP to brednie, jak ktoś tego nie sam nie rozumie to nie warto dyskutować z planktonem.
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.

Post autor: Wycior »

tomtap pisze: pt 20.kwie.2018 - 18:29 to nie ta grupa docelowa niestety, do nich nie dotrzesz z żadną treścią.
Kłopot może polegać na tym że "grupa docelowa" ma bieżący kontakt z resztą świata, na którego tle niektóre tematy z naszego forum wyglądają osobliwie. Folklor typu : "gadżeciki obronne", "szmoc", "noszenie", tęskonta za substytutem nitro to specyfika naszego zaścianka. Zainteresowanym proponuję przynajmniej posondować o czym piszą (i o czym nie piszą) na forach amerykańskich (reenactment, nie hunting), angielskich, niemieckich, itd. Wzmianka Willy357 o uśmiechach na MŚ może być mniej złośliwa niż się wydaje. Zgadzam się że na forum każdy ma prawo wypisywać głupoty, byle nie naruszał prawa ani dóbr innych osób. Z prawem do postowania pierdół jest jednak tak samo jak z prawem do noszenia: wolno to robić, ale rozumni ludzie z tego prawa wolą nie korzystać a pozostali muszą się liczyć z kontrakcją. Też wolałbym żeby polemika była wyłącznie merytoryczna, bez inwektyw i sprowadziła się np. do obszernego i rzeczowego wyjaśnienia przez forumowych ekspertów, dlaczego stosowanie pocisków płaszczowych jest szkodliwe dla broni i potencjalnie niebezpieczne, itd. Prawda jednak jest taka że o tym już pisano a temat ciągle wraca jak bumerang. Problem trafnie opisano w innym wątku:
Derek pisze: wt 17.kwie.2018 - 09:33 Takich wypowiedzi nie wolno nam pozostawiać bez komentarza by nowicjusze nie dali się zwieść bajaniom "starego wyjadacza"
Awatar użytkownika
RedGuy
Stary bywalec
Posty: 655
Rejestracja: pn 14.sie.2017 - 21:40
Lokalizacja: Kamieńsk
Moja broń:

Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.

Post autor: RedGuy »

Ze swojego punktu widzenia kolorowe pociski uważam trochę za gejowe, ale to moje homofobiczne zdanie (żartuję mam gdzieś kto z kim śpi). Jako mało doświadczony czarnoprochowiec nie łykam każdej pierdoły jak głodny pelikan a podobne tematy traktuję jako ciekawostkę do czytania. Z całą pewnością nie zacznę ładować jakichś pocisków płaszczowych, wybuchających czy też powlekanych lukrem. Wątpię by ktoś rozpoczynający przygodę z CP narażał swój świeży wychuchany nabytek który dopiero co wymacał wszelkiego rodzaju szczelinomierzami, patyczkami, czy endoskopami w poszukiwaniu nieosiowości, krzywych szczelin, czy innych niedoróbek i pchał do bębna czy lufy co popadnie. Jeśli jednak to zrobi i popsuje to jeszcze lepiej - na błędach się nauczy. To nie prawda że jak ktoś nie interesuje się typowo historią CP to zaraz szuka zamiennika nitro, czy jakiejś szmocy - jestem tego żywym przykładem. Co to za przyjemność zapiąć magazynek i pach pach... Cała magia w CP to te czary z naważkami, pociskami. Jeśli kolega twierdzi że mu się lepiej strzela z wynalazków to niech sobie twierdzi. Jak to kolega Wycior słusznie zauważył "Z prawem do postowania pierdół jest jednak tak samo jak z prawem do noszenia: wolno to robić, ale rozumni ludzie z tego prawa wolą nie korzystać..." i to samo się tyczy czytających. Rozumni nie będą ryzykować bez uprzedniego upewnienia się czy to bezpieczne a pozostali muszą się liczyć z konsekwencjami czy to finansowymi czy prawnymi.
Awatar użytkownika
nerokpl
Bywalec
Posty: 263
Rejestracja: pt 10.mar.2017 - 06:53
Lokalizacja: Piaseczno
Moja broń: nie mieści się już w opisie

Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.

Post autor: nerokpl »

Doświadczeni koledzy wiem że temat płaszczyka wciąga, ale jeżeli możecie poświęcić czas na inne tematy to będę wdzięczny. Na tym polu można tylko pozwolić na ściągnięcie do poziomu adwersarza i być pokonanym doświadczeniem. Tytuł wątku należałoby zmienić na np. płaszcz i rękawiczki w CP
wyrzucony
Stary bywalec
Posty: 930
Rejestracja: pt 13.maja.2016 - 22:03
Moja broń: brak

Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.

Post autor: wyrzucony »

No to przypadek chrorążęgo Gunsmitha jest zdaje się nieuleczalny. Zaczyna pisać o broni z XIX wieku w pierwszym zdaniu potem leci jakieś dyrdymały o broni wspoółczesnej i znowu propaguje pociski płaszczowe do remików. Co z nim zrobić bo zdaje się pisanie mu do słuchu nic nie daje. Chorąży jest odporny na argumenty, że nie może propagować pomysłów rodem z XX w. do replik rewolwerów, które są zrobione z osłabionej stali (tak by było niemożliwe strzelanie z prochów nitro), że producent zaleca tylko pociski ołowiane i strzelanie z takich pocisków płaszczowych jest po prostu niebezpieczne.
Reasumując argomenty przeciw wymysłom dyletanta CP chorążego Gunsmitha są wielokrotnie podawane a chorąży niezrażony dalej swoje jak nie w tym to w następnym temacie.
Może by się chorąży przeszedł do jakiegoś muzeum z bronią zobaczył jak wyglądają oryginały albo lepiej przyjechał na jakieś zawody np. w Płocku lub nawet na ZKS (w tą sobotę) i porozmawiał o broni z XIX w. a nie o swoich wydumkach o Colcie SAA który jest nieudaną konwersją wsteczną.

Na koniec może tak zdolny i genialny chorąży zająłby się tą produkcją super osiowych pocisków do rewolwerów bo jak sam pisał przecież na rynku już jest ponad 200 000 rewolwerów. Chętnie bym zapoznał się z jakimkolwiek linkiem źródłowym o tych danych a nie legendach podawanych z forum na forum.
Jak dalej pan Gunsmith będzie forował łamanie prawa przez stosowanie niezgodnych pocisków z prawem do broni CP poproszę Adminów o stosowne decyzje.
gunsmith
Posty: 59
Rejestracja: śr 15.lis.2017 - 21:05
Lokalizacja: Warszawa
Moja broń: Colt SAA i Remik NMA

Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.

Post autor: gunsmith »

Gorąco. Jak miałem bana przez m-c to cicho tu było. Dziękuję kolegą za wsparcie a do adwersarzy ...? Może tylko apel, że do jednej bramki gramy i jesteśmy różni. Taka mądra maksyma: ,, Szanuj człowieka to i Ciebie będą szanować." Kolego Wycior tak miło się rozmawiało jak pytałeś o Guriunowa. Jestem chorążym rezerwy Służby Uzbrojenia. 2 lata SChSUiE w Olsztynie i prze 7 lat d-ca plutonu remontu uzbrojenia w pz. Nikt mnie z wojska nie wywalił (bo i takie głosy były)tylko za komuny rok czasu się zwalniałem. Można sprawdzić w ZKS bo żeby zostać członkiem klubu trzeba odbyć 12 strzelań pod okiem instruktora. Na trzecie strzelanie zabrałem książeczkę wojskową, żeby nie było, że tylko tak sobie gadam. Prywatnie to mogę strzelać te 12 razy ale to jest obraza honoru WP i zostałem członkiem klubu. Przed Armią 2 lata strzelałem trap w CWKS Legia. Kiedyś z Mistrzem Adamem Smelczyńskim tylko we dwóch byliśmy na treningu-padało. Ale do konkretów:
1. Temat niuanse- no mistrzowie CP przytoczcie wątki z przed lat jak młodym pisaliście, że komory bębna w remiku są stożkiem.
2 Colt SAA 1873 to samo. Wątki z przed lat, że jest byk w konwersji i to bardzo niebezpieczny.
3. Strzelnice. Mamy 200-300 tys czarnoprochowców i na strzelnicach tego nie widać. Dlaczego? Pomyślcie czy nie wasza to zasługa. Jak traktujecie tam ludzi jak mnie tu na forum to się nie dziwię, że wolą strzelać w spokoju. Krew nie płynie czyli ludzie są mądrzy.
4. Był taki szał na allegro remik Uberti za 1529zł. Lufa czokowana. Napisaliście ludziom co to jest lufa czokowana? Ja wtedy u Was nie pisałem ale na fejsie ostrzegałem i już goowna nie wciskają.
Kolejne punkty moje zdanie:
1. Broń CP jest bronią . W doświadczonych rękach mocą obalającą i celnością przewyższa współczesne pistolety a nie ma takich zabezpieczeń. Rozwaga, respekt, szacunek i myślenie.
2.Broń CP kupujemy jak kilo ziemniaków ale przechowujemy odpowiedzialnie. (Mam szafę na broń choć prawo tego nie wymaga)
3.Na ulicę zabieramy: Proszę, przepraszam, dziękuję, itd a broń zostaje w domu.
4.Żadnych prochów nitro. To wyższa szkoła jazdy i nawet żeby elaborować współczesną amunicję to już trzeba mieć wiedzę z wyższej półki. A po za tym czarny proch i naważki to frajda. To dusza tej broni. Pociski takie czy inne , kulki to już rzecz drugorzędna.
Sumując to może wymieniajmy się doświadczeniem a nie obrażajmy.
wyrzucony
Stary bywalec
Posty: 930
Rejestracja: pt 13.maja.2016 - 22:03
Moja broń: brak

Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.

Post autor: wyrzucony »

gunsmith pisze: pt 20.kwie.2018 - 22:06 Pociski takie czy inne , kulki to już rzecz drugorzędna.
To nie jest drugorzędna sprawa bo przez takie bagatelizowanie ktoś może zostać kaleką. Pomysł stosowania współczesnych pocisków płaszczowych do replik broni z XIX w. jest zły i niebezpieczny.

Reszty zasad niech się chorąży Gunsmith trzyma bo wtedy nie będziemy mieć problemów i wsztscy będziemy tylko pisać o naszej pasji czy to o karabinach wojskowych czy o niuansach i niedoróbkach we włoskich rewolwerach.
Awatar użytkownika
lipton73
Posty: 43
Rejestracja: śr 10.sty.2018 - 21:00
Moja broń: brak

Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.

Post autor: lipton73 »

Ja powiem tak panowie, śledzę od początku Wasze rozważania w tym i poprzednim temacie. Wg mnie, trochę najechaliście na człowieka, ale z drugiej strony... nie do końca każdy może uważać, że to i tamto jest niezgodne zgodne z prawem i nie mogę o tym pisać. Są tematy kontrowersyjne, gdzie nie zawsze można być pewnym, że coś jest nie tak, dlatego też pewne rzeczy trzeba by sobie odpuścić.
Dobra, do sedna sprawy, kolega GUNSMITH poruszył pewien temat, ale powinno to zostać szybko wyjaśnione i ucięte w kulturalny sposób, jeśli wychodzi, że od strony prawnej może być problem. Osobiście uważam, że posiada on sporą wiedzę i w niejednym przypadku mógłby służyć dobrą radą, ale sam, jako posiadacz bezpozwoleniowej broni CP, wolałbym aby tematy na granicy prawa były omijane. Sam osobiście nie kombinuję, robię jak biblia przykazała i tyle. oczywiście kombinuję z naważkami, odlewam kule, ale nie przekombinowuję. Niektórym to może się w końcu nie spodobać, a w szczególności tym, którzy obserwują pewne poczynania ( nie można demonizować wszystkiego, ale na pewno odpowiednie służby monitorują kwestie broni ).
Sam nie jestem zwolennikiem tej epoki, kupowałem, bo lubię broń, militaria, z kolegami tworzymy pewna grupę rekonstrukcyjną, pozwolenia nie posiadam, a CP to jest furtka do posiadania. Na dzień dzisiejszy zwyczajnie jest to dla mnie relaks, przygotowanie wszystkiego, zabawa z naważkami, kombinowanie co będzie najlepsze. Teraz to już nie jest stan posiadania, tylko wciągnąłem się w otoczkę obsługi CP, podoba mi się to, ale nie mam zamiaru odzwierciedlać historycznego aspektu.
Dlatego też prośba do innych, nie każdy chce wbijać się w historię, ubierać się epokowo ( sam jeżdżę na strzelnice we współczesnym mundurze), wiele osób traktuje to tak jak ja, czyli lubi broń, lubi z nią obcować, a obcowanie z CP daje mu z tego frajdę bez historycznego aspektu. Z tego tez powodu nie negujcie innych za to, bo jest to forum CP nie typowo epokowe, tylko odnoszące sie do broni CP. Jeśli kogoś to drażni, to niech założy osobny temat, albo forum, które będzie tylko dla epokowców :-) To tyle z mojej strony, nie jestem przeciwko nikomu, ale tez nie chcę, aby inni byli gorszym sortem, to tyle :-) :ok:

Trochę namieszałem, ale widziałem w różnych tematach, różne podejście do innych użytkowników CP. Zwyczajnie chodzi mi o to, żeby jeden drugiego nie jechał po bandzie tylko dlatego, ze coś jest niezgodne z jego przekonaniami, jesteśmy tu po to, żeby dzielić się między sobą doświadczeniami, pasją, bez względu na poglądy, a tematy sporne wyjaśniane, na granicy prawa wyjaśniane, a co poza nim ucinane, a wszystko w cywilizowany sposób bez zbędnych przepychanek :-)
gondoljerzy
Bywalec
Posty: 113
Rejestracja: czw 09.mar.2017 - 13:35
Moja broń:

Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.

Post autor: gondoljerzy »

gunsmith pisze: pt 20.kwie.2018 - 22:06 ...
Strzelnice. Mamy 200-300 tys czarnoprochowców i na strzelnicach tego nie widać. Dlaczego? Pomyślcie czy nie wasza to zasługa. Jak traktujecie tam ludzi jak mnie tu na forum to się nie dziwię, że wolą strzelać w spokoju. Krew nie płynie czyli ludzie są mądrzy.
...
Być może już o tym pisałem. Pytałem właściciela strzelnicy, na której bywam, o innych strzelców czarnoprochowych. Dowiedziałem się, że owszem, było ich trochę, ale większość porobiła zezwolenia i przesiadła się na broń współczesną. Czy swoją broń CP nadal mają w domu i używają, czy raczej sprzedali? Pytania bez odpowiedzi.
Samą strzelnicę i obsługę w Piątnicy pod Łomżą mogę tylko chwalić.
tomtap

Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.

Post autor: tomtap »

gondoljerzy pisze: sob 21.kwie.2018 - 10:05
gunsmith pisze: pt 20.kwie.2018 - 22:06 ...
Strzelnice. Mamy 200-300 tys czarnoprochowców i na strzelnicach tego nie widać. Dlaczego? Pomyślcie czy nie wasza to zasługa. Jak traktujecie tam ludzi jak mnie tu na forum to się nie dziwię, że wolą strzelać w spokoju. Krew nie płynie czyli ludzie są mądrzy.
...
Być może już o tym pisałem. Pytałem właściciela strzelnicy, na której bywam, o innych strzelców czarnoprochowych. Dowiedziałem się, że owszem, było ich trochę, ale większość porobiła zezwolenia i przesiadła się na broń współczesną. Czy swoją broń CP nadal mają w domu i używają, czy raczej sprzedali? Pytania bez odpowiedzi.
Samą strzelnicę i obsługę w Piątnicy pod Łomżą mogę tylko chwalić.
ciężko jest się doszukać danych, istnieją jedynie szacunki jak na końcu tego tekstu:
https://menway.interia.pl/militaria/new ... Id,2353525

pytanie na strzelnicach o ilość CP nie ma sensu, zbyt wiele czynników wchodzi w grę. na strzelnicy z której ja korzystam, w każdy weekend przez strzelców CP jest zajęta połowa z 20 stanowisk na dwóch osiach, również w tygodniu kiedy najchętniej korzystam spotykam po 2-3 osoby. i jest to strzelnica myśliwska z wydzielonymi osiami "niemyśliwskimi". w Zielonej Górze na Chynowie jest też strzelnica myśliwska i niby można CP, ale jak usłyszałem pozwolenie prezesa koła łowieckiego ma jedna osoba... ZKS w Wawie z tego co słyszę/czytam odwiedza liczne grono użytkowników, ale sporo też deklaruje że nie skorzysta przez ten wymógł odpłatnych szkoleń. nawet nie chodzi o konieczność zapłaty, nie neguję też samego szkolenia, tylko problem z jego terminem - pierwsza niedziela miesiąca. z tego co widziałem na forach i FB zawsze zapisują się na to jakieś dzikie tłumy. mnie ciągle omija termin, więc już sobie odpuściłem.

że przechodzą na scalaki... ze strzelnicy znam parę osób, które strzelają obydwoma rodzajami broni i wprost mówią, że nie mają zamiaru sprzedawać rozdzielnego, ba nawet równolegle do pozwoleniowej planują zakupy kolejnych egzemplarzy CP. ja właśnie zacząłem procedurę uzyskania pozwolenia i też nie zamierzam sprzedawać tego co posiadam obecnie. aczkolwiek wie, że niektórzy pozbyli się części lub całości CP po uzyskaniu pozwolenia. też temat nie do skalkulowania.

czy ludzie strzelają poza strzelnicami? nieoficjalnie słyszałem o dwóch takich przypadkach, przy czym ci sami ludzie normalnie korzystają ze strzelnic, po prostu zdarzyło im się na jakiejś swojej działce leśnej strzelać na próbę w deski. co oczywiście nie powinno mieć miejsca. ale nie sądzę by zjawisko mogło stać się powszechne. z drugiej strony taki przykład znowu spod Zielonej Góry - w lesie parę km od domu mojej mamy jest stara, dawno nieużywana strzelnica policyjna. zanim blisko tego miejsca zaczęto rozbudowywać obwodnicę co "odsłoniło" strzelnicę, dosyć często można było usłyszeć nawet strzelanie seriami. na dawno zlikwidowanej strzelnicy, gdzie nie ma kulochwytów nad osiami np.
karion
Posty: 41
Rejestracja: pt 05.lut.2016 - 18:58
Moja broń:

Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.

Post autor: karion »

Willie357 pisze: pt 20.kwie.2018 - 16:19 Tia,maxiball malowany proszkowo,zaiste cenne dosiadczenie strzeleckie.Doskonałe jako broń psychologiczna.Podpuszcze Tomka aby opowiedział o tym na Mistrzostwach Swiata.Konkurencja dostanie takich drgawek ze smiechu,ze nie bedzie w stanie wziac karabinow do ręki.

Mnie to to też nie bardzo podoba ale moim zdaniem to za bardzo się podniecasz chcesz być fajny oczekując na poklaski i imponować pewnie znajdzie się grono podobnych do ciebie w ich oczach pewnie błyśniesz ale to wąskie grono . Takie zachowania to objaw ludzi słabych psychicznie którzy nie odnajdują się w realnym świecie i takich z których w przeszłości lub obecnie śmieją się inni swoje emocje i lamenty mogą jedynie wylać poprzez forum i ugasić w ten sposób własne kompleksy.

Notorycznie obrażasz ludzi może powinieneś zmienić hobby bo przy tym sporcie takie emocje nie są pożądane i nie wpływają na innych czytających. Jeśli coś ci nie odpowiada i chcesz napisać swoje zdanie zrób to w cywilizowany i kulturalny sposób.


Niech sobie strzela z tych kolorowych kul pocisków i innych i H ci do tego.
tomtap pisze: pt 20.kwie.2018 - 11:04 nie ogarniam waszego schematu gnębienia tego człowieka. żebyście chociaż podejmowali polemikę jakiś konkretów technicznych np., ale wy po prostu wyzywacie go od ostatnich. niczym nie różnicie się od gimbusowych trolli, jaki pełno w necie, czujecie się mocni bo dzięki anonimowości nikt was nie oskarży o zniesławienie.

To bywa denerwujące zwłaszcza kiedy nie znając ludzi obraża się ich a można człowiek jest pomocny i dobrym człowiekiem. Na szczęście karma często wraca do bydlaków.
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.

Post autor: Wycior »

Kolego karion - wydajesz się sympatycznym gościem, dlatego wielce ubolewam nad faktem że się ośmieszasz. Zanim zacząłeś pisać wydumki o Wilie357 mogłeś chociaż sprawdzić ile ten facet ma mistrzowskich tytułów i czy ma potrzebę robienia czegoś dla poklasku. Trafiłeś kulą w płot.
karion
Posty: 41
Rejestracja: pt 05.lut.2016 - 18:58
Moja broń:

Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.

Post autor: karion »

Na co dzień taki jestem. Atakowanie personalne nie usprawiedliwiają żadne tytuły to mi akurat nie imponuje. To jest forum dla strzelców i przepustkę mają tutaj też osoby bez tytułów w tej dziedzinie, mogą mieć inne tytuły i być dobrym w innych dziedzinach życia publicznego i prywatnego.
Nie chce wchodzić w szczegóły życia tego osobnika gdyż mnie one nie interesują ale zawsze stoję po stronie tych którzy mają szacunek do innych a w tej konkretnej sytuacji takie słowa w ogóle nie powinny paść.

Możesz sobie to tłumaczyć jak chcesz ale ja ludzi nie szufladkuje na tych lepszych i gorszych o koledze obrażonym masz jakąś wiedzę ? może nie jest z tych co chodzą i się na lewo i prawo chwalą osiągnięciami a Wille niejednokrotnie podkreślał swoje sukcesy w postach, takimi rzeczami nie trzeba się chwalić ale rozumiem leczenie kompleksów . Szacunek to cecha ludzi wychowanych,można z niego zrezygnować milczeniem lub pokazać się od strony kretyna.
O Wille po za jego zachowaniem nie napisałem nic a nic więc nie wkładaj kiełbasy w usta bo to oszczerstwa.
Cechy charakteru można zobaczyć po stylu i zawartości postów nie odnosząc się w tej chwili do wiedzy w jakimś tam zakresie broni.
wyrzucony
Stary bywalec
Posty: 930
Rejestracja: pt 13.maja.2016 - 22:03
Moja broń: brak

Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.

Post autor: wyrzucony »

karion pisze: wt 24.kwie.2018 - 17:30 Niech sobie strzela z tych kolorowych kul pocisków i innych i H ci do tego.
I tu jest właśnie clou programu. Nie ważna dla oponentów jest argumentacja rzeczowa, że takie pociski (pełnopłaszczowe, malowane proszkowo) są niezgodne nie tylko z historią ale nawet z zaleceniami producenta danej broni. Nie ważne jest jak się tłumaczy logicznie, że to doprowadza do niszczenia broni i grozi wypadkiem z udziałem osób postronnych to jest nieistotne.
Najważniejsze jest jak się delikwentowi juz łopatologicznie przemawia do rozumu, że się biedaka "obraża" i wtrąca w nie swoje sprawy.
Kol. Karion jak będziesz na strzelnicy i oberwiesz odłamkami remika czy hawkena to wtedy przypomnij sobie co pisał grubiański Wille.

Lepiej nawet człeka skląć by nie zrobił sobie i innym krzywdy a nie przejść nad głupotą wzruszając ramionami :?:
Willie357
Bywalec
Posty: 180
Rejestracja: wt 26.gru.2006 - 21:54
Lokalizacja: Siemianowice Slaskie
Moja broń: liczna

Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.

Post autor: Willie357 »

No trudno,jestem slaby psychicznie i istotnie dzisiaj mocno sfustrowany.Nie umiem rozstrzygnac nawet prostego dylematu czy brac k31 z dioptrem czy bez.Kompleksy leczyłem sobie w niedzielę,zle poszło,kumpel dostał wlasnego.A teraz wracam do zaleconej psychoterapii manualnej,mam jeszcze dzisiaj 500 łusek do odspłonkowania.Jutro poodlewam miniaki,ale jako osobnik rozstrojony psychicznie ,nie mogac wybrac koloru pozostawie je bez A najwazniesze,że i muszkiet wraca wkrotce z naprawy.
ODPOWIEDZ