Rewolwer bogato zdobiony - czy warto?

Generalnie broń krótka taka jak rewolwery oraz pistolety.
Awatar użytkownika
Początkujący CP
Posty: 32
Rejestracja: czw 19.paź.2017 - 23:24
Lokalizacja: Polska
Moja broń:

Re: Rewolwer bogato zdobiony - czy warto?

Post autor: Początkujący CP »

Ok, dzięki za wszelkie informacje :)
:navy:
Awatar użytkownika
Leszek.sz.
Posty: 93
Rejestracja: wt 07.cze.2016 - 19:07
Lokalizacja: Poznań
Moja broń:

Re: Rewolwer bogato zdobiony - czy warto?

Post autor: Leszek.sz. »

Skupianie się na jednym rewolwerze to nie ta droga. Docelowo trzeba mieć wszystkie 😆
Awatar użytkownika
Początkujący CP
Posty: 32
Rejestracja: czw 19.paź.2017 - 23:24
Lokalizacja: Polska
Moja broń:

Re: Rewolwer bogato zdobiony - czy warto?

Post autor: Początkujący CP »

Leszek.sz. pisze: ndz 22.paź.2017 - 13:37 Skupianie się na jednym rewolwerze to nie ta droga. Docelowo trzeba mieć wszystkie 😆
Ależ oczywiście tak też planuję :D tylko że chwilowo nie mam na tyle kasy aby sobie kupić wszystkie na 1 raz :) Ale w przyszłości planuje kupić jeszcze Colt 'a Navy 1851 oraz Remingtona 1858 w kalibrach .36 cala jak również karabin Hawken Ardesa Woodsman .45 albo Shenandoah :?:
Ale nie wszystkie na raz 8) 8)
:navy:
Awatar użytkownika
Początkujący CP
Posty: 32
Rejestracja: czw 19.paź.2017 - 23:24
Lokalizacja: Polska
Moja broń:

Re: Rewolwer bogato zdobiony - czy warto?

Post autor: Początkujący CP »

Aaa, i do tego kalibru .44 to sypać po 24 grain prochu tak?
:navy:
Awatar użytkownika
Szaddam
Bywalec
Posty: 465
Rejestracja: ndz 24.kwie.2016 - 17:06
Lokalizacja: Będzin
Moja broń: .44, .45, .55

Re: Rewolwer bogato zdobiony - czy warto?

Post autor: Szaddam »

Kolegom strzelectwo CP ma tę zaletę, że sam możesz ustalać świetną część zasad (ile prochu, jaka kula). Nie szukaj gotowych rozwiązań!
Bo nie dość, że stracisz sporą część radochy, to jeszcze i tak nie uzyskasz pewnej odpowiedzi. Jedna z wielu zasad brzmi: każda lufa lubi coś innego ;)
Awatar użytkownika
Początkujący CP
Posty: 32
Rejestracja: czw 19.paź.2017 - 23:24
Lokalizacja: Polska
Moja broń:

Re: Rewolwer bogato zdobiony - czy warto?

Post autor: Początkujący CP »

Ok, jak tylko będę miał mój rewolwer to będę testował go na wszelkie sposoby :D
:navy:
Awatar użytkownika
Początkujący CP
Posty: 32
Rejestracja: czw 19.paź.2017 - 23:24
Lokalizacja: Polska
Moja broń:

Re: Rewolwer bogato zdobiony - czy warto?

Post autor: Początkujący CP »

Jeszcze jedno pytanko: czy... z tego rewolweru można strzelać śrutem stalowym ?? takim jak do wiatrówek sprzedają BB 4,46mm. ??
:navy:
kamilgrzy
Bywalec
Posty: 243
Rejestracja: ndz 13.mar.2016 - 16:54
Lokalizacja: Lubelskie
Moja broń:

Re: Rewolwer bogato zdobiony - czy warto?

Post autor: kamilgrzy »

Nie !
Awatar użytkownika
Szaddam
Bywalec
Posty: 465
Rejestracja: ndz 24.kwie.2016 - 17:06
Lokalizacja: Będzin
Moja broń: .44, .45, .55

Re: Rewolwer bogato zdobiony - czy warto?

Post autor: Szaddam »

Śrutem - nie
stalowym - NIE!
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Rewolwer bogato zdobiony - czy warto?

Post autor: Wycior »

Początkujący CP pisze: ndz 22.paź.2017 - 21:20 Ok, jak tylko będę miał mój rewolwer to będę testował go na wszelkie sposoby
Początkujący CP pisze: pn 23.paź.2017 - 19:53 śrutem stalowym takim jak do wiatrówek sprzedają BB 4,46mm.
Przypuszczam, że ten stalowy śrut miał być właśnie do testowania na wszelkie sposoby. Także do testów niszczących? Czy rewolwer był dla ciebie na pewno dobrym wyborem? Może lepiej było kupić tromblon ...
http://saguaro-arms.com/product-pol-1770-Garlacz.html
Awatar użytkownika
Początkujący CP
Posty: 32
Rejestracja: czw 19.paź.2017 - 23:24
Lokalizacja: Polska
Moja broń:

Re: Rewolwer bogato zdobiony - czy warto?

Post autor: Początkujący CP »

Tylko pytam. Spokojnie. Dopiero zaczynam w CP. Ok będę wiedział na przyszłość że srutem nie.
:navy:
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Rewolwer bogato zdobiony - czy warto?

Post autor: Wycior »

To były oczywiście tylko podśmichujki. W ogólności z lufy gwintowanej nie da się efektywnie strzelać śrutem - nawet ołowianym - gdyż śrut ocierając się o gwint zaczyna w lufie wirować jak w mikserze, otrzymując składową prędkości prostopadłą do lufy. W efekcie po opuszczeniu lufy śrut nie tylko nadmiernie się rozproszy, ale jego rozkład będzie nierównomierny - w kształcie zbliżonym do pierścienia. Im lufa ma więcej głębokich bruzd i im gwint szybszy, tym gorzej.
Awatar użytkownika
Początkujący CP
Posty: 32
Rejestracja: czw 19.paź.2017 - 23:24
Lokalizacja: Polska
Moja broń:

Re: Rewolwer bogato zdobiony - czy warto?

Post autor: Początkujący CP »

Wycior pisze: pn 23.paź.2017 - 22:40 To były oczywiście tylko podśmichujki. W ogólności z lufy gwintowanej nie da się efektywnie strzelać śrutem - nawet ołowianym - gdyż śrut ocierając się o gwint zaczyna w lufie wirować jak w mikserze, otrzymując składową prędkości prostopadłą do lufy. W efekcie po opuszczeniu lufy śrut nie tylko nadmiernie się rozproszy, ale jego rozkład będzie nierównomierny - w kształcie zbliżonym do pierścienia. Im lufa ma więcej głębokich bruzd i im gwint szybszy, tym gorzej.
OK, dzięki za informacje. Jeszcze mam pytanie co do smaru którym należy zasmarowywać komory przed strzelaniem. Bo na internecie są dostępne smary o nazwach Lingtning no 1, 2 i 3. I pod każdym pisze w zakresie jakich temperatur powietrza je stosować. I wg mnie najoptymalniejszy byłby no 2 w zakresie temp 0-25. A gdzieś czytałem że najlepiej stosować smar no 1... Jakiego wy stosujecie??
:navy:
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Rewolwer bogato zdobiony - czy warto?

Post autor: Wycior »

Smar do komór powinien być dość twardy, tak przy strzale z pierwszej komory nie wydmuchało go całkowicie z pozostałych. Poza tym rewolwer to w gruncie rzeczy odtylcówka, a takowe wolą twardsze smarowidła. Dlatego gdybym nie mial lepszego wyboru to powyżej 0C wziąłbym chyba Lightning 1. Przy rekreacyjnym strzelaniu smar nie jest krytyczny. Awaryjnie można zasmarować nawet np. margaryną. Dobry smar pozwala oczywiście strzelać dłużej bez zacięć i utraty celności. Samodzielne zrobienie nienajgorszego rewolwerowego smaru jest dość proste, recept na forum jest bez liku. Twardość można sobie dobrać samemu. Smar za miękki - dodać wosku, za twardy - np. oliwy z oliwek.

Powszechne przekonanie, że zadaniem smaru jest zapobieganie łańcuchowemu odpaleniu komor, nie jest słuszne. Jeżeli kulki są ładowane ciasno (pierścionek), to komora jest wystarczająco uszczelniona. Główną funkcją smaru jest smarowanie przy strzale lufy i zapobieganie jej zaołowieniu a przy okazji - w miarę możliwości - zmiękczanie nagaru.
Ostatnio zmieniony wt 24.paź.2017 - 00:28 przez Wycior, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Początkujący CP
Posty: 32
Rejestracja: czw 19.paź.2017 - 23:24
Lokalizacja: Polska
Moja broń:

Re: Rewolwer bogato zdobiony - czy warto?

Post autor: Początkujący CP »

Ok , dobra, raz jeszcze dziękuję za wszelkie informacje :)
:navy:
ODPOWIEDZ