Czy to jest broń CP bez pozwolenia?

Generalnie broń krótka taka jak rewolwery oraz pistolety.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
laik1971
Bywalec
Posty: 115
Rejestracja: pn 30.sty.2017 - 17:11
Moja broń:

Czy to jest broń CP bez pozwolenia?

Post autor: laik1971 »

Czy to jest broń CP bez pozwolenia?
http://allegro.pl/pistolety-pojedynkowe ... ml#thumb/1
Wizualnie bardzo mi się podobają i do strzelania tarczowego pewno by się nadały...?
Pozdrawiam
Michał
slaw29
Stary bywalec
Posty: 1107
Rejestracja: wt 29.lis.2016 - 21:45
Moja broń: brak

Re: Czy to jest broń CP bez pozwolenia?

Post autor: slaw29 »

Generalnie wszystko jest bez pozwolenia do wizyty Policji ;-) Ale w tym przypadku w razie wizyty mogą mieć duże wątpliwości . W epoce nie było czegoś "takiego " przynajmniej oficjalnie o tym nie wiadomo . Więc mogą ale nie muszą uznać tego jako replikę a to wielkie kłopoty .
Absolutnie daj sobie spokój za duże wątpliwości i ryzyko..... no chyba że masz czas , kasę i ewentualnie lubisz chłopców .

To moje zdanie i tego się trzymam , choć spotkałem się z opinia że to niby koszerne. Ja tam bym się od takich dyskusyjnych przedmiotów trzymał z daleka .
Awatar użytkownika
laik1971
Bywalec
Posty: 115
Rejestracja: pn 30.sty.2017 - 17:11
Moja broń:

Re: Czy to jest broń CP bez pozwolenia?

Post autor: laik1971 »

Ok dzięki za informacje
Awatar użytkownika
Szaddam
Bywalec
Posty: 465
Rejestracja: ndz 24.kwie.2016 - 17:06
Lokalizacja: Będzin
Moja broń: .44, .45, .55

Re: Czy to jest broń CP bez pozwolenia?

Post autor: Szaddam »

Primo: to nie są jakieś specjalne "pistolety pojedynkowe" tylko dwa pistolety.Ktoś sobie taki komplet zrobił. Oczywiści można się było nimi pojedynkować, Kodeks Boziewicza chyba tego nie zabraniał.
Secundo" pistolet lindsay 1860 teoretycznie może być pierwowzorem tych pistoletów. Ale zdania są podzielone. To i warto się zastanowić czy warto...
Tertio: brzydkie są okrutnie! IMO lepiej kupić inne pistolety zgodne z przepisami i dodatkowo cieszyć oko ich widokiem :)
wyrzucony
Stary bywalec
Posty: 930
Rejestracja: pt 13.maja.2016 - 22:03
Moja broń: brak

Re: Czy to jest broń CP bez pozwolenia?

Post autor: wyrzucony »

To jest taka zubożona wersja rewolweru dla Niemców. Oni muszą mieć zezwolenie na rewolwery CP ale na pistolety jednostrzałowe nie. Te pistolety to taki erzac i niby pistolet in line. Szkoda je kupować bo to zwykłe repliki zapewne mozno wyeksploatowane patrząc po roczniku AA.
Acha i do zawodów to raczej nie zostaną dopuszczone ze względu na nowoczesne przyżady celownicze.
Stefanek
Bywalec
Posty: 368
Rejestracja: śr 20.sty.2016 - 16:16
Lokalizacja: niedaleko Warszawy
Moja broń:

Re: Czy to jest broń CP bez pozwolenia?

Post autor: Stefanek »

Szaddam pisze: czw 23.mar.2017 - 13:03(...) pistolet lindsay 1860 teoretycznie może być pierwowzorem tych pistoletów. Ale zdania są podzielone.
Akurat tu zdania nie są podzielone! Te pistolety nie są nawet z grubsza podobne do Lindsaya M1860 :-D
Zdjęcie Lindsaya macie w tym wątku:
viewtopic.php?f=10&t=2005&start=165
Te pistolety to patent Tingle'a z lat 50 XX wieku, inspirowane linią rewolwerów Remingtona. Od koszerności dzieli je ponad 80 lat :-D
Do strzelania tarczowego oczywiście się nadają. Po to powstały. Tyle, że trzeba mieć kwit.
Ale dobra... Jak już kiedyś sam napisałem - póki co, to sądy decydują, co jest legalne a co nie. Ja tam bym tego jako koszerne CP nie kupił, ale w końcu każdy ma swój rozum...
ODPOWIEDZ