Rewolwer LE MAT
- Smoking Gun
- Bywalec
- Posty: 443
- Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 15:12
- Lokalizacja: Trójmiasto (no prawie)
- Moja broń:
Rewolwer LE MAT
Rewolwer LE MAT
Ten post dedykowany jest dla kolegi GregS, Greg miłej lektury.
----------------------------------------------------------------------------
Żyjący w New Orleans lekarz francuskiego pochodzenia Jean Alexandre Francois Le Mat,
otrzymał w roku 1856 amerykański patent.
Przedmiotem patentu był bardzo dziwny rewolwer kapiszonowy z dodatkową lufą śrutową.
Lufa ta służyła jednocześnie jako oś bębna.
Na tej osi, osadzony był bęben zawierający 9 komór.
Rewolwer ten wzbudził wprawdzie zainteresowanie armii amerykańskiej,
nie został jednakże wprowadzona do uzbrojenia.
Dopiero po wybuchu wojny secesyjnej zaczęto go produkować w większych ilościach we Francji i częściowo w Anglii.
Armia konfederacka zakupiła 900 sztuk dla armii i około 600 dla marynarki.
W latach 1856 – 1865 wyprodukowano niecałe 2900 sztuk tego rewolweru,
nazywanego tez "Grapeshot - Revolver"
Tak wyglądał ten ciekawy rewolwer:
A teraz rzućmy jeszcze okiem na patent pana Le mat:
Jak widzimy, sam rewolwer to nic specjalnego.
A konstrukcja znana i produkowana była już od lat.
Oglądając szczegóły, jak konstrukcja rękojeści,
można nawet powiedzieć, ze konstrukcja trąci myszką.
Cały geniusz konstrukcji, polega lufie śrutowej.
służącej zarazem jako oś bębna.
Czy pan Le Mat był naprawdę tak genialny,
przecież dostał nawet patent.
Otóż, nie. Bo jak wytłumaczyć fakt ze konstruktor i producent
broni pan William Billinghurst (znana z konstrukcji - strzelające organy).
Już w roku 1852 produkował karabin rewolwerowy, z dwoma lufami.
Z tego jedna była śrutowa i zarazem była to oś bębna.
Miller rifle, made by Billinghurst
Miller James – konstruktor w latach trzydziestych uzyskał kilka patentów na poprawione karabiny
z magazynkiem na amunicję. Karabin rewolwerowy i rewolwer z lufą śrutową.
This feature was abondoned in the early 1830s and it is interesting to note that this was claimed as new feature by the Massachusetts Arms Co.
In their trial with Colt. An other feature found on Miller rifles and revolvers (rifle produced by Billinghurst in 1852),
which was claimed by LeMat in 1856 was the use of a shotgun barrel as the cylinder arbor.
A o sam rewolwer ‘ mechanizm‘ miał nawet proces z panem Coltem.
Reccords burned in fire at the Patent Office in 1836.
After the tire, the Patent office appealed to patent holders to
re-file their patents.
Niestety urząd patentowy spłoną wraz z dokumentacją w roku 1836.
Wezwany do uzupełnienia dokumentowych patentowych Miller James.
Niestety ich nie uzupełnił, ciężko chorując zmarł w 1843.
Przez co profitowali panowie Le Mat i Colt.
Takt to w życiu bywa, czasami jest lepszy łud szczęścia, jak beczka rozumu.
------------
Repliki tego rewolweru LE MAT produkuje Pietta – cena około 900 Euro
Na rynku z bronią używaną, są bardzo rzadkie, a ceny oscylują między 600 – 700 Euro
PS.
Greg – stawiasz piwo.
Ten post dedykowany jest dla kolegi GregS, Greg miłej lektury.
----------------------------------------------------------------------------
Żyjący w New Orleans lekarz francuskiego pochodzenia Jean Alexandre Francois Le Mat,
otrzymał w roku 1856 amerykański patent.
Przedmiotem patentu był bardzo dziwny rewolwer kapiszonowy z dodatkową lufą śrutową.
Lufa ta służyła jednocześnie jako oś bębna.
Na tej osi, osadzony był bęben zawierający 9 komór.
Rewolwer ten wzbudził wprawdzie zainteresowanie armii amerykańskiej,
nie został jednakże wprowadzona do uzbrojenia.
Dopiero po wybuchu wojny secesyjnej zaczęto go produkować w większych ilościach we Francji i częściowo w Anglii.
Armia konfederacka zakupiła 900 sztuk dla armii i około 600 dla marynarki.
W latach 1856 – 1865 wyprodukowano niecałe 2900 sztuk tego rewolweru,
nazywanego tez "Grapeshot - Revolver"
Tak wyglądał ten ciekawy rewolwer:
A teraz rzućmy jeszcze okiem na patent pana Le mat:
Jak widzimy, sam rewolwer to nic specjalnego.
A konstrukcja znana i produkowana była już od lat.
Oglądając szczegóły, jak konstrukcja rękojeści,
można nawet powiedzieć, ze konstrukcja trąci myszką.
Cały geniusz konstrukcji, polega lufie śrutowej.
służącej zarazem jako oś bębna.
Czy pan Le Mat był naprawdę tak genialny,
przecież dostał nawet patent.
Otóż, nie. Bo jak wytłumaczyć fakt ze konstruktor i producent
broni pan William Billinghurst (znana z konstrukcji - strzelające organy).
Już w roku 1852 produkował karabin rewolwerowy, z dwoma lufami.
Z tego jedna była śrutowa i zarazem była to oś bębna.
Miller rifle, made by Billinghurst
Miller James – konstruktor w latach trzydziestych uzyskał kilka patentów na poprawione karabiny
z magazynkiem na amunicję. Karabin rewolwerowy i rewolwer z lufą śrutową.
This feature was abondoned in the early 1830s and it is interesting to note that this was claimed as new feature by the Massachusetts Arms Co.
In their trial with Colt. An other feature found on Miller rifles and revolvers (rifle produced by Billinghurst in 1852),
which was claimed by LeMat in 1856 was the use of a shotgun barrel as the cylinder arbor.
A o sam rewolwer ‘ mechanizm‘ miał nawet proces z panem Coltem.
Reccords burned in fire at the Patent Office in 1836.
After the tire, the Patent office appealed to patent holders to
re-file their patents.
Niestety urząd patentowy spłoną wraz z dokumentacją w roku 1836.
Wezwany do uzupełnienia dokumentowych patentowych Miller James.
Niestety ich nie uzupełnił, ciężko chorując zmarł w 1843.
Przez co profitowali panowie Le Mat i Colt.
Takt to w życiu bywa, czasami jest lepszy łud szczęścia, jak beczka rozumu.
------------
Repliki tego rewolweru LE MAT produkuje Pietta – cena około 900 Euro
Na rynku z bronią używaną, są bardzo rzadkie, a ceny oscylują między 600 – 700 Euro
PS.
Greg – stawiasz piwo.
- Smoking Gun
- Bywalec
- Posty: 443
- Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 15:12
- Lokalizacja: Trójmiasto (no prawie)
- Moja broń:
- Mark
- Bywalec
- Posty: 112
- Rejestracja: pt 13.paź.2006 - 22:27
- Lokalizacja: Beskid Mały - Zagórnik
- Moja broń: brak
Na przykładzie tego rewolweru warto zwrócić uwagę na wysoki poziom technologii obróbki stali w połowie 19 wieku. Le Mat składa się z wielu skomplikowanych części doskonale ze sobą spasowanych. Widać, że ówczesne obrabiarki zasadniczo nie odbiegały możliwościami oraz dokładnością obróbki od współczesnych.
Re: Rewolwer LE MAT
Oskar -czytasz w moich myślach Własnie wrocilem do domu a po drodze myslalem by zadac Ci pare pytan na temat remika i Le Mata!!!!!Smoking Gun pisze:Rewolwer LE MAT
Ten post dedykowany jest dla kolegi GregS, Greg miłej lektury.
PS.
Greg – stawiasz piwo.
I taka niespodzianka !!!
Masz nie tylko piwo....a przy najblizszym spotkaniu (najlepiej dwudniowym)splace dlug wdziecznosci .....oj dlugo bedziesz zmeczony
ps Jesliby sie tylko dalo zrobic do tego podobna ekspertyze jak do remika i rogersa byloby po prostu suuup eeerrrrr.
Podziel sie linkami do tych czarodziejskich stron z ktorych meznie i cierpliwie korzystasz
ps2 Dzieki ze nie zapomniales o mnie
- Smoking Gun
- Bywalec
- Posty: 443
- Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 15:12
- Lokalizacja: Trójmiasto (no prawie)
- Moja broń:
GregS – dzięki.
Wiesz, zobaczymy.
Niestety na żadną replikę broni dostępną
u nas na rynku nie ma do tej pory zadanej ekspertyzy.
Remi to tylko przykład i poligon doświadczalny,
można równie dobrze wziąć Le Mat czy Colt Army.
Chodzi przede wszystkim o sprawdzenie,
czy nasza interpretacja ustawy ma słuszność.
Czyli, czy można powołać się na konstrukcję i ewentualnie patent broni,
a nie na faktycznie wytworzony model przed 1850.
Także, niestety jeszcze długa droga przed nami,
no i trzeba być ostrożnym, ostrożnym optymistą naturalnie.
Wiesz, zobaczymy.
Niestety na żadną replikę broni dostępną
u nas na rynku nie ma do tej pory zadanej ekspertyzy.
Remi to tylko przykład i poligon doświadczalny,
można równie dobrze wziąć Le Mat czy Colt Army.
Chodzi przede wszystkim o sprawdzenie,
czy nasza interpretacja ustawy ma słuszność.
Czyli, czy można powołać się na konstrukcję i ewentualnie patent broni,
a nie na faktycznie wytworzony model przed 1850.
Także, niestety jeszcze długa droga przed nami,
no i trzeba być ostrożnym, ostrożnym optymistą naturalnie.
Re: Rewolwer LE MAT
Do tej pory Le Mat był dla mnie dziwadłem. Od tej pory to rewolwer, którego replikę chciałbym mieć.
- Patryk999
- Posty: 23
- Rejestracja: czw 29.sie.2019 - 23:11
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Moja broń: Większość colty
Re: Rewolwer LE MAT
Sorry ale ten le Mat to ani piękny ani praktyczny, ładowanie kapiszonow to udreka, celność....lepszy zwykły colt army dla kolekcji owszem by był i rdzewial.
Re: Rewolwer LE MAT
A skałkowce to niby praktyczne?