Kapiszonownik z mosiądzu za kilka złotych

Przeróbki broni CP, naprawy oraz ciekawe akcesoria CP.
profil69
Posty: 12
Rejestracja: pn 18.sty.2021 - 13:58
Lokalizacja: Chotomów
Moja broń: Colt 1851, Remington 1858

Kapiszonownik z mosiądzu za kilka złotych

Post autor: profil69 »

Witam, nakręciłem na YT poradnik jak zrobić kapiszonownik z mosiądzu. Może komuś się przyda. W razie czego chętnie pomogę. https://www.youtube.com/watch?v=ok27pxTehbs&t=30s
janek
Posty: 5
Rejestracja: pn 18.sty.2021 - 15:40
Moja broń: brak

Re: Kapiszonownik z mosiądzu za kilka złotych

Post autor: janek »

możesz podesłać mi pdf z rysunkami 1:1 na email: janek_1576@wp.pl ?
Rtd remi
Posty: 21
Rejestracja: sob 29.lut.2020 - 21:09
Moja broń: Remington 44

Re: Kapiszonownik z mosiądzu za kilka złotych

Post autor: Rtd remi »

Dobra robota! Proszę o projekt jak można. 232rafal@gmail.com
profil69
Posty: 12
Rejestracja: pn 18.sty.2021 - 13:58
Lokalizacja: Chotomów
Moja broń: Colt 1851, Remington 1858

Re: Kapiszonownik z mosiądzu za kilka złotych

Post autor: profil69 »

Poszło! Powodzenia :)
slaw29
Stary bywalec
Posty: 1107
Rejestracja: wt 29.lis.2016 - 21:45
Moja broń: brak

Re: Kapiszonownik z mosiądzu za kilka złotych

Post autor: slaw29 »

Fajny materiał- dzięki. Obejrzałem też twoje filmy o kajakach - super.
profil69
Posty: 12
Rejestracja: pn 18.sty.2021 - 13:58
Lokalizacja: Chotomów
Moja broń: Colt 1851, Remington 1858

Re: Kapiszonownik z mosiądzu za kilka złotych

Post autor: profil69 »

Dzięki :) Szukam i korzystam z porad innych. To mój sposób na rewanż.
slaw29
Stary bywalec
Posty: 1107
Rejestracja: wt 29.lis.2016 - 21:45
Moja broń: brak

Re: Kapiszonownik z mosiądzu za kilka złotych

Post autor: slaw29 »

A z czego strzelasz i z jakiego rejonu Polski jesteś ?
profil69
Posty: 12
Rejestracja: pn 18.sty.2021 - 13:58
Lokalizacja: Chotomów
Moja broń: Colt 1851, Remington 1858

Re: Kapiszonownik z mosiądzu za kilka złotych

Post autor: profil69 »

Mam colta 1851 Reb Nord Navy Sheriff Kal.44. 5".
Mieszkam koło Legionowa a strzelam na strzelnicy Marynino.
Polecam! Żadnych problemów, godzina strzelania 15 zł.
slaw29
Stary bywalec
Posty: 1107
Rejestracja: wt 29.lis.2016 - 21:45
Moja broń: brak

Re: Kapiszonownik z mosiądzu za kilka złotych

Post autor: slaw29 »

No to najprzyjemniejsze jeszcze przed Tobą . Twój kapiszonownik niewątpliwie dobrze by pasował do jakiegoś karabinu z kulą na łatkę. Kup kolego karabin , rewolwer pójdzie w kąt.
profil69
Posty: 12
Rejestracja: pn 18.sty.2021 - 13:58
Lokalizacja: Chotomów
Moja broń: Colt 1851, Remington 1858

Re: Kapiszonownik z mosiądzu za kilka złotych

Post autor: profil69 »

Jaki polecasz?
slaw29
Stary bywalec
Posty: 1107
Rejestracja: wt 29.lis.2016 - 21:45
Moja broń: brak

Re: Kapiszonownik z mosiądzu za kilka złotych

Post autor: slaw29 »

Coś prostego z przyśpiesznikiem na kulę na łatce . Zależy co znajdziesz w dobrym stanie i w dobrych pieniądzach. Jedno jest pewne, karabin i 50 m to większy fan . Mniej się trzeba uładować , strzelania mniej ale większa kultura :piwo: .
profil69
Posty: 12
Rejestracja: pn 18.sty.2021 - 13:58
Lokalizacja: Chotomów
Moja broń: Colt 1851, Remington 1858

Re: Kapiszonownik z mosiądzu za kilka złotych

Post autor: profil69 »

No to teraz nie mam wyjścia muszę spróbować :)
gondoljerzy
Bywalec
Posty: 113
Rejestracja: czw 09.mar.2017 - 13:35
Moja broń:

Re: Kapiszonownik z mosiądzu za kilka złotych

Post autor: gondoljerzy »

profil69 pisze: śr 10.lut.2021 - 08:07 Witam, nakręciłem na YT poradnik jak zrobić kapiszonownik z mosiądzu. Może komuś się przyda. ...
Gdzieś w okolicy 23-24 minuty filmu kapiszonownik jest otwarty i widać, że przy próbie ,,załadowania" kapiszona przed popychacz wpadają trzy kapiszony, a nie jeden. Czy to nie stanowi problemu? Czy nie zdarza się przy ładowaniu, że jeden kapiszon trafia na kominek, a kolejny niechcący wypada na ziemię?
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Kapiszonownik z mosiądzu za kilka złotych

Post autor: mar_kow »

gondoljerzy pisze: wt 16.lut.2021 - 21:39 Gdzieś w okolicy 23-24 minuty filmu kapiszonownik jest otwarty i widać, że przy próbie ,,załadowania" kapiszona przed popychacz wpadają trzy kapiszony, a nie jeden. Czy to nie stanowi problemu? Czy nie zdarza się przy ładowaniu, że jeden kapiszon trafia na kominek, a kolejny niechcący wypada na ziemię?
Kwestia dokładnego wykonania i dopasowania drobnych części. W przypadku sklepowego Gold Capper'a to się nie zdarza. Jestem jak najbardziej ZA własnymi wyrobami bo są na pewno tańsze, natomiast jeżeli to nie idzie w parze z jakością to odpuszczam i kupuję gotowe rozwiązanie.
Ostatnio zmieniony śr 17.lut.2021 - 10:39 przez mar_kow, łącznie zmieniany 2 razy.
profil69
Posty: 12
Rejestracja: pn 18.sty.2021 - 13:58
Lokalizacja: Chotomów
Moja broń: Colt 1851, Remington 1858

Re: Kapiszonownik z mosiądzu za kilka złotych

Post autor: profil69 »

Trochę go jeszcze dopracowałem, bojową próbę przejdzie na strzelnicy jak się trochę ociepli. Na razie zrobiłem 5 prób i jeżeli podczas ładowania wpadnie więcej kapiszonów niż potrzeba to nadmiarowe są przytrzymywane przez popychacz. Po przekręceniu kapiszonownika i odciągnięciu popychacza wracają do środka. Rewolwer czarnorprochowy nie jest precyzyjnym urządzeniem i potrafi nie wystrzelić podobnie z akcesoriami.
ODPOWIEDZ