Smarowanie

Przeróbki broni CP, naprawy oraz ciekawe akcesoria CP.
Awatar użytkownika
Rotmiszcz
Posty: 69
Rejestracja: sob 30.gru.2017 - 18:07
Moja broń:

Smarowanie

Post autor: Rotmiszcz »

Witam serdecznie

Przeszukałem forum beżowe jak i nasze i niestety zdania jak wiadomo są podzielone
Chciałem spytać

Jakich używacie smarów do części ruchomych

Starsze repliki z oryginalnymi częściami zdarzają się już "Rozruszane" na tyle, że smar ogromnie wpływa na płynność
Nie jestem zwolenikiem części zamiennych gdy jest wszystko sprawne, lecz potrzebuje tylko wsparcia

Zastanawiam się nad smarami typu:
Litowy biały oraz miedziowy
Jakieś marki, jakieś sugestie ? Przypominam że smary miedziowe są również rózne nawet do temperatur minusowych więc wybór musi być konkretny

Pozdrawiam
kamilgrzy
Bywalec
Posty: 243
Rejestracja: ndz 13.mar.2016 - 16:54
Lokalizacja: Lubelskie
Moja broń:

Re: Smarowanie

Post autor: kamilgrzy »

Do wszystkich strzeladeł używam smaru z dodatkiem dwusiarczku molibdenu (MoS2), dokładnie tego: http://allegro.pl/smar-molibdenowy-do-k ... 3be5b5a990
Używam go również w broni myśliwskiej Ojca, nic nigdy zimą nie zamarzło ani nie zaniemogło.
A do ogólnej konserwacji: PKB http://allegro.pl/mysliwski-olej-oliwa- ... 43996.html
Awatar użytkownika
Zurek
Bywalec
Posty: 151
Rejestracja: śr 28.mar.2018 - 23:21
Moja broń: Remington 1858 .44, Zouave 1863 .58

Re: Smarowanie

Post autor: Zurek »

A czy smar teflonowy będzie dobry do wnętrza? I czy miedziany na oś bębna i kominki się nada? Do konserwacji zakupiłem protechguns gun oil. Chyba da radę?
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Smarowanie

Post autor: Wycior »

W XIX wieku smarowali przeważnie zwykłą oliwą. Wystarczało. Teflonu wtedy nie znali ale za to obchodzili się z bronią bardzo pieczołowicie. Dzisiaj jest cała masa smarowideł wystarczająco dobrych. Nie trzeba wcale przepłacać za te najbardziej markowe, reklamowane i najdroższe. Technologia olejów i smarów do broni jest dzisiaj tak rozwinięta że do rekreacyjnej broni CP nada się każdy. Na siarczystym mrozie raczej strzelać nie będziesz. PKB, Ballistol, Brunox, itd. ProtechGuns Oil naturalnie też. Do kominków zwykły smar grafitowy albo miedziany. Do zamków i mechanizmów spustowych (zaczep-orzech) ewentualnie molibdenowy albo litowy, ale z naciskiem na "ewentualnie". Nie dać się zwariować i czytać reklamy podejrzliwie, jako potencjalną próbę wyruchania jelenia. Dla trwałości broni istotny jest nie supersmar, ale ogólna staranność, metodyczność i systematyczność jej konserwacji - tak jak 200 lat temu.
slaw29
Stary bywalec
Posty: 1107
Rejestracja: wt 29.lis.2016 - 21:45
Moja broń: brak

Re: Smarowanie

Post autor: slaw29 »

Jak pisze kolega Wycior PKB jest najlepsze ;-) wydajne i tanie .
Na siarczystym mrozie raczej strzelać nie będziesz.
Wycior strzelanie na 20 stopniowym mrozie pomaga zrozumieć heroiczność czynów powstańczych . Z punktu widzenia badacza historii doświadczenie bezcenne :-D Warto polecić każdemu choć raz postrzelać na takim mrozie i pochodzić do tarczy w kopnym śniegu :piwo:
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Smarowanie

Post autor: Wycior »

Czapka z głowy! W tym przypadku jako metodę badawczą wolę lekturę źródeł pisanych. Mnie już przy -5 C paluchy przy ładowaniu karabinu przymarzały do lufy. Myślę że w rewolwerze może być gorzej, bo tam żelastwa jest jakby więcej. Co do PKB - zgoda, wszyscy go chwalą (tylko ten zapach?), nie ma jednak wersji w spray'u która bywa wygodna, zwłaszcza przy obiektach o bardziej wyrafinowanym kształcie.
Awatar użytkownika
Zurek
Bywalec
Posty: 151
Rejestracja: śr 28.mar.2018 - 23:21
Moja broń: Remington 1858 .44, Zouave 1863 .58

Re: Smarowanie

Post autor: Zurek »

Ten protechguns gun oil do najdroższych nie należy. Za 1l niecałe 50pln.
Awatar użytkownika
Andersh
Posty: 44
Rejestracja: wt 03.kwie.2018 - 12:41
Lokalizacja: Podlasie
Moja broń:

Re: Smarowanie

Post autor: Andersh »

slaw29 pisze: pt 13.kwie.2018 - 20:56 Jak pisze kolega Wycior PKB jest najlepsze ;-) wydajne i tanie .
Czy takie tanie? 180 zl/litr !
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Smarowanie

Post autor: Wycior »

PKB jest drogi, ale wydajny. Bez PKB też sie jednak obejdzie. Stosowalem go jakiś czas ale przesiadłem się na Brunox, tylko dlatego że mniej śmierdzi i jest dla mnie wygodniejszy w użyciu. Występuje także w spray'u i łatwiej się go usuwa przed strzelaniem. Moja broń na tym nie ucierpiała.To że PKB jest ekspertów jest przez uważany za najlepszy nie oznacza że inne środki nie są wystarczająco dobre. Przy starannej konserwacji zabezpieczają broń w podobnym stopniu. Sądzę nawet że dla greenhorna olej w spray'u jest lepszy. Nawet przy początkowym braku wprawy daje większą gwarancję dotarcia wszędzie tam gdzie trzeba, nawet jeżeli wiąże się to czasem ze zbyt obfitą aplikacją
Ostatnio zmieniony pt 13.kwie.2018 - 22:05 przez Wycior, łącznie zmieniany 1 raz.
Ptaku_1
Bywalec
Posty: 126
Rejestracja: śr 21.mar.2018 - 19:14
Moja broń:

Re: Smarowanie

Post autor: Ptaku_1 »

Dokładnie ja wybrałem dyżo tańszy ProTech 400ml za 30zł
Awatar użytkownika
Rotmiszcz
Posty: 69
Rejestracja: sob 30.gru.2017 - 18:07
Moja broń:

Re: Smarowanie

Post autor: Rotmiszcz »

PKB - Owszem, najlepszy jakiego kiedykolwiek uzywalem do smarowania calkowitego broni, wszystkie elementy jak i zewnatrz wystarczy "Przetrzec" PKB i jest naprawde niezastapiony

Jednak co do mechanizmow i ich pracy pod obciazeniem to dopiero zaczynam testy

Poddałem testom dwa remingtony, jedna nowka sztuka oraz drugi 40 letni z pierwotnymi jego bebchami, które są juz spracowane

1. "Smar do mechanizmow CP" - Zielony smar od kolegi z forum niestety smar nie zdal mojego egzaminu

2. Smar miedziany w tubce (Marka nieznana) - Tutaj miłe zaskoczenie, zwiekszyl wyczuwalnie płynność miedzy czesciami ruchomymi, broń bez zadnych uskoków, pelna plynnosc

3/4 Pozostaje smar bialy litowy oraz miedziowy innych firm

Wszystkie czesci nasmarowane starannie, włacznie ze sprezyna w miejscu nacisku. Pozostaje tylko sprawdzic ich odpornosc na temperature podczas wystrzalu
Awatar użytkownika
Andersh
Posty: 44
Rejestracja: wt 03.kwie.2018 - 12:41
Lokalizacja: Podlasie
Moja broń:

Re: Smarowanie

Post autor: Andersh »

Ptaku_1 pisze: pt 13.kwie.2018 - 22:03 ja wybralem ProTech
Tyle, ze ProTech to firma a nie nazwa produkty. Co dokladnie nabyles? Piankre do czyszczenia tapicerki?
Ptaku_1
Bywalec
Posty: 126
Rejestracja: śr 21.mar.2018 - 19:14
Moja broń:

Re: Smarowanie

Post autor: Ptaku_1 »

Gun Oil bo za penetratorka to można użyć jakiegoś k2
Awatar użytkownika
Zurek
Bywalec
Posty: 151
Rejestracja: śr 28.mar.2018 - 23:21
Moja broń: Remington 1858 .44, Zouave 1863 .58

Re: Smarowanie

Post autor: Zurek »

K2 czy WD chyba średnio się nadają, a co do odporności na temperaturę to miedziowy na 100% zda egzamin.
Ptaku_1
Bywalec
Posty: 126
Rejestracja: śr 21.mar.2018 - 19:14
Moja broń:

Re: Smarowanie

Post autor: Ptaku_1 »

K2 lub WD sprawdzi się tylko do wyczyszczenia mechanizmu spustu bez rozbierania jak każdy penetrator. Później trzeba użyć oliwki do broni.
ODPOWIEDZ