podstępna natura sprężyn drutowych w zamku

Przeróbki broni CP, naprawy oraz ciekawe akcesoria CP.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
andree
Bywalec
Posty: 364
Rejestracja: pn 16.paź.2006 - 19:20
Lokalizacja: Poznań
Moja broń:

podstępna natura sprężyn drutowych w zamku

Post autor: andree »

Kilku ludzi znacznie lepiej obeznanych ode mnie z zamkiem kapiszonowym zastosowanym w Hawkenie biedziło się nad rozwiązaniem tego problemu, bardzo dla mnie dokuczliwego. Objawiał się tym, że w pewnych sytuacjach uderzenie kurka nie 'odpalało' kapiszona na kominku. Porównanie siły uderzenia kurka z innymi egzemplarzami nie wskazywało na słabość sprężyny, jako przyczynę. Usterka ta nie objawiała się od razu, ale w okolicy 10 strzału. Likwidacja poprzez wymianę nie była ani uciążliwa, ani kosztowna. Powód takiego zachowania się sprężyny według fachowca z branży wynikał stąd, że chociaż zużyta, w okresie między strzelaniami odpoczywała. (kurek spuszczony na kominek)
Pozbawiona wymaganej sprężystości miała wystarczającą energię przy rozprężaniu dla 'odpalenia' kilku kapiszonów. Stan częściowego sprężenia w pozycji kurka 'do ładowania' osłabiał ją coraz bardziej, aż do wiadomego efektu końcowego.
Dowiedziałem się, że sprężyny drutowe wytwarzane są metodami niewiele zmienionymi od prawie wieku i przy dłuższym żywocie tracą użyteczność - niezależnie od intensywności stopnia eksploatacji. Regeneracja daje krótkotrwały efekt i nie warto brać jej pod uwagę.Podobnych przygód nikomu nie życząc zrobiłem sobie 'zapasówkę'.
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 39
Rejestracja: wt 27.lis.2007 - 15:44
Moja broń:

Post autor: Sebastian »

Czy to bron ze stajni InvestArm? Bo widzialem juz taka przypadlosc wlasnie w hawkenie IA.Sprezyna nie miala sily do zbicia kapiszona.Swoja droga czy to oryginalne rozwiazanie czy wspolczesny wynalazek?
Awatar użytkownika
andree
Bywalec
Posty: 364
Rejestracja: pn 16.paź.2006 - 19:20
Lokalizacja: Poznań
Moja broń:

Post autor: andree »

Trudno mi odpowiedzieć, sygnowany przez Euromrms - więc wiadomo na jaki rynek. Tyle, że z 1981. Kolega nabył ciut starszy, przy okazji spojrzę. Na schemacie Ardessy (z forum) widziałem ,fałkę'. Cieszę się, że jej nie mam.
ODPOWIEDZ