Prochownica

janekc124
Posty: 3
Rejestracja: czw 05.kwie.2018 - 20:47
Moja broń: brak

Prochownica

Post autor: janekc124 »

Witam. Przymierzam się do zakupu prochownicy i znalazłem prochownicę regulowaną. Czy warto taka zakupić?
https://m.olx.pl/oferta/prochownica-cza ... v35SC.html
https://youtu.be/d7HrRRi7L18

I jeszcze taka zwykla
https://allegro.pl/prochownica-pedersol ... 16251.html
Awatar użytkownika
Szaddam
Bywalec
Posty: 465
Rejestracja: ndz 24.kwie.2016 - 17:06
Lokalizacja: Będzin
Moja broń: .44, .45, .55

Re: Prochownica

Post autor: Szaddam »

Będąc na strzelnicy stanowczo zalecam korzystanie z eppendorfów!
Masz odważone, pojedyncze naważki, o wiele bezpieczniejsze w używaniu. Np. na zawodach wręcz zakazane jest sypanie prochu z prochownic.
Prochownice świetnie sprawdzają się jako kaszownice (na kaszke manne).
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Prochownica

Post autor: Wycior »

Podstawowe pytanie: do czego chcesz jej użyć?
1. Jak na ozdobę to te ładniejsze będą lepsze.
2. Do bezpośredniego ładowania broni prochem na stanowisku strzeleckim nie wolno używać żadnej prochownicy.
3. Przy zasypywaniu przybitki z kaszki regulowana będzie lepsza, zwłaszcza w przypadku rewolweru. Można ją ustawić dla danej naważki tak aby zostawiala optymalne miejsce na kulę.
4. Do odmierzania prochu do fiolek możesz użyć każdej. Pytanie czy warto bo zwykła miarka z dociętej łuski sprawi się nie gorzej.
5. Przy prochownicy Pedersolego dojdzie zakup róznych końcówek (ok.15 zł/szt), chyba że chcesz je samodzielnie dorabiać (30 gr/szt.).
Ptaku_1
Bywalec
Posty: 126
Rejestracja: śr 21.mar.2018 - 19:14
Moja broń:

Re: Prochownica

Post autor: Ptaku_1 »

Z doświadczenia powiem tak, miałem używałem przez chwilę i wróciłem do fiolek, wygodniejsze i palce nie bolą.
janekc124
Posty: 3
Rejestracja: czw 05.kwie.2018 - 20:47
Moja broń: brak

Re: Prochownica

Post autor: janekc124 »

Dzięki za odpowiedzi. Chcę jej używać do bezpośredniego ładowania broni i chciałem się dowiedzieć czy jest to wygodne. Używałem już patronów, probowek i miarki. Najlepiej mi się korzystało z probowek i miarki bo po patronach zostawala niespalona bibółka.
Awatar użytkownika
RedGuy
Stary bywalec
Posty: 655
Rejestracja: pn 14.sie.2017 - 21:40
Lokalizacja: Kamieńsk
Moja broń:

Re: Prochownica

Post autor: RedGuy »

Ja ładuję prochownicą i na strzałce nie mieli żadnych obiekcji, ale to zależy chyba od strzelnicy. Jest mi wygodniej niż tymi probówkami. Zapewne miarki nie są idealnie równe więc jeśli myślisz o zabawie w snajpera chyba to lepsze będą eppendorfy.
Awatar użytkownika
Szaddam
Bywalec
Posty: 465
Rejestracja: ndz 24.kwie.2016 - 17:06
Lokalizacja: Będzin
Moja broń: .44, .45, .55

Re: Prochownica

Post autor: Szaddam »

Metalowa prochownica to potencjalny granat.
Sam miałem już dwa przypadki zapłonu od wystrzelonych resztek tlącego się prochu ... dzięki eppendorfom nic się nie stało.
Prochownice mam, i używam ją do kaszy - świetnie się do tego nadaje.
Natomiast jak widzę na torze obok, kogoś kto używa prochownicy, albo (jeszcze lepiej!) ma słoiczek z cp i z niego sypie (i tacy się nie rzadko trafiają),
to przy wsparciu kolegów "przekonujemy" delikwenta do zmiany sposobu zasilania albo .... robi sie nieprzyjemnie.
Awatar użytkownika
RedGuy
Stary bywalec
Posty: 655
Rejestracja: pn 14.sie.2017 - 21:40
Lokalizacja: Kamieńsk
Moja broń:

Re: Prochownica

Post autor: RedGuy »

Szaddam pisze: sob 04.sie.2018 - 09:57 Metalowa prochownica to potencjalny granat.
Sam miałem już dwa przypadki zapłonu od wystrzelonych resztek tlącego się prochu ... dzięki eppendorfom nic się nie stało.
Prochownice mam, i używam ją do kaszy - świetnie się do tego nadaje.
Natomiast jak widzę na torze obok, kogoś kto używa prochownicy, albo (jeszcze lepiej!) ma słoiczek z cp i z niego sypie (i tacy się nie rzadko trafiają),
to przy wsparciu kolegów "przekonujemy" delikwenta do zmiany sposobu zasilania albo .... robi sie nieprzyjemnie.
Ja ładuję colta praską więc mam pełen wgląd do komór bębna. Normalna sprawa że zanim nasypię prochu to najpierw tam zaglądam czy nie będzie niespodzianki. Nie namawiam i jeśli komuś nie sprawia to problemów to probówki są na pewno pewniejsze.
Awatar użytkownika
Szaddam
Bywalec
Posty: 465
Rejestracja: ndz 24.kwie.2016 - 17:06
Lokalizacja: Będzin
Moja broń: .44, .45, .55

Re: Prochownica

Post autor: Szaddam »

@Redguy: czyń jak Ci rozum podpowiada!
Ale niej pretensji do innych, może zbyt ostrożnych kolegów. Każdy chce wrócić żywym ze strzelnicy, i to najlepiej z kompletem członków.
Awatar użytkownika
RedGuy
Stary bywalec
Posty: 655
Rejestracja: pn 14.sie.2017 - 21:40
Lokalizacja: Kamieńsk
Moja broń:

Re: Prochownica

Post autor: RedGuy »

A jakie ja tam mam pretensje? Sam nie wykluczam że się kiedyś przesiądę na probówki, tym bardziej że mam. Napisałem że używam prochownicy i puki co jest dla mnie ok bo nie myślę o precyzyjnym strzelaniu. Nie uważam jej za bardzo niebezpieczną przy broni krótkiej, jeśli zachowa się pewne reguły.
janekc124
Posty: 3
Rejestracja: czw 05.kwie.2018 - 20:47
Moja broń: brak

Re: Prochownica

Post autor: janekc124 »

Ile ludzi tyle opinii... Chyba się skuszę na tą prochownicę co ma zakres 7-40 grainów :D Cena jest dobra, wygląda na solidna i można sobie regulować ilość prochu lub kaszki. Jak mi nie podpasuje do prochu to zasype ja kaszką :)
Awatar użytkownika
FunkyKoval5
Bywalec
Posty: 399
Rejestracja: pt 09.cze.2017 - 19:45
Lokalizacja: Lubuskie
Moja broń:

Re: Prochownica

Post autor: FunkyKoval5 »

Szaddam pisze: sob 04.sie.2018 - 09:57 Metalowa prochownica to potencjalny granat.
Sam miałem już dwa przypadki zapłonu od wystrzelonych resztek tlącego się prochu ... dzięki eppendorfom nic się nie stało.
Prochownice mam, i używam ją do kaszy - świetnie się do tego nadaje.
Natomiast jak widzę na torze obok, kogoś kto używa prochownicy, albo (jeszcze lepiej!) ma słoiczek z cp i z niego sypie (i tacy się nie rzadko trafiają),
to przy wsparciu kolegów "przekonujemy" delikwenta do zmiany sposobu zasilania albo .... robi sie nieprzyjemnie.
Mówisz "metalowa" a co z tymi zrobionymi całkowicie z tworzywa...???
Awatar użytkownika
FunkyKoval5
Bywalec
Posty: 399
Rejestracja: pt 09.cze.2017 - 19:45
Lokalizacja: Lubuskie
Moja broń:

Re: Prochownica

Post autor: FunkyKoval5 »

RedGuy pisze: sob 04.sie.2018 - 10:09
Szaddam pisze: sob 04.sie.2018 - 09:57 Metalowa prochownica to potencjalny granat.
Sam miałem już dwa przypadki zapłonu od wystrzelonych resztek tlącego się prochu ... dzięki eppendorfom nic się nie stało.
Prochownice mam, i używam ją do kaszy - świetnie się do tego nadaje.
Natomiast jak widzę na torze obok, kogoś kto używa prochownicy, albo (jeszcze lepiej!) ma słoiczek z cp i z niego sypie (i tacy się nie rzadko trafiają),
to przy wsparciu kolegów "przekonujemy" delikwenta do zmiany sposobu zasilania albo .... robi sie nieprzyjemnie.
Ja ładuję colta praską więc mam pełen wgląd do komór bębna. Normalna sprawa że zanim nasypię prochu to najpierw tam zaglądam czy nie będzie niespodzianki. Nie namawiam i jeśli komuś nie sprawia to problemów to probówki są na pewno pewniejsze.
Ja też ładuję tylko praską, więc chyba spróbuję prochownicy, tym bardziej że mam taką ładną mosiężną czy może miedzianą... :ok:
Awatar użytkownika
Szaddam
Bywalec
Posty: 465
Rejestracja: ndz 24.kwie.2016 - 17:06
Lokalizacja: Będzin
Moja broń: .44, .45, .55

Re: Prochownica

Post autor: Szaddam »

FunkyKoval5 pisze: sob 04.sie.2018 - 16:04 Mówisz "metalowa" a co z tymi zrobionymi całkowicie z tworzywa...???
Pierdutnie z mniejszą energią i mniej odłamków będzie, ale Tobie, jako użytkownikowi, i tak dostanie się najwięcej. :kastro:
Awatar użytkownika
FunkyKoval5
Bywalec
Posty: 399
Rejestracja: pt 09.cze.2017 - 19:45
Lokalizacja: Lubuskie
Moja broń:

Re: Prochownica

Post autor: FunkyKoval5 »

Szaddam pisze: sob 04.sie.2018 - 16:14
FunkyKoval5 pisze: sob 04.sie.2018 - 16:04 Mówisz "metalowa" a co z tymi zrobionymi całkowicie z tworzywa...???
Pierdutnie z mniejszą energią i mniej odłamków będzie, ale Tobie, jako użytkownikowi, i tak dostanie się najwięcej. :kastro:
Prawda to, prawda... :cry:
ODPOWIEDZ