Witam, aczkolwiek chyba tylko teoretycznie

ODPOWIEDZ
jeszua
Posty: 12
Rejestracja: sob 02.sty.2021 - 21:53
Moja broń: brak

Witam, aczkolwiek chyba tylko teoretycznie

Post autor: jeszua »

bry,

ja tylko formalnie się przywitam, po kilku dniach czytania forum. obawiam się, że ze względu na warunki to będzie na tyle - na jak długo, zobaczymy. tymczasowe miejsce zamieszkania w Belgii, a tutejsze prawo w ogóle nie odróżnia (wg. informacji do których udało mi się dotrzeć) broni czarnoprochowej od współczesnej, zdobycie uprawnień dla obcokrajowca w ogóle odpada, a poza tym broń krótka w ogóle ma "pod górkę" - Belgowie mają mnóstwo rur w domach, ale raczej długich i myśliwskich. taka ciekawostka w jednym z gęściej zaludnionych państw Europy. przez chwilę rozważałem zakup i zostawienie w kraju, na czas sporadycznych wizyt, ale póki co nie wiem czy ma to jakikolwiek sens

śmieszne jest to, że kiedyś jeszcze mieszkając w Polsce czytałem o broni czarnoprochowej bez pozwolenia, i jakoś się nie zainteresowałem bliżej. teraz stwierdziłem, że kupiłbym i... uświadomiłem sobie, że jeszcze niedawno pracując za (niby) nienajgorszą pensję w kraju nie było mnie stać na nic, poza utrzymaniem nas (i psa)

pozdrawiam i życzę radości z zabawek (póki prawo pozwala, bo jak zmienią to raczej na wzór belgijski, niż francuski)
jsz
Awatar użytkownika
Heron
Site Admin
Posty: 526
Rejestracja: wt 11.sie.2015 - 21:10
Moja broń:

Re: Witam, aczkolwiek chyba tylko teoretycznie

Post autor: Heron »

formalnie Cię witamy :)
niestety, nie znam prawa Belgijskiego aby Cię wspomóc - myślę że ktoś się znajdzie.
Natomiast z tego co czytałem - raczej będzie to nierealne :(
Ale będąc w kraju ... zawsze możesz zawitać na strzelnicę :)
jeszua
Posty: 12
Rejestracja: sob 02.sty.2021 - 21:53
Moja broń: brak

Re: Witam, aczkolwiek chyba tylko teoretycznie

Post autor: jeszua »

dziękuję za dobre słowo, aczkolwiek nie spodziewam się lepszych wieści - po pracy w windykacji został mi zwyczaj dokładnego szukania informacji. po przeprowadzce, mam nadzieję nie bardzo odległej, do domku z ogrodem, na pocieszenie będę mógł sobie kupić do korzystania na miejscu wiatrówkę (długa - bez limitu mocy). trochę szkoda, z drugiej strony mogę się tu napić wina na spotkaniu ze znajomymi i nadal legalnie wrócić furmanką do domu, więc... zawsze są jakieś plusy i minusy
na razie sobie poczytam, i ewentualnie zakupię do "posiadania" pod starym, krajowym adresem
jsz
Nerwus2
Posty: 67
Rejestracja: czw 07.sty.2021 - 10:56
Lokalizacja: łódzkie
Moja broń: Jest moja.

Re: Witam, aczkolwiek chyba tylko teoretycznie

Post autor: Nerwus2 »

Z tego co mi wiadomo to owszem bez linmitu ale tylko w kalibrze 4,5 mm. Biorąc po uwagę destabilizację śruciny przy około 290-300m/s to też niewielka frajda z posiadania takiego "FACa"
jeszua
Posty: 12
Rejestracja: sob 02.sty.2021 - 21:53
Moja broń: brak

Re: Witam, aczkolwiek chyba tylko teoretycznie

Post autor: jeszua »

takiej informacji nigdzie nie znalazłem, a sprawdziłem zarówno strony policji, jak i organizacji strzeleckich. to bez znaczenia, nie mam potrzeby udowadniania (sobie) niczego posiadaniem "naj..." w okolicy

z drugiej strony to ciut irytujące, kilkadziesiąt km z chałupy mam Francję, która mimo europejskich sugestii zaostrzenia przepisów pozostała przy swojej swobodzie korzystania z czarnoprochowców. z trzeciej - niewiele dalej mam do Niemiec, a tam tylko jednostrzałowce, obowiązkowe szafy pancerne, itd. w sumie NA RAZIE w Polsce nie macie tak źle (dla CP), problem to kompletny brak stabilności prawa i elementarnej przewidywalności zmian
no i braku logiki w niektórych zapisach. z ciekawości patrzyłem sobie na zestawy do strzelania gumowymi pociskami na ślepakach (podmiana kominków, reklamowane jako opcja do zabawy "w domu") do CP: zgodnie z ubojką nielegalne...
no, tak że póki co biorę sobie 3 głębokie oddechy, zobaczymy co dalej
jsz
ODPOWIEDZ