Aukcje broni nietuzinkowej
Aukcje broni nietuzinkowej
Jako, że dopadł mnie wir i od kilku dni mogę postrzelać jedynie palcem po klawiaturze, to chciałem założyć nowy temat. Prezentując aukcje broni, którą rzadziej można zobaczyć w ogłoszeniach.
1) Na pierwszy ogień aukcja, która dziś się kończy. Jest to replika pieprzniczki, broni będącej poprzednikiem rewolweru: http://allegro.pl/pieprzniczka-i6263273930.html
Niestety cena jest zacna, dlatego mam pytanie czy zna ktoś jeszcze jakieś firmy wykonujące repliki takiej broni. Ja znalazłem wersję KIT firmy Classic Arms:
https://www.dixiegunworks.com/product_i ... se8mpj1fl4
Niestety ten zestaw, jak i sama firma nie ma dobrych opinii.
2) Druga aukcja to broń będąca połączeniem pistoletu i toporka : http://allegro.pl/pistolet-toporek-z-za ... 58990.html
Broń taka istniała historycznie w różnych wersjach i była używana na statkach. Łączyła topór abordażowy i pistolet/strzelbę w jedną konstrukcję. Szkoda, że cena jest taka wysoka, bo chciałbym zobaczyć wasze miny na strzelnicy
Pozdrawiam i czekam na opinie.
1) Na pierwszy ogień aukcja, która dziś się kończy. Jest to replika pieprzniczki, broni będącej poprzednikiem rewolweru: http://allegro.pl/pieprzniczka-i6263273930.html
Niestety cena jest zacna, dlatego mam pytanie czy zna ktoś jeszcze jakieś firmy wykonujące repliki takiej broni. Ja znalazłem wersję KIT firmy Classic Arms:
https://www.dixiegunworks.com/product_i ... se8mpj1fl4
Niestety ten zestaw, jak i sama firma nie ma dobrych opinii.
2) Druga aukcja to broń będąca połączeniem pistoletu i toporka : http://allegro.pl/pistolet-toporek-z-za ... 58990.html
Broń taka istniała historycznie w różnych wersjach i była używana na statkach. Łączyła topór abordażowy i pistolet/strzelbę w jedną konstrukcję. Szkoda, że cena jest taka wysoka, bo chciałbym zobaczyć wasze miny na strzelnicy
Pozdrawiam i czekam na opinie.
-
- Bywalec
- Posty: 368
- Rejestracja: śr 20.sty.2016 - 16:16
- Lokalizacja: niedaleko Warszawy
- Moja broń:
Re: Aukcje broni nietuzinkowej
Niestety, chyba warte swojej ceny
Co do drugiej broni... znów mamy wyrób chałupniczy. Tym razem estetycznie bez zarzutu, ale... pozostaje kwestia bezpieczeństwa. Jeśli broń jest przestrzelana i sprzedający ma odpowiednie kwity, to oczywiście OK. Niepokoi mnie tylko wzmianka o bractwach rycerskich... Oni w większości używają broni jedynie do pozorowania strzału. A w opisie nie ma konkretnej wzmianki: strzela (w sensie miota pociski, a nie tylko robi huk), czy nie strzela.
Replik pieprzniczek to jest sporo, ale tylko deko. Taka strzelająca to faktycznie rodzynek.
Co do drugiej broni... znów mamy wyrób chałupniczy. Tym razem estetycznie bez zarzutu, ale... pozostaje kwestia bezpieczeństwa. Jeśli broń jest przestrzelana i sprzedający ma odpowiednie kwity, to oczywiście OK. Niepokoi mnie tylko wzmianka o bractwach rycerskich... Oni w większości używają broni jedynie do pozorowania strzału. A w opisie nie ma konkretnej wzmianki: strzela (w sensie miota pociski, a nie tylko robi huk), czy nie strzela.
Replik pieprzniczek to jest sporo, ale tylko deko. Taka strzelająca to faktycznie rodzynek.
Re: Aukcje broni nietuzinkowej
Aukcja pistoletu z zamkiem kołowym: http://allegro.pl/xvii-w-pistolet-z-zam ... 19819.html
Niestety cena oczywiście astronomiczna, być może porównywalna z tą w epoce
Sam zamek kołowy był rozwiązaniem bardzo ciekawym. Jednak wysoka cena i stopień skomplikowania takiej konstrukcji spowodował, że stosunkowo szybko został zastąpiony przez zamek skałkowy. Ostatnio miałem możliwość obejrzeć replikę takiej broni na stoisku bractwa kurkowego podczas Śląskich Manewrów. Broń robi wrażenie, szczególnie jeśli uwzględnimy lata w jakich była produkowana.
Niestety cena oczywiście astronomiczna, być może porównywalna z tą w epoce
Sam zamek kołowy był rozwiązaniem bardzo ciekawym. Jednak wysoka cena i stopień skomplikowania takiej konstrukcji spowodował, że stosunkowo szybko został zastąpiony przez zamek skałkowy. Ostatnio miałem możliwość obejrzeć replikę takiej broni na stoisku bractwa kurkowego podczas Śląskich Manewrów. Broń robi wrażenie, szczególnie jeśli uwzględnimy lata w jakich była produkowana.
-
- Bywalec
- Posty: 368
- Rejestracja: śr 20.sty.2016 - 16:16
- Lokalizacja: niedaleko Warszawy
- Moja broń:
Re: Aukcje broni nietuzinkowej
Ze stwierdzeniem, że zamek kołowy został "stosunkowo szybko" zastąpiony przez zamek skałkowy, to po przemyśleniu chyba i Ty sam się nie całkiem zgodzisz
Natomiast broń z aukcji... ja tam go nie kupię (z wielu różnych względów ), ale gdybym miał go kupić, to dopytywałbym się o jakąś metrykę. Bo w sumie każdy może powiedzieć, że to oryginał z 1660 roku. Mnie tak jakoś dziwnie zalatuje późniejszą repliką...
Ale pewnie się tylko czepiam, a wszystko jest OK.
Natomiast broń z aukcji... ja tam go nie kupię (z wielu różnych względów ), ale gdybym miał go kupić, to dopytywałbym się o jakąś metrykę. Bo w sumie każdy może powiedzieć, że to oryginał z 1660 roku. Mnie tak jakoś dziwnie zalatuje późniejszą repliką...
Ale pewnie się tylko czepiam, a wszystko jest OK.
Re: Aukcje broni nietuzinkowej
Kolejna aukcja. Tyma razem ciekawy przykład broni dwustrzałowej, który pokazuje jak wieloma drogami podążał rozwój broni palnej. Obecnie większość z tych rozwiązań została zapomniana. Słusznie, czy nie to już zupełnie inna sprawa
http://allegro.pl/jedyny-i-niepowtarzal ... 31617.html
http://allegro.pl/jedyny-i-niepowtarzal ... 31617.html
Re: Aukcje broni nietuzinkowej
Ano tak. Na podobnej zasadzie działał ten 10(?) strzałowy rewolwer który miał jedynie 5 komór w bębnie.
Ciekawa sprawa, ale na pewno trzeba mieć odpowiednio dobrane ładunki jeżeli chcemy żeby wszystko działało i szło po naszej myśli.
Ten karabin jest na allegro już chyba 3ci raz i coś nie chce się sprzedać
Ciekawa sprawa, ale na pewno trzeba mieć odpowiednio dobrane ładunki jeżeli chcemy żeby wszystko działało i szło po naszej myśli.
Ten karabin jest na allegro już chyba 3ci raz i coś nie chce się sprzedać
Re: Aukcje broni nietuzinkowej
Większość rozwiązań, które do tej pory widziałem stosowała dwa zamki obok siebie i nawiercanie kanałów zapłonowych o dwóch różnych długościach. Tutaj jest znacznie prostsze rozwiązanie, choć chyba mniej popularne.
Zgadzam się co do tego, że broń wymaga umiejętnego ładowania.
Te aukcje, które zamieszczam, to raczej takie ciekawostki. Żeby pokazać, że dawniej produkowano całą gamę bardzo ciekawej broni. A nie tylko Colta i Remingtona
Zgadzam się co do tego, że broń wymaga umiejętnego ładowania.
Te aukcje, które zamieszczam, to raczej takie ciekawostki. Żeby pokazać, że dawniej produkowano całą gamę bardzo ciekawej broni. A nie tylko Colta i Remingtona
Re: Aukcje broni nietuzinkowej
Kolejna ciekawa aukcja. Tym razem pieprzniczka z zapłonem skałkowym
http://allegro.pl/szesciolufowy-pistole ... 83910.html
http://allegro.pl/szesciolufowy-pistole ... 83910.html
-
- Bywalec
- Posty: 368
- Rejestracja: śr 20.sty.2016 - 16:16
- Lokalizacja: niedaleko Warszawy
- Moja broń:
Re: Aukcje broni nietuzinkowej
Niezłe cudo. Normalnie "Stuelpner zbójnik z gór"! Nawet jeśli nie strzela, to jako dekor może być. Ciekawe za ile pójdzie.
Re: Aukcje broni nietuzinkowej
No ma coś w sobie. Kaliber to .32, zapewne gładkie lufy, które trzeba ręcznie obracać (sugeruje się tą blokadą z lewej strony, jeśli się mylę to mnie popraw) i za każdym strzałem podsypać panewkę. O szybkim oddaniu kolejnego strzału raczej nie było mowy. Ktoś, kto używał czegoś takiego do samoobrony musiał być desperatem lub mieć fantazje
Trudno powiedzieć za ile pójdzie, ale myślę, że między 600, a 1000 zł. Szczerze, to gdybym był pewny, że da się z niego postrzelać, to dałbym więcej i sam bym go kupił
Trudno powiedzieć za ile pójdzie, ale myślę, że między 600, a 1000 zł. Szczerze, to gdybym był pewny, że da się z niego postrzelać, to dałbym więcej i sam bym go kupił
-
- Bywalec
- Posty: 368
- Rejestracja: śr 20.sty.2016 - 16:16
- Lokalizacja: niedaleko Warszawy
- Moja broń:
Re: Aukcje broni nietuzinkowej
Patrzysz na to okiem współczesnego strzelca, który głupio się czuje, jak nie ma w magazynku kilkunastu nabojów. Jeszcze nie tak dawno, bo do początku lat 90-tych XX wieku policje w całym cywilizowanym świecie używały rewolwerów w myśl zasady "jeśli nie rozwiążesz trudnej sytuacji sześcioma strzałami, to znaczy, że już jej pewnie nie rozwiążesz". No i pomyśl jeszcze, że przez całe stulecia używano do samoobrony pistoletów jednostrzałowych - i jakoś dawano sobie radę. Taka pieprzniczka to był zdecydowany krok naprzódWena2k432 pisze:Ktoś, kto używał czegoś takiego do samoobrony musiał być desperatem lub mieć fantazje
Całkowita dominacja wojskowych, wielostrzałowych pistoletów, służących do walki a nie samoobrony, nieco nas wszystkich wykrzywiła
Re: Aukcje broni nietuzinkowej
Mój kontakt z bronią współczesną jest praktycznie żaden, więc chyba nie wykrzywił mojego punktu widzenia
Oczywiście jeśli chodzi o samą konstrukcję, to broń ta była dużym krokiem naprzód. Ale zdecydowanie za całością nie nadążał zapłon skałkowy. Znacznie ograniczał on broń - niepotrzebnie komplikował i wydłużał czas obsługi.
Zupełnie inna sytuacja była w przypadku późniejszych pieprzniczek kapiszonowych. W wielu przypadkach posiadały mechanizm DA i przez długi czas (nie bez przyczyny) były bardzo popularne.
Oczywiście jeśli chodzi o samą konstrukcję, to broń ta była dużym krokiem naprzód. Ale zdecydowanie za całością nie nadążał zapłon skałkowy. Znacznie ograniczał on broń - niepotrzebnie komplikował i wydłużał czas obsługi.
Zupełnie inna sytuacja była w przypadku późniejszych pieprzniczek kapiszonowych. W wielu przypadkach posiadały mechanizm DA i przez długi czas (nie bez przyczyny) były bardzo popularne.
-
- Bywalec
- Posty: 368
- Rejestracja: śr 20.sty.2016 - 16:16
- Lokalizacja: niedaleko Warszawy
- Moja broń:
Re: Aukcje broni nietuzinkowej
Wbrew pozorom i powszechnemu mniemaniu wielostrzałowe konstrukcje z "odpałem" skałkowym wcale nie były rzadkością. Polecam zwrócić uwagę na rewolwer (tak, tak!) Colliera, albo np. tzw. Nock Gun, który był w końcu XVIII wieku przyjęty na uzbrojenie Royal Navy. Były to oczywiście ślepe uliczki i jednocześnie "łabędzi śpiew" broni skałkowej, która wyczerpała już swój potencjał - a oczekiwania użytkowników rosły. Nie można jednak zapominać, że byli to w prostej linii protoplaści późniejszej broni powtarzalnej.
Wartość historyczna ogromna.
Wartość historyczna ogromna.
Re: Aukcje broni nietuzinkowej
Może nie tyle nietuzinkowa co remik ze stalowym prętem w lufie i rozwierconym bębnem... Ciekawe za ile pójdzie.
http://allegro.pl/rewolwer-czarnoprocho ... ml#thumb/6
http://allegro.pl/rewolwer-czarnoprocho ... ml#thumb/6
- Tommy
- Site Admin
- Posty: 223
- Rejestracja: pt 25.wrz.2015 - 22:05
- Lokalizacja: Katowice
- Moja broń: BRAK
Re: Aukcje broni nietuzinkowej
Oczywiści na zdjęciu tego nie ma!
Pisałeś do niego ?
Pisałeś do niego ?