Przygotowanie żelu balistycznego ..

[Heron]

Przygotowania do weekendu idą pełną parą. Z uwagi na dobrą zabawę, ścieżka dźwiękowa musiała zostać ... zastąpiona muzyką. Każdy dzień stawia nowe wyzwania ... troszkę form zostało jeszcze do odlania. Oczywiście filmy z testów, pojawią się tylko po ich zakończeniu ...

https://www.youtube.com/watch?v=sD_T2_r-K58

[Wena2k432]

Nie no super sprawa z tym żelem. Z niecierpliwością oczekuję wyników testów. Ale najfajniejsze to wasz profesjonalny sprzęt - wkrętarka + łyżka

[Stefanek]

Już nie mogę się doczekać wyników testów
A tak na przyszłość. Chyba zamiast łyżki lepsza by była mątewka (zapytajcie jakiejś lejdi, co to jest )

[Wena2k432]

Pytanie jeszcze małe mam odnośnie składu owego żelu. Sama żelatyna, czy jeszcze coś dodajecie? Pytam bo jestem ciekaw, no i w pracy bawię się z różnymi zagęstnikami (guma ksantanowa, różne celulozy oraz płynne zagęstniki akrylowe)

[Heron]

Na razie sama żelatyna. Ilość widać na jednym z filmików

[Stefanek]

Do żelatyny to się już niczego nie dodaje. Natomiast można zrobić imitację kości. Jako kości dłoni mogą być kości z udka kurczaka. No i oczywiście żeberka. Będzie przyjemne z pożytecznym. Dobry obiadek, a potem testy.

[Tommy]

Już to przerabiałem, kości niestety to nie wszystko bo ciało ludzie utwardzane jest przez kości, mięśnie i ścięgna... bez tych elementów kości w dodatku puste bo ptasie nic nie dają. W naszym doświadczeniu chcemy sprawdzić jakie obrażenie będą widoczne na tkance miękkiej.

[Stefanek]

kości niestety to nie wszystko bo ciało ludzie utwardzane jest przez kości, mięśnie i ścięgna...

No właśnie żel balistyczny imituje te wszystkie mięśnie i ścięgna. Na tym to polega. Nie ja to wymyśliłem, bo są na to różne normy itp. itd. Żelu balistycznego nie używa się przecież tylko do zabawy (np. testy CRISAT). Brakuje tylko elementów w środku, na których np. mogłaby zrykoszetować kula. Kości z kurczaka, jako drobne kości dłoni, albo świńskie żebra są dobre, tylko muszą być surowe. Upieczone są wysuszone i kruche. To o dobrym obiadku, to był taki mały żarcik .
A tak w ogóle... żel balistyczny to tylko daleko idące uproszczenie. Najlepszy efekt i tak będzie przy użyciu prawdziwej świńskiej tuszy (a po testach na rożen!)

[Ocet]

Chętnie zobacze porównanie .36 z .44 przy tej samej naważce z tej samej (lub bardzo zbliżonej) długości lufy.

[Bready]

A tak w ogóle... żel balistyczny to tylko daleko idące uproszczenie. Najlepszy efekt i tak będzie przy użyciu prawdziwej świńskiej tuszy (a po testach na rożen!)

Po testach niestety nie bedzie nadawala sie na rozen
Okolice miejsca przez ktore przeszedl pocisk sie wycina u upolowanej zwierzyny ,sa zbite i poszarpane.
Jezeli powycinasz wszystkie zostanie Ci co najwyzej na gulasz ,jezeli za wiele nie strzelaliscie

[Stefanek]

Wychodzi na to, że testów nie da się połączyć z obiadkiem

[Tommy]

Chętnie zobacze porównanie .36 z .44 przy tej samej naważce z tej samej (lub bardzo zbliżonej) długości lufy.

Damy Ci nawet szansę na strzał do żelu z czego tylko będziesz miał ochotę.

[Ocet]

To przygotujcie jeden blok do testów pocisków.
Porównamy kalibry, a potem różne rodzaje pocisków np. z karabinu.