Przypałowe aukcje...

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Chłopiec z Chyloni
Stary bywalec
Posty: 557
Rejestracja: pt 27.mar.2020 - 16:10
Moja broń: Rogers & Spencer, Colt 1851, Enfield P53

Re: Przypałowe aukcje...

Post autor: Chłopiec z Chyloni »

Moj jest inoxem, bo zadko go bede widzial mieszkajac w Merkellandii. A moja kuzynka go mi nie bedzie czyscic. Juz mowila. Dla tego inox, chociaz szczypie mnie ze to nie autentyczne jest jak z wojny secesyjnej.
Co ja moze kiedys z mojim zrobie, jak gwarancja sie zkonczy, to mu zbuduje rekojesc z tej brzozy ktora sie uzywa do oryginalnych Finek. Niewiem jak sie to po Polsku nazywa(bo jako dziecko w ´87tym do Niemczech musialem wyjezdzac). https://www.edelholzverkauf.de/Griffsch ... a116eb90e5
Bo robienie tych nozy to jest tez jedno z moich Hobby i mam troche tego drewna.
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Przypałowe aukcje...

Post autor: mar_kow »

Chłopiec z Chyloni pisze: śr 01.kwie.2020 - 17:11 [...]to mu zbuduje rekojesc z tej brzozy ktora sie uzywa do oryginalnych Finek. Niewiem jak sie to po Polsku nazywa(bo jako dziecko w ´87tym do Niemczech musialem wyjezdzac). [...]
Mówisz o czeczocie brzozowej - doskonały i piękny materiał na rękojeści noży.
Chłopiec z Chyloni pisze: śr 01.kwie.2020 - 17:11 Bo robienie tych nozy to jest tez jedno z moich Hobby i mam troche tego drewna.
Mam podobne zainteresowania - polecam Forum https://forum.knives.pl/ na którym jestem też czynnym użytkownikiem (taki sam nick i awatar)... :piwo:
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1062
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: Przypałowe aukcje...

Post autor: Irek M »

Czy w jakiś konkretny sposób zwykły laik może sprawdzić czy ma wyrób z czeczoty? kupując kiedyś Kentucky sprzedający twierdził, że kolba to czeczota cos tam jeszcze. Fakt , że to drewno wygląda jakby trochę inaczej ale to może być tylko moja subiektywna ocena.
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Przypałowe aukcje...

Post autor: mar_kow »

Irek M pisze: ndz 05.kwie.2020 - 11:02 Czy w jakiś konkretny sposób zwykły laik może sprawdzić czy ma wyrób z czeczoty? kupując kiedyś Kentucky sprzedający twierdził, że kolba to czeczota cos tam jeszcze. Fakt , że to drewno wygląda jakby trochę inaczej ale to może być tylko moja subiektywna ocena.
Z tego co wiem kolb do broni CP raczej nie robi się w całości z czeczoty z prostej przyczyny: kolba z łożem które zwykle stanowi lite drewno jest dużych gabarytów. Znaleźć taki naturalny kawał czeczoty to niezwykła rzadkość. Metrowe, nieregularne kawałki służą w przemyśle meblarskim do pokrycia (fornir do 0,5 cm) mebli z bardzo wysokiej półki. Najbardziej dostępne są +/- 50 cm kawałki. Produkuje się z nich rękojeści noży, misy i innego typu rzeczy. Można oczywiście zrobić kolbę do broni ale raczej jako pojedynczy element - do broni nitro w sam raz. Czeczota to nie tylko brzoza ale też inne gatunki drzew najczęściej liściaste. Aby wzmocnić drewno lub w celach wzmocnienia efektów wizualnych stosuje się stabilizację najczęściej pod ciśnieniem środkami na bazie epoksydu (często z kolorem)

Do produkcji broni z epoki też stosowano rzadkie gatunki drewna - mahoń, sapelę i np. bardziej dostępny klon pasiasty którego usłojenie daje przepiękny wzór bez konieczności łączenia kawałków. Jest to najczęściej spotykane drewno w epokowej broni stosowane troszkę powyżej średniej. Najbardziej chyba spotykany to orzech w różnych gatunkach.

Nawet współcześnie w dobie plastiku i sklejki można zamówić osadę do broni z różnych gatunków drewna i pewnie czeczoty też. Należy się tylko liczyć że finansowo taka osada może przekroczyć cenę broni. Dodatkowo dobierając osprzęt (optykę, szyny montażowe) okaże się że broń z półki która kosztuje 7-8 tys. po przeróbkach na zamówienie może kosztować i 30 tys. zł.
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1062
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: Przypałowe aukcje...

Post autor: Irek M »

Czyli na 10000% nie mam z czeczoty. Ale i tak wygląda bardzo fajnie :-)
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Przypałowe aukcje...

Post autor: mar_kow »

Znalazłem parę fotek na zachodnich stronach.
Przykład klonu pasiastego:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I najprawdopodobniej czeczota jakiegoś drewna tylko słaba rozdzielczość:
Obrazek

Na discovery był serial o pozyskiwaniu czeczoty. Takie "burchle" ok. 2 m średnicy wyceniano od kilku do kilkudziesięciu tys. dolarów w zależności od rodzaju drewna i usłojenia.
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1062
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: Przypałowe aukcje...

Post autor: Irek M »

Tak, oglądałem ten program "Drwale" chyba. I te naroślą czasem były olbrzymie na nie jeden stół, a co dopiero łoże karabinu :-)
A klon pasiasty to raczej nie jest przykład czeczoty(?) ale wygląda ekstra. Ja swoje łoża zawsze szkiłkuję, nakładam wiele warstw rożnych bejcy otrzymując ciekawe wzory i odcienie np.
tak wyglądało przed poprawką
Obrazek
a tak po
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Chłopiec z Chyloni
Stary bywalec
Posty: 557
Rejestracja: pt 27.mar.2020 - 16:10
Moja broń: Rogers & Spencer, Colt 1851, Enfield P53

Re: Przypałowe aukcje...

Post autor: Chłopiec z Chyloni »

@Mar_Kow
Jeny...to sa rzeczy na ktore sie wydaje majatek, a potem az szkoda je uzywac. :-D
Co chodzi o noze, to kiedys sobie ogladalem rozne pszyklady tradycyjnych Finek w internecie, tak dla inspiracji, i widzialem na prawde ´krolewski´ blad. Ostrze z pieknej stali damascenskjei i do tego piekna czerwona czeczota. Chyba drewno ´Amboina´. Co powodowalo ze ostrze jakos obok drewna wygladalo szare i znacznie mniej ciekawe chociasz pewnie drogie jak cholera. Skromnjeiszy wybor drewna by w tym przypadku byl madrzejszy. Ale jak juz masz damascene to chcesz oczywiscie naj cenniejszy materialy do reszty uzywac. To bylo ciekawe do obejrzenia.
:piwo:
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Przypałowe aukcje...

Post autor: mar_kow »

Irek M pisze: ndz 05.kwie.2020 - 13:46 [...]
A klon pasiasty to raczej nie jest przykład czeczoty(?) ale wygląda ekstra. [...]
Klon pasiasty ma takie naturalne usłojenie - przyrosty (ale raczej nie roczne), tylko bardziej ciekawe niż np. sosna. Tu raczej ma znaczenie kierunek cięcia, nie wzdłuż słojów tylko w poprzek. Unikalność stanowi wiek i grubość drzewa z którego zrobi się takie łoże broni. No i pewnie z tego tytułu nie ma tego wiele na rynku i trzyma cenę...
Chłopiec z Chyloni pisze: ndz 05.kwie.2020 - 13:50 @Mar_Kow
Jeny...to sa rzeczy na ktore sie wydaje majatek, a potem az szkoda je uzywac. :-D
[...]
To tak jak z bronią - niektórzy mają i strzelają a niektórzy walą z kanapy na ekran... :lol:
Awatar użytkownika
Chłopiec z Chyloni
Stary bywalec
Posty: 557
Rejestracja: pt 27.mar.2020 - 16:10
Moja broń: Rogers & Spencer, Colt 1851, Enfield P53

Re: Przypałowe aukcje...

Post autor: Chłopiec z Chyloni »

mar_kow pisze: ndz 05.kwie.2020 - 14:06
Irek M pisze: ndz 05.kwie.2020 - 13:46 [...]
A klon pasiasty to raczej nie jest przykład czeczoty(?) ale wygląda ekstra. [...]
Klon pasiasty ma takie naturalne usłojenie - przyrosty (ale raczej nie roczne), tylko bardziej ciekawe niż np. sosna. Tu raczej ma znaczenie kierunek cięcia, nie wzdłuż słojów tylko w poprzek. Unikalność stanowi wiek i grubość drzewa z którego zrobi się takie łoże broni. No i pewnie z tego tytułu nie ma tego wiele na rynku i trzyma cenę...
Chłopiec z Chyloni pisze: ndz 05.kwie.2020 - 13:50 @Mar_Kow
Jeny...to sa rzeczy na ktore sie wydaje majatek, a potem az szkoda je uzywac. :-D
[...]
To tak jak z bronią - niektórzy mają i strzelają a niektórzy walą z kanapy na ekran... :lol:
Ja sam jeszcze ani jednego strzalu nie oddalem a juz sie zastanawiam co jako nastepne kupic. Czarnego remika z lufa Walthera czy tylko krotszego. A rewolwer Rogery&Spencer tez mi sie podoba, gdyby nie tak upierdliwa wymiana bebenkow...to Hobby jest jak narkotyk. :ok:
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Przypałowe aukcje...

Post autor: mar_kow »

Chłopiec z Chyloni pisze: ndz 05.kwie.2020 - 14:13 [...]
Ja sam jeszcze ani jednego strzalu nie oddalem a juz sie zastanawiam co jako nastepne kupic. Czarnego remika z lufa Walthera czy tylko krotszego. A rewolwer Rogery&Spencer tez mi sie podoba, gdyby nie tak upierdliwa wymiana bebenkow...to Hobby jest jak narkotyk. :ok:
Śpiesz się - wszystko znika z ofert, tak jakby jutro faktycznie miała nadejść horda zombi... A ceny są już z kosmosu... :oczy:
Awatar użytkownika
KUKUŁKA
Bywalec
Posty: 181
Rejestracja: wt 01.lip.2014 - 07:17
Lokalizacja: POGÓRZE SUDECKIE
Moja broń:

Re: Przypałowe aukcje...

Post autor: KUKUŁKA »

Ja inaczej-nie śpiesz się :-D
Niech głuptaki się obkupują za takie pieniądze- skończy się lato, cymbałom znudzi się pajacowanie przed lustrem z Remikami- ta cholerna zaraza ustąpi i będziesz miał używki po normalnych cenach. A teraz niech dzbany kupują Cześka za kafla !
(Jak mówi stara mądrość -"pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł ")
Awatar użytkownika
Chłopiec z Chyloni
Stary bywalec
Posty: 557
Rejestracja: pt 27.mar.2020 - 16:10
Moja broń: Rogers & Spencer, Colt 1851, Enfield P53

Re: Przypałowe aukcje...

Post autor: Chłopiec z Chyloni »

.
Ostatnio zmieniony ndz 05.kwie.2020 - 16:18 przez Chłopiec z Chyloni, łącznie zmieniany 1 raz.
RobertWRC
Posty: 16
Rejestracja: pt 13.paź.2017 - 23:53
Moja broń:

Re: Przypałowe aukcje...

Post autor: RobertWRC »

No, by dać ponad 1100 zł za klilo Vesuvitu to trzeba być naprawdę w desperacji wierząc w całkowity upadek cywilizacji.
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Przypałowe aukcje...

Post autor: Wycior »

Desperat nie powinien mieć broni. Jeżeli na samą myśl o inwazji zombie u faceta w gaciach pojawił się miękki stolec, to co taki zrobi mając w garści nabitą pukawkę a przed sobą jakieś urojone zagrożenie? IMHO porąbani chłoptysie którzy w ostatnich dniach w popłochu pokupili refolferki a teraz żebrzą o proch nie mają na tym forum nic do szukania. W każdym razie ja ich za kolegów nie uważam. Raczej niech idą do prepersów, aczkolwiek plagą mogą okazać się wszędzie.
ODPOWIEDZ