BlackPowder

Z długiego Kentucky będziesz zadowolony jeśli strzelasz. Mimo, że ma wybite 1/66 skręt gwintu to faktycznie ma dużo szybszy...Z pistoletu też będziesz zadowolony

No to biorę

Mogę zarezerwować powiedzmy na 1 dzień?

EDIT - bierzemy jeśli wolna jeszcze

Myślałem raczej o celu średnicy 20cm niż 40x40
W takim razie wezmę 60 zaworków i 2 paczki 1081

Witam. Zaworki są nowe czy wyjęte z używanych gilz? Wziąłbym z 50 jeśli bez problemu zamocuję w gilzach. z 2 paczki RWS 1081 też bym wziął.
Rozumiem, że chwalisz te wielorowkowe pociski 677? Też z nich strzelam - na 300m puki co nie mam się czym pochwalić ale na 50m już tak

Wypiaskowane okładziny? A piasek nie wbijał się w drewno?

Czyli nie metryczny. Takiego nie kupię w zwykłym sklepie. Ale jeśli pasuje do Sharps Saquaro to mam taką narzynkę. A jakiej produkcji Kentucky, może coś się dopasuje.

Zyluw, a co to za problem przewiercić wzdłużnie kawałek śrubki z odpowiednim gwintem? Jeśli gwint metryczny to mogę Ci to zrobić.

Jest bardzo dobry, ja go używam. Nawet znajomy pracujący w muzeum, a zajmujący się wykonywaniem krzemiennych narzędzi bardzo sobie chwalił ten krzemień.

Manolo4 głupoty opowiadasz. Cupik, Ty jesteś z Podlasia? Jeśli tak lub masz kontakty to jest tam bardzo dobry krzemień pod Białymstokiem, Mielnik chyba. Jest tam kopalnia wapienia i można sobie brać.

No widzisz, ja gdy strzelam z oryginałów staram się, aby wszyscy w pobliżu o tym wiedzieli. Z prowadzącym strzelanie włącznie. I nie dlatego, że sie chwalę, a dlatego, ze ktoś może sobie nie życzyć. Mamy inne podejście do ludzi. Natomiast Hndus to nie jest jakiś tam czarnoprochowiec. Sam Saguaro na...

Do Admina - może tylko skasować te niepotrzebne przepychanki słowne, a resztę zostawmy. Nie zamykajmy drzwi prawowitemu autorowi tematu

Na 25m przy tej naważce to raczej z czarnego nie wychodzi się. Ale co się dziwisz skoro pierwszy raz z niego strzelasz. Po pierwszych bębnach nie przeszkadzało,, że kominek krótszy, a potem już tak? Nie powinien być krótszy. Co do zbijania kapiszonów, w Remiku też nie zawsze zbije za pierwszym razem...

No właśnie o to mi chodziło, po co sabot do minie Ale jak ktoś chciałby spróbować to mam tę kokilę tylko przerobioną na "cały pełny "pocisk. Z Sharps nawet całkiem dobrze lata.

Może znowu głupio zapytam ale po co pocisk minie skoro w sabocie. Czy to nie szczelnie dopasowany sabot robi całą robotę jak minie tradycyjnie bez sabota? I czemu akurat minie, a nie zwykły?