BlackPowder

Czyli były dwie wersje – jedna na strzelnicę bez ogranicznika a druga dla żołnierzy z ogranicznikiem [...] Sztucer badeński 1843 miał lufę 752 mm. W tabeli jest mowa o „długiej lufie” jeżeli dobrze rozumiem 90,4 cm. Ta długa lufa z testów to była jakaś wersja specjalna ? W tabeli nie ma sztucera M1...

w naszym klimacie takim jak dziś wody raczej wlać by sie nie dało no chyba, że flaszka z nią była ciągle przy ciele chowana. Ówcześni krytycy próbowali dowalić Wild'owi jak się da i kwestię zamarzającego "smaru" oczywiście podjęli. Oto odpowiedź Wild'a: https://images89.fotosik.pl/99/e3e5...

Sekwencja dokładnie taka, cel stosowania ogranicznika też. Jeżeli jednak ogranicznik miał swój cel spełniać to mały bufor między prochem a kulą był nieunikniony. Ogranicznika co milimetra wyregulować się nie da. Po pierwsze naważkę odmierzano z pewną tolerancją. Po drugie podczas strzelania na dnie ...

gdy posiadacz colta (używający go raz w roku dla rozrywki) nieświadomie nie zarejestruje go w wyznaczonym czasie. stanie się przestępcą. Abstrahując od bezsensu dyskusji nad nieistniejącym prawem: niezajomość prawa nie chroni przed konsekwencjami. Skoro "posiadacz colta" zdecydował się zo...

W przytoczonym przez Ciebie tekście informacja o 1/4 ciężaru kuli odnosi się do testów wykonanych w roku 1841 w Szwajcarii. Wzmianka o 7 g prochu pochodzi z własnego artykułu Wild'a, opublikowanego m.in. w Helvetische Militärzeitschrift z 1842 r.

Badeński sztucer o którym pisałem miał kaliber 17.3 mm. Tutaj faktycznie mamy naważkę 7 g, natomiast do testów opisanych w tabeli użyto naważki 5.3 g (kula: 26.5 g).

Super że wspomniałeś o wynikach strzeleckich, w końcu są wśród nas koledzy dla których liczy się tylko realnie osiągnięty wynik na tarczy. Na wypadek gdyby kogoś interesowały szczegóły przytoczę kompletną tablicę wyników z oficjalnego protokołu testów z roku 1843. Ostrzegam: tablica jest obszerna. h...

Jak mam watpliwości czy odpowiadać na czyjś post to przeglądam wcześniejsze posty delikwenta. Kiedyś mocno zżymalem się na kolegę Rusznika za jego nerwowe reakcje po przekroczeniu określonego poziomu, hmmm, niewiedzy. Dzisiaj kładłbym to już tylko na karb jego długiego, forumowego stażu.

Ale tak naprawdę chodzi o znalezienie optymalnej „śliskości” łatki, która daje najlepsze trzymanie w lufie. Mam pełen respekt dla inwencji pana Schoultza ale - szczere mówiąc - uważam to za formę poszukiwania Świętego Graala. W bardzo bogatej epokowej literaturze jest mnóstwo dywagacji i nawet dzie...

@Slaw29, w Feldku wody nie stosowano, łatki był natłuszczane. Naważka do pocisku (wersja z flejtuchem): 3.84 do 4.16, średnio 4 g grubego prochu. Przy takiej naważce zostawało kilka mm luzu. Kulą z niego Helweci nie strzelali.

system „suchego flejtucha”, który popełnił niejaki Dutch Schoultz. Schoultz'owi chodziło o coś całkiem innego niż w naszym temacie, a mianowicie o sposób na powtarzalne natłuszczenie łatki. Przy strzelaniu jego flejtuch wody już nie zawierał. W gruncie rzeczy przeciwieństwo smarowania śliną. Uwzglę...

System ten twórczo był wykorzystany przez Delvigne'a (komora prochowa o mniejszej średnicy niż lufa) i Thouvenina w jego carabine a tige. W Lorenzu Dorn i innej broni z mechanicznym spęczaniem pocisku to samo. Pewien odstęp był konieczny. Uwzględniając akumulację nagaru na dnie komory oraz niedokła...

Skąd zatem jako smar flejtucha wzioł się tłuszcz ? \ Myśliwi tradycyjnie smarowali flejtuchy tłuszczem, np. łojem, albo jakimś smarowidłem na jego bazie. Broń łowiecka pozostawała załadowana przez długie godziny albo i dłużej a tłuszcz nie powodował korozji. W wojsku do XIX wieku prawie nie było br...

Co się z tobą dzieje? W tym kraju w noworoczny wieczór normalni ludzie leczą starego kaca i/albo pracują nad nowym. Zadajesz za dużo pytań. W jednym poście wszystkie odpowiedzi się nie zmieszczą. Prosił bym o rozwinięcie wątku Feldka i nie dociskanie kuli do prochu . Zwróć uwagę że pobojczyk Feldka ...