BlackPowder

PS: Akurat czytam na jego stronie papercartridges.com że on znowu jest służbowo zajęty aż do lata i aktualnie nie może realizować zamówień.
On służy w wojsku Amerykańskim.

Myślę. Zamawiałem dopiero do Niemczech, ale prawo tu jest o wiele surowsze niż polskie, obydwa kraje należą do Unii, więc czemu nie. Oczywiście przesyłka i cło są dość spore. Dlatego bym nie zamawiał 50, tylko 150+. Patronów rewolwerowych on nie ma, bo to zbyt łatwe do zrobienia samemu. A po drugie,...

Brett Gibbons. Ten robi nawet historycznie koszerne.
https://papercartridges.com/

PS: To nie moje, tylko dla Czarnowidza wstawiłem.

.

.

.

Sama zasada, wziąć najlepsze części różnych producentów i złożyć z nich coś lepszego niż standard (tu dochodzą koszty własnej pracy, bo w każdym trzeba timing samemu nastawić) jest właściwie całkiem dobrym pomysłem. Ale wybór mnie dziwi. Myślałem że u Pietty to mechanizm najlepszy, nie rama. A co ch...

Nie mam wiele pojęcia o strzelbach, ale coś mi mówi ze choke był problemem. Fartuch się rozepchał i zatrzymał na zwężeniu w lufie.
Ma ta strzelba w ogóle choke?

Właśnie. Jakoś nie chce mi się wieżyc że dwa razy cięższy pocisk ma mieć tylko nieznacznie więcej energii kinetycznej, przy tej samej naważce. Może jeżeli byłby pięć razy cięższy. Do kalibru .36 nie sięgnie. Ale tego nikt nie twierdził. A problemy z osadzeniem centrycznym to ja miałem ze zwykłymi po...

Nie wiem jak to w Polsce, ale ja w Niemczech jeszcze jakieś 20% (liczone razem z przesyłką) place za cło/ podatek VAT.
Ale to jest rzecz którą kupujesz tylko raz i masz na zawsze.

Możesz nawet kokile do pocisków kupić i trochę energii z tej zabawki wyciągnąć.
https://www.erasgonebullets.com/store/p ... by-dragoon (ps: jak będzie znowu dostępna... )

Nie za ma co.
Szkoda że nie ma informacji które narzędzie jest (chociaż mniej więcej) z którego roku.
Takie informacje się rekonstruktorom historycznym zawsze bardzo przydają.

.

Tu znalazłem ciekawą dyskusje na temat. https://americanlongrifles.org/forum/index.php?topic=75338.msg749229#msg749229 Nazywają to też "Jag" i zdania czy służył raczej do szmatek czy do pakuł tak się różnią. Ale z powodu na sam koszt bym też raczej myślał że używane były pakuły, a nie szma...